Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

To był okropny dzień

Nie dałoby się obronić Polski bez polskiej wsi – powiedział prezydent RP Andrzej Duda podczas uroczystych obchodów Dnia Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 33/2022, str. VI

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Joanna Ferens

Uroczystości miały miejsce na cmentarzu w Sochach

Uroczystości miały miejsce na cmentarzu w Sochach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na cmentarzu wojennym w Sochach koło Zwierzyńca przypomniano tragiczne wydarzenia, które dotknęły tę polską wieś. W Sochach, 1 czerwca 1943 r., hitlerowscy okupanci dokonali masowego mordu mieszkańców wsi. Zabijano mężczyzn, kobiety, dzieci i starców. Wieś spalono, a mordu dokonano w odwecie za pomoc, jakiej udzielali mieszkańcy wsi walczącym oddziałom partyzanckim. Zamordowano wówczas 88 mężczyzn, 52 kobiety i 45 dzieci. Z pogromu ocalał tylko jeden dom i kilka osób, które uciekły albo zdążyły się schować. Wśród nich była 4-letnia wówczas Anna Szawara-Maciejewska, która wspominała te tragiczne wydarzenia. – To był okropny dzień. Rano ok. godz. 5 tata usłyszał jakieś wybuchy i wstał. Kiedy wrócił, to tylko powiedział do nas, abyśmy się szybko zbierali, bo już wieś się pali. To wszystko we mnie zostało, mimo że byłam tak małym dzieckiem, to do dziś mam te obrazy przed oczami. Żyję tym, jakby to było wczoraj. Nie mogę oglądać żadnych wojennych filmów, czytać książek. Na samą myśl łzy mi napływają do oczu, bo jako dziecko chciałam tylko miłości i troski, a tu taka straszna trauma. Tyle osób zginęło, tylu ludzi zostało zabitych na moich oczach. Widziałam śmierć ojca, rozszarpaną od kuli siostrę. Bardzo bym chciała, żeby młodzi wiedzieli i rozumieli, że wojna to jest straszna rzecz. Dla mnie, jako dziecka, to było coś strasznego. To było piekło – opowiadała.

Polska wieś w walce z okupantem

Reklama

Prezydent Andrzej Duda w swoim wystąpieniu podkreślił ogromną rolę polskiej wsi w walce z hitlerowskim okupantem. – Zawsze podkreślam tę niezwykłą wartość, jaką niesie polska wieś i ludzie polskiej wsi, polski rolnik, który własnymi rękami dotyka ziemi, po to, by dała plony. To są ci, o których niejednokrotnie w naszej historii mówiliśmy, że żywią i bronią. Bo wtedy, kiedy trzeba było stawać w obronie ojczyzny, zwłaszcza w XX wieku, nie dałoby się obronić Polski bez polskiej wsi. Nie udałoby się skutecznie walczyć bez polskiej wsi. To ci, którzy na co dzień uprawiali polską ziemię, gdy przyszedł czas próby, umieli chwycić za broń, za karabin i walczyć. To oni stanowili trzon Polskiej Armii Podziemnej, Armii Krajowej, oddziałów partyzanckich. Nie byłoby tej skutecznej walki podziemnej, której bał się okupant, gdyby nie oni. Polska wieś zapłaciła podwójnie. Zapłaciła krwią tych, którzy walcząc polegli i tych, którzy za walkę i pomoc walczącym zostali pomordowani, tak jak tutaj, w Sochach. Bo wieś była ostoją tej walki, nie tylko dlatego, że to z niej szedł żołnierz i partyzant, ale też dlatego, że to ona właśnie żywiła i dawała oparcie, aby żołnierze i partyzanci mogli przetrwać w lesie – powiedział prezydent.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pamięć i wdzięczność

Prezydent RP dziękował również mieszkańcom polskiej wsi za niezłomną postawę w walce za ojczyznę. – Dzisiaj na wasze ręce, mieszkańców tej wsi, kiedyś spacyfikowanej, a dzisiaj tętniącej życiem składam serdeczne podziękowania. I tej ziemi, która tak wiele z siebie dała po to, by Polska była wolna, niepodległa i suwerenna. Spacyfikowano, może i chciano unicestwić, chciano zabić wszystkich, wymazać z powierzchni ziemi. A mimo to Sochy trwają, są silne mocą swoich mieszkańców, ludzi tej ziemi, tej ojcowizny. Trwają i będą trwać tak, jak będzie trwać Rzeczpospolita. Niech żyje Polska! Cześć i chwała bohaterom, wieczna pamięć poległym i pomordowanym! Niech Pan Bóg ma w swojej opiece nasz narów. Niech Pan Bóg ma w swojej opiece polską wieś – podkreślał.

Na cmentarzu wojennym w Sochach prezydent RP Andrzej Duda oddał hołd pomordowanym mieszkańcom, złożył kwiaty i zapalił znicz. Modlił się nad grobami ofiar hitlerowskiego ludobójstwa, a także spotkał się z osobami, które ocalały, z naocznymi świadkami tamtych wydarzeń, którzy do dziś dają świadectwo o tym, co wydarzyło się w Sochach w 1943 r.

2022-08-10 09:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Walka i Męczeństwo

W Szarajówce odbyły się wojewódzkie obchody Dnia Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej.

Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w kościele Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chmielku, którą w intencji pomordowanych mieszkańców Szarajówki i wszystkich, którzy zginęli za Ojczyznę w wyniku działań wojennych, sprawował bp Mariusz Leszczyński, biskup pomocniczy diecezji zamojsko-lubaczowskiej. – Ten mord na niewinnych Polakach należał do najkrwawszych w czasie operacji wysiedleńczo-pacyfikacyjnej na Zamojszczyźnie. Szczątki zamordowanych spoczęły w zbiorowej mogile, na której stanął pomnik. To miejsce, tak jak wszystkie podobne, woła o sprawiedliwość i ostrzega przed budowaniem przez złych ludzi cywilizacji śmierci. Jednocześnie wzywa do budowania cywilizacji życia, sprawiedliwości, miłości i pokoju. Dlatego dzisiejsza uroczystość jest bezcenną lekcją historii i patriotyzmu dla nas wszystkich, a w szczególności dla młodego pokolenia Polaków. Jest to lekcja dzisiaj niezwykle potrzebna i konieczna w czasach, gdy chce się nas wyjałowić z historii i narodowej tradycji, kiedy na naszych oczach profanuje się symbole religijne i narodowe – powiedział w kazaniu Biskup.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Niedziela Palmowa

2025-04-11 15:46

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

fot. s. Amata Nowaszewska CSFN

Wjazd do Jerozolimy, galeria sztuki średniowiecznej Muzeum Narodowego w Warszawie

Wjazd do Jerozolimy, galeria sztuki średniowiecznej Muzeum Narodowego w Warszawie

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Pan Bóg mnie obdarzył językiem wymownym, bym umiał pomóc strudzonemu krzepiącym słowem. Każdego rana pobudza me ucho, bym słuchał jak uczniowie. Pan Bóg otworzył mi ucho, a ja się nie oparłem ani się nie cofnąłem. Podałem grzbiet mój bijącym i policzki moje rwącym mi brodę. Nie zasłoniłem mojej twarzy przed zniewagami i opluciem. Pan Bóg mnie wspomaga, dlatego jestem nieczuły na obelgi, dlatego uczyniłem twarz moją jak głaz i wiem, że wstydu nie doznam.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy/ Policja zatrzymała sześć osób, które chciały wspiąć się na katedrę w Kolonii

2025-04-13 19:40

[ TEMATY ]

Niemcy

katedra w Kolonii

wspinaczka

Adobe Stock

Katedra w Kolonii

Katedra w Kolonii

Policja w Kolonii, na zachodzie Niemiec, zatrzymała w niedzielę pięciu Francuzów i Belgijkę, którzy chcieli wspiąć się na słynną katedrę w tym mieście - podał portal sieci redakcji RND.

Siły bezpieczeństwa zostały poinformowane przez ochronę kościoła, która w nocy dzięki kamerom monitoringu zauważyła młodych wspinaczy z latarkami czołowymi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję