Reklama

Niedziela Małopolska

Diecezja tarnowska

Poszła w świat!

Celem Krucjaty Wyzwolenia Człowieka (KWC) jest bycie człowiekiem wolnym i służba tym, którzy potrzebują wyzwolenia z wielorakich uzależnień – podkreśla w rozmowie z Niedzielą Stanisława Orzeł.

Niedziela małopolska 32/2022, str. IV-V

[ TEMATY ]

Krucjata Wyzwolenia Człowieka

Archiwum Kopiej Górki

Stanisława Orzeł

Stanisława Orzeł

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Fortuna-Sudor: Pani Stanisławo, KWC została ogłoszona 8 czerwca 1979 r. w Nowym Targu w obecności Jana Pawła II. Co sprawiło, że ks. Franciszek Blachnicki właśnie wtedy zdecydował się zainaugurować jedno z dzieł swego życia?

Stanisława Orzeł: Krucjata Wyzwolenia Człowieka była odpowiedzią na ogłoszony, w ramach inauguracji pontyfikatu, apel Jana Pawła II, który wezwał rodaków, aby przeciwstawiali się wszystkiemu, co uwłacza ludzkiej godności i poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa. Czcigodny Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki uczestniczył w tym spotkaniu i usłyszał wezwanie Ojca Świętego. Był przekonany, że pierwszy powinien na nie odpowiedzieć Ruch Światło-Życie. Byliśmy mocno związani z Janem Pawłem II, który bardzo kochał nasz ruch oazowy. A jego program to nowy człowiek, nowa wspólnota, nowa kultura. Naszym celem było i jest budowanie żywych wspólnot Kościoła.

A w Nowym Targu dlatego, że to blisko Krościenka, chociaż ks. Franciszek myślał, że helikopter zatrzyma się na Kopiej Górce, która była przygotowana na przyjęcie Ojca Świętego. Jednak spotkaliśmy się na lotnisku w Nowym Targu, gdzie dotarliśmy po nocnej wędrówce z Krościenka. Później ks. Blachnicki mówił, że to była pierwsza pielgrzymka krucjaty. Papież pobłogosławił nowe dzieło ruchu na Mszy św. Miałam zaszczyt, wspólnie z trzema osobami, nieść w procesji z darami pierwszą Księgę Czynu Wyzwolenia. Było w niej wpisanych już kilkuset członków – założycieli KWC. Dzień wcześniej w Oświęcimiu Ojciec Święty wpisał do tej księgi swoje błogosławieństwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak Pani zapamiętała nowotarskie wydarzenie?

To było dla mnie ogromne przeżycie. Papież spojrzał na nas z ogromnym wzruszeniem i radością, a gdy powiedzieliśmy: „Ojcze Święty, błogosław Krucjatę Wyzwolenia Człowieka! To jest nasz dar dla ciebie”, to kilkakrotnie powtórzył: „Bóg zapłać wam!”. I pobłogosławił tych, którzy są i będą w krucjacie.

Reklama

Wcześniej była Krucjata Wstrzemięźliwości, która została zlikwidowana przez SB w 1960 r. Dlaczego ks. Blachnickiemu tak bardzo zależało na propagowaniu abstynencji?

Ksiądz Blachnicki jako harcerz znał ideę: „Służyć Bogu i ojczyźnie” i pragnął w życiu to czynić. Nie wyobrażał sobie formacji dzieci i młodzieży bez wymagania abstynencji. A Krucjata Wstrzemięźliwości powstała w tym czasie, gdy prymas Polski kard. Stefan Wyszyński podjął Wielką Nowennę przed Milenium Chrztu Polski. Ksiądz Blachnicki widział, że ludzie coraz bardziej się uzależniają od alkoholu i tracą wolność. A w program Ruchu Światło-Życie jest wpisana droga do wolności. Tylko człowiek wolny modlitwą, świadectwem życia i zaangażowaniem może wyzwalać innych.

Jak KWC była odbierana w społeczeństwie?

Krucjata rozwijała się w całej Polsce. A Diakonia Wyzwolenia, obok Diakonii Ewangelizacji i Modlitwy, stała się istotnym elementem programowym ruchu oazowego. Organizowano rekolekcje trzeźwościowe, uroczystości i zabawy bez alkoholu i różne spotkania, w czasie których prezentowana była krucjata i wiele osób do niej przystępowało. W szkołach realizowano programy profilaktyczne. Celem Krucjaty Wyzwolenia Człowieka jest bycie wolnym i służba tym, którzy potrzebują wyzwolenia z wielorakich uzależnień.

Do krucjaty wstępują także osoby, które wierzą, że rezygnując dobrowolnie z alkoholu i modląc się, wyproszą dar uzdrowienia z alkoholizmu dla konkretnych osób.

To bardzo częsta motywacja podpisania deklaracji. Jest wiele świadectw potwierdzających wyproszenie daru uzdrowienia. Ostatnio w Krościenku dziewczyna opowiedziała o swoim ojcu. Ona kilka lat była w krucjacie i ofiarowała to za uzależnionego od alkoholu ojca. Jak wyznała, bardzo trudno jej było kochać tatę. Jednak po kilku latach jej abstynencji i modlitw ojciec nie tylko przestał pić, ale obecnie jest w parafii nadzwyczajnym szafarzem Komunii św. To wielka łaska Boża! A takich świadectw jest wiele – młodzi upraszają wyzwolenie dla rodziców, dziadków, żony dla mężów, rodzice dla dzieci… Często powtarzam; jeśli chcesz pomóc, to musisz pochylić się nad drugim człowiekiem i z jego poziomu wspierać go w odzyskaniu wolności. To jest bardzo konkretne i skuteczne pomaganie.

Reklama

Przybywa czy ubywa osób przystępujących do krucjaty?

Z perspektywy ośrodka w Krościenku przybywa, właściwie nie ma dnia, żeby ktoś nie przysłał wypełnionej deklaracji przystąpienia do krucjaty, szczególnie w czasie Adwentu, Wielkiego Postu, w wakacje. Wiele osób przystępuje też do krucjaty w swoich diecezjach. Trzeba zaznaczyć, że KWC poszła w świat! Jest wszędzie tam, gdzie powstał Ruch Światło-Życie. W tej chwili zagościła już na innych kontynentach; w Afryce, Azji, Ameryce. Do krucjaty przystępują Chińczycy, Filipińczycy, Ukraińcy, Słowacy, Czesi…

Dlaczego warto poznać KWC i przystąpić do niej?

Krucjata uczy dawania siebie w miłości drugiemu człowiekowi, mądrości, życia w prawdzie, bycia odważnym. Pomaga w wielu dziedzinach. Daje siłę i światło do tego, żeby nieść pomoc ludziom, aby z radością mówić: „Dziękuję, nie piję, bo kocham”. Mnie osobiście krucjata uczy miłości. Bardzo dziękuję Panu Bogu, że mogłam przez całe lata być w niej i służyć w ten sposób, bo widzę, jak bardzo to ludziom pomaga. Kiedyś przyjechałam na spotkanie AA, a tam ktoś rzuca mi się na szyję i mówi: „Dziękujemy ci za to, co robisz dla nas…”. Wyjaśniam, że nie pracuję z ludźmi uzależnionymi, na co słyszę: „Pomagasz nam przez to, że prowadzisz krucjatę, że jesteś w krucjacie. Wy nam pomagacie, bo w tych intencjach się modlicie, bo dajecie świadectwo, bo przy was łatwiej powiedzieć: „Nie!”. Jesteście tymi ludźmi, na których można się wesprzeć…”.

Na pewno Krucjata Wyzwolenia Człowieka pomogła wielu ludziom wyjść z nałogów, a dla młodych, którzy tak łatwo mogą się uzależnić, dziś już nie tylko od alkoholu, pomaga zachować wolność i wejść z nią w dorosłe życie bez jakże trudnego bagażu doświadczeń.

Na: www.kwc.oaza.pl więcej o KWC.

2022-08-03 09:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga do wolności wewnętrznej

Niedziela podlaska 7/2022, str. VII

[ TEMATY ]

wywiad

Krucjata Wyzwolenia Człowieka

Archiwum CIDD

Ks. Michał Sawicki, wikariusz w parafii Matki Bożej z Góry Karmel w Bielsku Podlaskim

Ks. Michał Sawicki, wikariusz w parafii Matki Bożej z Góry Karmel w Bielsku Podlaskim

Z ks. Michałem Sawickim, moderatorem Diakonii Krucjaty Wyzwolenia Człowieka Diecezji Drohiczyńskiej, rozmawia ks. Marcin Gołębiewski.

Ks. Marcin Gołębiewski: Zawarte w nazwie słowo „krucjata” może przywoływać na myśl wieki średnie i zbrojną walkę. O jaką krucjatę chodzi w nowo powołanej instytucji w naszej diecezji?

Ks. Michał Sawicki: Podręcznik Krucjaty Wyzwolenia Człowieka wskazuje, że „wyrazu krucjata (…) używamy przenośnie dla oznaczenia akcji religijno-moralnej, której celem jest wyzwolenie tej ziemi świętej, którą jest każdy człowiek – osoba odkupiona przez Chrystusa z każdej niewoli, która nie pozwala jej żyć zgodnie ze swoją godnością i powołaniem”.

CZYTAJ DALEJ

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec

2024-04-24 17:59

[ TEMATY ]

Konferencja Episkopatu Polski

Konferencja Episkopatu Polski/Facebook

W dniach 23-25 kwietnia br. odbywa się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania jest w tym roku abp Stanisław Budzik, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Głównym tematem spotkania są kwestie dotyczące trwającej wojny w Ukrainie. Drugiego dnia członkowie grupy wysłuchali sprawozdania z wizyty bp. Bertrama Meiera, ordynariusza Augsburga, w Ukrainie, w czasie której odwiedził Kijów i Lwów. Spotkał się również z abp. Światosławem Szewczukiem, zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję