Uroczystość, która upamiętniła osobę ks. Zdzisława, rozpoczęła się Eucharystią w kościele Przemienienia Pańskiego w Sanoku, której przewodniczył proboszcz parafii ks. Roman Froń. – 104 lata temu w domu państwa Peszkowskich nastąpiła wielka radość. Narodził się syn, któremu nadano na chrzcie św. imię Zdzisław. Dzisiaj, w jego urodziny, Mszą św. rozpoczynamy uroczystość poświęcenia jego popiersia – powiedział we wstępie proboszcz sanockiej fary. I dodał: – Szczycimy się jego powołaniem do kapłaństwa, jego służbą w Kościele, w Wojsku Polskim, jako kapelana Rodzin Katyńskich, jako wiernego harcerza i honorowego obywatela naszego miasta.
Nasz wielki rodak
Okolicznościową homilię poświęconą postaci ks. Peszkowskiego wygłosił do zgromadzonych na uroczystości ks. prał. Andrzej Skiba. Kaznodzieja przypomniał niezwykle żywą działalność ks. Zdzisława na rzecz Kościoła i ojczyzny. – To harcerz i żołnierz, jeniec obozu w Kozielsku, oficer armii gen. Władysława Andersa. To opiekun dzieci tułaczych wywiezionych ze Związku Radzieckiego i umieszczonych w obozach na terenie Indii. To naczelny kapelan Związku Harcerstwa Polskiego, kapelan Rodzin Katyńskich i pomordowanych na Wschodzie. Nasz wielki rodak – powiedział ks. Skiba.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Kapłan zaznaczył, że upamiętnienie ks. Peszkowskiego ma być przypomnieniem wartości, które niósł ze sobą sanoczanin, a które wciąż są aktualne i potrzebne. – To popiersie będzie nam przypominać jego osobę i dokonania, a także przywoływać niezmienne wartości, takie jak wiara czy patriotyzm. Ksiądz Peszkowski będzie nam przypominać o bezcennej wartości pokoju, zgody, a nie bezsensownej wojny, w której giną dzieci i przelewa się krew niewinnych. To będzie przestroga i wielkie wołanie o pojednanie w rodzinach, w społeczeństwie, w ojczyźnie.
Wymowna chwila
Następnie na pl. Harcerskim odsłonięto i poświęcono popiersie ks. Peszkowskiego. Tam też złożono wiązanki kwiatów, a burmistrz Sanoka Tomasz Matuszewski i prezes Stowarzyszenia Wychowawców „Eleusis” w Sanoku Krystyna Chowaniec wygłosili okolicznościowe przemówienia. – To wymowna chwila, kiedy popiersie kapelana Rodzin Katyńskich księdza harcmistrza Zdzisława Peszkowskiego stanęło w miejscu pomnika żołnierzy radzieckich. Szkoda, że już nie żyją bohaterowie tamtych dni. Dziś ich trud i przelana za ojczyznę krew w sposób szczególny zostały uczczone – powiedział Damian Biskup, członek Społecznego Komitetu Uhonorowania ks. Zdzisława Peszkowskiego w Sanoku. Uroczystość zakończyło spotkanie w Sanockim Domu Kultury, gdzie przez fragmenty filmów i opowieści zgromadzonych przybliżono postać i działalność kapelana.
Ksiądz prałat Zdzisław Peszkowski był żołnierzem armii gen. Andersa, obrońcą prawdy o zbrodni katyńskiej i polskiej Golgocie Wschodu, orędownikiem przebaczenia i pojednania, oraz nauczycielem młodzieży i harcmistrzem.