Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Czy możliwy jest dialog chrześcijan z muzułmanami?

Niedziela Ogólnopolska 33/2022, str. 16

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Jasmin Merdan/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Czy możliwy jest dialog chrześcijan z muzułmanami?

Gdy docierają do nas informacje o chrześcijanach prześladowanych w państwach muzułmańskich, o mordowanych niewinnych zakładnikach, którym islamscy bojownicy podcinają gardła, ucinają głowy, to naturalnie rodzi się w nas sprzeciw, bunt, a może i nienawiść. Czy można bowiem mówić o dialogu z oprawcami? Czy można wyobrazić sobie dialog ofiary z katem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wielu z nas wydaje się to niemożliwe, niewyobrażalne lub niesprawiedliwe. W takich sytuacjach warto zapytać: jak postąpiłby Jezus? Czego nas nauczył? Jaka była Jego postawa wobec prześladowców? Dobrze znamy słowa Jezusa: „Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za waszych prześladowców” (Mt 5, 44). Wyznacznikiem naszego odniesienia do prześladowców powinna być miłość. Takie jest chrześcijaństwo – religia miłości i pokoju.

Reklama

Odpowiedź na pytanie Czytelnika jest następująca: dialog ten jest konieczny, ponieważ istotą chrześcijańskiej wiary jest miłość i przebaczenie, a sens tej wiary opiera się na dialogu. I to z każdym, również z muzułmaninem. Chrześcijanin zawsze wyciąga rękę w geście pojednania, przebaczenia i dialogu. Nie możemy jednak zapomnieć, że istotą każdego dialogu dla osiągnięcia porozumienia jest chęć i potrzeba wzajemnego zrozumienia. Dialog Kościoła z islamem jest możliwy, ale tylko na płaszczyźnie współistnienia, wspólnego życia. Płaszczyznę tę wyznacza tzw. dialog życia, czyli wspólne dzielenie losu jako obywatele państwa, mieszkańcy określonego miasta, dzielnicy, jako sąsiedzi. Na płaszczyźnie dyskusji teologicznych porozumienie jest bardzo trudne, stąd dialog międzyreligijny z islamem jest niemożliwy. Muzułmanie są przekonani, że odkąd Mahomet w VII wieku przekazał ludziom ostateczne prawo religijne oraz ustanowił najdoskonalszą na świecie społeczność islamu, wszystkie inne grupy religijne nie mają racji bytu. To podejście wyjaśnia, dlaczego tak wiele krajów muzułmańskich nie toleruje wyznawców innych religii (nazywanych niewiernymi) na swoich terenach i jest przyczyną ich prześladowań.

Muzułmanie twierdzą, że Chrystus nie jest Bogiem, a dla chrześcijan jest to nie do przyjęcia. Wiara w Syna Bożego jest sensem bycia chrześcijaninem. Mamy więc naprzeciwko siebie dwa typy myślenia: z jednej strony chrześcijaństwo, które głosi, że Chrystus jest Bogiem – bo przecież ten, kto nie uznaje Jezusa za Boga, nie jest chrześcijaninem; z drugiej natomiast – islam przeczący Bóstwu Chrystusa. W Koranie Jezus nazywany jest zwykłym człowiekiem. Jeżeli muzułmanin wyzna, że Chrystus jest Bogiem, i przejdzie na chrześcijaństwo, traktowany jest jako nieczysty i przestaje być muzułmaninem, co więcej – mufti może wydać „fatwę”, skazując go na śmierć. W takiej sytuacji pozostaje tylko dialog koegzystencji, czyli życie obok siebie we wzajemnym szacunku.

Mimo nasilających się konfliktów zbrojnych i prześladowań chrześcijan nie możemy stosować się do Kodeksu Hammurabiego („Oko za oko, ząb za ząb”), ponieważ misją chrześcijan jest dialog wypływający z miłości. Życie bez dialogu i wzajemnego szacunku miałoby tragiczne konsekwencje.

2022-08-09 12:38

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy niewiedza umniejsza winę?

Przepraszam, nie wiedziałem!”; „Gdybym wiedział, to na pewno bym tak nie postąpił” – z pewnością wiele razy słyszeliśmy takie słowa wypowiadane przez osoby, które zrobiły coś złego, ale wyjaśniają, że wynikało to z ich niewiedzy. A zatem – czy niewiedza może umniejszać winę? W przypadku Kościoła katolickiego jest odpowiedź na to pytanie.

Najpierw zwróćmy uwagę, co na ten temat mówi Katechizm Kościoła Katolickiego: „Jeśli (...) ignorancja jest niepokonalna lub sąd błędny bez odpowiedzialności podmiotu moralnego, to zło popełnione przez osobę nie może być jej przypisane. Mimo to pozostaje ono złem, brakiem, nieporządkiem” (p. 1793).Człowiek nie powinien jednak poprzestać tylko na tym. Konieczne jest dążenie do poznania prawdy i dobra, a do tego powinno prowadzić dobrze uformowane sumienie. Dopowiedzeniem do tego mogą być słowa Katechizmu: „Niewiedza niedobrowolna może zmniejszyć winę, a nawet uwolnić od ciężkiej winy. Jednak uważa się, że każdy zna zasady prawa moralnego, które są wypisane w sumieniu każdego człowieka” (p. 1860). To wpisuje się w plan Bożego Miłosierdzia, gdyż obejmuje ono okoliczności, w jakich znalazł się człowiek.
CZYTAJ DALEJ

Nieznane oblicza świętego męczennika

Talentu do interesów mógłby mu pozazdrościć sam Rockefeller, z tą różnicą, że ten najbardziej przedsiębiorczy z polskich zakonników rozwijał biznes z potrzeby głoszenia Bożego słowa.

Świętego o. Maksymiliana Marię Kolbego znamy przede wszystkim jako męczennika, który oddał swoje życie za współwięźnia z Auschwitz. Ponadto był on także misjonarzem, przedsiębiorcą, który rozwinął w Polsce pierwsze medialne „imperium”, znawcą mediów, który najnowsze zdobycze technologiczne swoich czasów wykorzystał do głoszenia słowa Bożego. Pewnie gdyby żył dzisiaj, pierwszy napisałby tweeta lub wyemitował podcast na YouTubie. Poznajmy więc różne twarze św. Maksymiliana.
CZYTAJ DALEJ

Poznań: 23 strażackie zastępy gaszą pożar poddasza bloku

2025-08-14 22:27

[ TEMATY ]

pożar

PAP/Jakub Kaczmarczyk

23 strażackie zastępy walczą z pożarem poddasza budynku wielorodzinnego znajdującego się przy ul. Krańcowej w Poznaniu. Ogień jak na razie nie został opanowany. Z bloku ewakuowano ponad 80 osób. Nie ma osób poszkodowanych.

Oficer prasowy poznańskiej komendy PSP mł. asp. Marcin Tecław powiedział PAP, że zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali przed godz. 19. Ogień objął poddasze pięciokondygnacyjnego bloku przy ul. Krańcowej. Jak na razie strażakom nie udało się opanować pożaru. - Na miejscu są 23 zastępy strażackie. 83 osoby z całego budynku zostały ewakuowane w trakcie naszych działań - powiedział strażak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję