Reklama

Zdrowie

Nasze zdrowie

Omikron na celowniku

Co kilka miesięcy słyszymy o nowych mutacjach i wariantach koronawirusa. I tak to chyba pozostanie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O alfie, becie, gammie i delcie zdążyliśmy już zapomnieć, bo obecnie w wielu krajach dominują zachorowania spowodowane omikronem, zwłaszcza jego najnowszymi podwariantami, oznaczonymi symbolami BA.4 i BA.5. Obserwacja przypadków zachorowań spowodowanych tymi podwariantami pozwoliła ustalić charakterystyczne dla nich objawy. Wiele z nich jest podobnych do infekcji wywołanych wcześniejszymi mutacjami czy ogólnie infekcjami wirusowymi: zatkany nos i katar, drapanie i ból gardła, bóle głowy i całego ciała, podwyższona temperatura, trudności z koncentracją. Charakterystycznym objawem zakażenia nowymi wariantami jest zwłaszcza osłabienie i zmęczenie, utrzymujące się przez kilka, a czasem kilkanaście dni. U części chorych występują również szumy lub bóle w uszach.

Mimo że infekcja ma często łagodny przebieg, bo nowe warianty rzadziej atakują płuca i rzadziej prowadzą do ciężkich powikłań, trzeba ją potraktować poważnie. Ważne, zarówno dla samego chorego, jak i dla przerwania transmisji zakażeń, jest ograniczenie kontaktów i izolacja w domu. Nawet przy łagodnym przebiegu choroby trzeba ograniczyć wysiłek i przez kilka dni pozostać w łóżku. Zakażenie omikronem, podobnie jak każda „przechodzona” infekcja wirusowa, np. grypa, może prowadzić do powikłań ze strony różnych narządów, m.in. zapalenia mięśnia sercowego. W miarę możliwości trzeba odizolować się od zdrowych domowników i wdrożyć podwyższony reżim sanitarny, jeśli chodzi o korzystanie ze wspólnych pomieszczeń, sztućców i naczyń. Bardzo ważne jest picie dużej ilości płynów dla dobrego nawodnienia organizmu i obserwowanie, czy objawy stopniowo łagodnieją. Utrzymująca się podwyższona temperatura lub zaostrzenie objawów, zwłaszcza wystąpienie duszności, to sygnał do szybkiego kontaktu ze specjalistą, szczególnie gdy choroba dotyczy osób z grupy ryzyka. Po przebyciu infekcji warto dać organizmowi czas na rekonwalescencję, czyli stopniowy powrót do działania na pełnych obrotach. Oznacza to oszczędny tryb życia oraz zwiększoną dawkę snu i wypoczynku. Dla pacjentów, którzy podczas rekonwalescencji po przejściu infekcji doświadczają problemów, np. stresu, osłabienia, trudności z mówieniem lub przełykaniem, pomocne mogą być filmy instruktażowe przygotowane przez Krajową Izbę Fizjoterapeutów. Filmy te można znaleźć na stronie KIF w zakładce: fizjoterapiaporusza.pl .

Koronawirus jest ogromnym wyzwaniem dla medycyny i systemu opieki zdrowotnej. Chociaż wiedza o nim jest coraz większa, nadal nie mamy uniwersalnej strategii walki z nim. Jest raczej pewne, że wirus wywołujący COVID-19 będzie, podobnie jak wirus grypy, krążyć wśród ludzi i ulegać kolejnym mutacjom, tworząc nowe warianty. Dlatego w myśl zasady: lepiej zapobiegać niż leczyć, trzeba, nawet przy niskim poziomie zachorowań, stosować zasady profilaktyki. Nadal obowiązuje – chociaż jest to słabo przestrzegane – zalecenie noszenia maseczek w placówkach służby zdrowia i aptekach. Dodajmy, że maseczki chirurgiczne są maseczkami jednorazowymi, a używane wielokrotnie stają się siedliskiem bakterii i grzybów. Elementem profilaktyki jest również dezynfekcja rąk i staranne ich mycie wodą z mydłem. Konieczny jest dystans wobec osób kichających, kaszlących lub mających inne objawy infekcji. Odporność organizmu wzmacnia również zdrowa i bogata w żywność pochodzenia roślinnego dieta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-08-09 12:38

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zawiercie: proboszcz zainstalował w kościele bezdotykową kropielnicę na wodę święconą

[ TEMATY ]

Dzieciątko Jezus

koronawirus

Ks. Henryk Kowalski

bezdotykowa kropielnica

Niedziela TV

Ksiądz Proboszcz prezentuje działanie kropielnicy

Ksiądz Proboszcz prezentuje działanie kropielnicy

W czasie epidemii koronawirusa bezdotykową kropielnicę na wodę święconą zainstalował w kościele pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Zawierciu proboszcz parafii ks. Henryk Kowalski.

– Ponieważ nie ma w tym okresie wody święconej w kropielnicy, to zainstalowałem w naszej świątyni nad tradycyjną kropielnicą bezdotykową kropielnicę. Wystarczy przyłożyć rękę bezdotykowo i woda leci z kropielnicy samoczynnie – mówi w rozmowie z Niedzielą TV ks. Kowalski.
CZYTAJ DALEJ

Katecheza powinna prowadzić do spotkania z Bogiem i człowiekiem [Felieton]

2025-09-21 08:49

ks. Łukasz Romańczuk

W dzisiejszych czasach niszczone są podstawowe chrześcijańskie normy moralne, wzorce i idee. Chrześcijańskie przekonania spycha się na margines życia, jako czysto prywatne, nieobowiązujące społecznie, bez żadnego znaczenia. Liczą się tylko pieniądze, zakupy, rozrywki i całkowite folgowanie instynktom. Kościół natomiast jest przeszkodą dla tych, którzy dążą do stworzenia społeczeństwa bez wiary i zasad moralnych, dlatego jest przedmiotem ustawicznego ataku - między innymi poprzez ograniczanie nauczania lekcji religii w szkołach z 2 do 1 godziny tygodniowo.

Tymczasem należy stwierdzić, że chrześcijaństwo nie jest pomysłem człowieka. Jest natomiast darem Boga - i ten dar poznajemy w ramach katechezy. Katecheza przybiera różne formy – od kazania, przez lekcję religii w szkole, czytanie prasy i książek katolickich czy w końcu - nauczania w zaciszu domowym chrześcijańskich zasad moralnych przez rodziców czy dziadków. Dlatego pierwsza katecheza odbywa się właśnie w domu rodzinnym. Celem katechezy – również tej nauczanej w rodzinie - jest budzenie wiary i jej umocnienie, a także nawiązanie i ożywianie osobistego kontaktu człowieka z Panem Bogiem. Katecheza powinna prowadzić do uczestnictwa we Mszy Świętej i innych sakramentów. Katecheta – niezależnie od tego czy w szkole, czy w domu - powinien być głęboko wierzącym nauczycielem i powinien znać swój przedmiot - czyli Ewangelię. Aby ją skutecznie przekazywać swoim słuchaczom, konieczna jest znajomość współczesnego świata, jego problemów, a zwłaszcza problemów nurtujących młodych ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Miedźno. 600 lat parafii

– To dzień, w którym 600 lat historii naszej parafii splata się z naszym «dzisiaj», i razem patrzy w przyszłość – powiedział ks. Andrzej Banaszek, proboszcz parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Miedźnie.

Uroczystości jubileuszowe odbyły się 21 września pod przewodnictwem abp. Wacława Depo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję