Reklama

Kościół

Od nich zależy jutro planety

Młodzi ludzie, choć deklarują przywiązanie do ochrony przyrody, często – zupełnie nieświadomie – sami jej szkodzą. Dobre chęci nie zawsze idą w parze z działaniem. Jedną z przyczyn tego jest zwyczajny brak wiedzy. Jak zatem wychowywać młode pokolenie w duchu poszanowania środowiska naturalnego?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odpowiedzi na to pytanie od lat szukają katoliccy naukowcy zajmujący się problematyką nauk społecznych. Jednym z najwybitniejszych ekspertów w kwestiach wychowawczych jest ks. prof. Stanisław Dziekoński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. W swoich licznych pracach podkreśla, że poszanowania przyrody młodzi ludzie powinni się uczyć przede wszystkim we własnych rodzinach. To właśnie tam człowiek uczy się miłości, bez której nigdy nie spojrzy właściwie na świat natury.

„Jednym z podstawowych zadań, jakie przypisuje się rodzinie, jest wychowanie do miłości. Problematyka miłości powraca dzisiaj często i jest rozpatrywana w różnych kontekstach. W najszerszym rozumieniu miłość wyraża stosunek człowieka do człowieka, charakteryzujący się otwartością na drugą osobę, akceptacją jej odrębności, dążeniem do zapewnienia jej jak najpełniejszego rozwoju” – pisze ks. Dziekoński i zaznacza, że można to też odnieść do wychowania ekologicznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Być czy mieć?

Reklama

Najważniejszym zadaniem, przed którym stoją młodzi rodzice pragnący nauczyć swoje dzieci odpowiedzialności za otaczający nas świat, jest uwrażliwienie najmłodszych na potrzebę ochrony naszego środowiska naturalnego. Bez tego kroku, bez tej wrażliwości wszystkie kolejne staną się tylko suchymi paragrafami zakazów i nakazów narzucanych przez państwo, media, społeczeństwo czy etykę. Będą wynikać wyłącznie z pragmatyczności rozumu, a nie z serca. Oczywiście, ta pragmatyczność też jest niezwykle istotna, człowiek bowiem musi zrozumieć, że bez ochrony środowiska życie na ziemi po prostu przestanie istnieć.

Kolejnym ważnym punktem wychowania ekologicznego przyszłych pokoleń jest praca nad odrzuceniem mentalności konsumpcyjnej. Młodzi ludzie muszą mieć świadomość, że do szczęścia wcale nie są im potrzebne kolejne modne gadżety. Nowa seria iPhone’a czy jeszcze szybsza elektryczna hulajnoga to nie tylko wydatek finansowy, ale także dodatkowe obciążenie dla przyrody. Każdy przedmiot jest produkowany z wykorzystaniem zasobów ziemi. Co więcej, jego późniejsza utylizacja też obciąża nasz ekosystem.

Wszystko to dzieje się w świecie, przed którym już blisko 30 lat temu ostrzegał nas św. Jan Paweł II, kiedy zwracał uwagę na to, jak potężnym zagrożeniem jest konsumpcjonizm.

„Tak zwana jakość życia jest interpretowana najczęściej lub wyłącznie w kategoriach wydajności ekonomicznej, nieuporządkowanego konsumpcjonizmu, atrakcji i przyjemności czerpanych z życia fizycznego, natomiast zapomina się o głębszych – relacyjnych, duchowych i religijnych – wymiarach egzystencji” – napisał Ojciec Święty w encyklice Evangelium vitae.

Reklama

Dziś to, co wtedy było traktowane jak zagrożenie, stało się normą. Wielu z nas nawet nie zdaje sobie już sprawy z tego, że posiadanie stało się najważniejszym celem i motywatorem naszych działań. Co więcej, akty nabywania dóbr traktujemy jako coś zupełnie naturalnego i najczęściej podchodzimy do nich zupełnie bezrefleksyjnie. Nasze sumienia, już dawno uśpione, są dodatkowo jeszcze uspokajane przez wszechobecne certyfikaty o ekologiczności produktów, odpowiedzialnym pozyskiwaniu surowców czy niskim zużywaniu energii przez dane urządzenie. To tylko zasłona dymna, która nie ma nic wspólnego z odważnym przyjęciem nowego stylu życia, proponowanego we wspomnianej encyklice przez Jana Pawła II, „którego wyrazem jest opieranie konkretnych decyzji – na płaszczyźnie osobistej, rodzinnej, społecznej i międzynarodowej – na właściwej skali wartości: na prymacie «być» nad «mieć» i osoby nad rzeczą”.

Edukacja, nie ideologizacja

Pamiętając o ochronie przyrody, nie możemy jednak zapominać, że dla niektórych środowisk „ekologia” jest niczym innym, jak doskonałą maszynką do robienia pieniędzy. Stąd musimy mieć świadomość, że nie wszystko, co ma w nazwie „eko”, faktycznie jest ekologiczne. Najlepszym przykładem takiego działania jest m.in. podnoszona często kwestia ochrony klimatu. W temacie tym aż roi się od błędów, mitów czy świadomej dezinformacji. W tle toczy się gra o duże pieniądze, stąd nic dziwnego, że gracze ci będą używać wszelkich dozwolonych środków. Dlatego godne pochwalenia są takie inicjatywy jak ta, której efektem jest powstanie Klimatycznej Bazy Wiedzy. Na łamach platformy na bieżąco można porównać najgłośniejsze medialne doniesienia z faktami opracowanymi przez naukowców.

Reklama

Baza z założenia ma być zbiorem zweryfikowanych raportów i publikacji dotyczących klimatu, które zostały opatrzone krótkim komentarzem, ułatwiającym zrozumienie często niełatwych w odbiorze naukowych treści. Jak zaznaczają pomysłodawcy, projekt wspierają eksperci i ekspertki z ponad dziesięciu wiodących organizacji pozarządowych i ośrodków akademickich, które zajmują się kwestiami dezinformacji i zmiany klimatu. – Mamy nadzieję, że Klimatyczna Baza Wiedzy przyczyni się do wzrostu świadomości Polek i Polaków na temat zmiany klimatu oraz ograniczy szerzącą się w ostatnich latach dezinformację. Liczymy na to, że Klimatyczna Baza Wiedzy okaże się przydatna zwłaszcza dla osób, które potrzebują szybkiego dostępu do informacji oraz wykonują zawody szczególnie narażone na ryzyko szerzenia dezinformacji, np. politycy, dziennikarze, twórcy internetowi, nauczyciele – mówi jedna z pomysłodawczyń projektu Anna Siewiorek.

W czasach, kiedy weryfikacja informacji często bywa ogromnym problemem, powstanie takiego miejsca w sieci może pomóc nie pogubić się w terabajtach danych, które codziennie są wtłaczane do naszych umysłów.

A nadmiar informacji też może być zagrożeniem, bo czyni nas obojętnymi na los świata czy bliźnich. Pięknie zauważył to ostatnio papież Franciszek, który podczas wizyty w krainie swoich przodków – we włoskim Piemoncie stwierdził, że zarażenie obojętnością to jedno z największych zagrożeń, które dziś na nas czyhają. – Fala zła zawsze rozprzestrzenia się w ten sposób: zaczyna się od nabrania dystansu, od bezczynnego przyglądania się, od nieprzejmowania się. Potem pomyśli się jedynie o tym, co nas interesuje, i przyzwyczajamy się do odwracania się w inną stronę – powiedział Ojciec Święty.

Dobrze, że papież zwrócił na to uwagę, bo rzeczy oczywiste zbyt często są przez nas niedostrzegane.

Publikacja dofinansowana ze środków budżetu państwa w ramach programu Ministra Edukacji i Nauki pod nazwą Społeczna odpowiedzialność nauki – Popularyzacja nauki i promocja sportu, nr projektu: SONP/SN/550964/2022, kwota dofinansowania: 500 000,00 zł, całkowita wartość projektu: 556 000,00 zł.

MEN

2022-12-13 14:54

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Natura ma lecznicze działanie

Badania naukowe wyraźnie potwierdzają, że obcowanie ze środowiskiem naturalnym wpływa na poprawę sił witalnych, a także ludzkiej odporności.

Dorośli zauważają, że współczesne dzieci mają mniej kontaktu z naturą i rzadziej bawią się na świeżym powietrzu niż oni w ich wieku. Nauka potwierdza, że przebywanie w otoczeniu dzikiej przyrody ma korzystne działanie na wiele sfer życia – zarówno dzieci, dorosłych, jak i seniorów. Kontakt z naturą jest nie tylko przyjemny, ale i po prostu zdrowy. Już 30 min tygodniowo, które spędza się na łonie przyrody, znacząco poprawia komfort życia.
CZYTAJ DALEJ

Lublin: zmarł społecznik i wieloletni duszpasterz żużlowców – ks. prał. Jan Kiełbasa

2025-03-02 12:26

[ TEMATY ]

śmierć

Lublin

Adobe Stock

W niedzielę 2 marca 2025 roku w wieku 79 lat zmarł ks. prałat Jan Kiełbasa, wieloletni proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła w Niedrzwicy Kościelnej, zasłużony kapłan i społecznik. Był postacią bardzo znaną w lubelskim środowisku, szczególnie wśród sportowców i pracowników straży miejskiej, którym służył jako kapelan.

Jego posługa duszpasterska obejmowała budowę i rozwój wspólnot parafialnych. Był budowniczym czterech kościołów, przy których pełnił funkcję proboszcza: wybudował kościoły w Kosarzewie i Borzechowie oraz w Lublinie: plebanię i kaplicę w parafii pw. Matki Bożej Różańcowej na Czubach oraz kościół św. Jana Pawła II na Wrotkowie. W 2019 roku ks. Jan Kiełbasa obchodził jubileusz 50-lecia posługi kapłańskiej, podczas którego został uhonorowany medalem wojewody lubelskiego oraz dyplomem uznania. Był odznaczony również medalami przez Marszałka Województwa Lubelskiego i Prezydenta Miasta Lublin.
CZYTAJ DALEJ

"Anora" Seana Bakera z pięcioma statuetkami, m.in. za najlepszy film

2025-03-03 07:23

[ TEMATY ]

film

Oscary

PAP/EPA/ALLISON DINNER

"Anora" Seana Bakera zdobyła w nocy z niedzieli na poniedziałek pięć Oscarów, m.in. za najlepszy film i reżyserię. Twórca zaapelował ze sceny do filmowców, by kręcili obrazy przeznaczone na wielkie ekrany. "Oglądajmy filmy w kinach, podtrzymujmy tę wspaniałą tradycję" - podkreślił.

97. gala oscarowa okazała się triumfem amerykańskiego kina niezależnego. Pięć statuetek - m.in. za najlepszy film, reżyserię, montaż i scenariusz oryginalny - trafiło do "Anory" Seana Bakera. Opowieść o pracownicy seksualnej poślubiającej syna rosyjskiego milionera zrealizowano w Nowym Jorku za jedyne 6 mln dol. Odbierając nagrody, Baker podkreślił, że wygrana jego obrazu to dowód, że świat potrzebuje filmów niezależnych. Przypomniał też o trudnej sytuacji kin. "W domu nie doświadczymy tego samego, co w kinie. Podczas pandemii straciliśmy prawie tysiąc kin i wciąż zamykają się kolejne. Jeśli nie odwrócimy tego trendu, stracimy ważną część naszej kultury. Filmowcy, kręcćcie filmy przeznaczone na wielkie ekrany. Ja będę to robił. Dystrybutorzy, skupcie się na premierach kinowych. Rodzice, zabierajcie dzieci do kina, by ukształtować nowe pokolenie kinomanów. Wszyscy oglądajmy filmy w kinach, podtrzymujmy tę wspaniałą tradycję" - zaapelował. Razem z docenioną za pierwszoplanową rolę kobiecą Mikey Madison Baker podziękował społecznośći seksworkerek i seksworkerów, którzy opowiedzieli mu o swoich doświadczeniach.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję