Aktualnie to największa pielgrzymka w Polsce na Jasną Górę na rowerach. – Jest wyjątkowa – bo jest połączeniem pasji do jazdy na rowerze z pielgrzymowaniem – mówią jej uczestnicy.
Jak to się zaczęło?
– Ta myśl była długo w mojej głowie, ale skrystalizowała się w 2011 r., kiedy pracowałem jako wikariusz w parafii Mnichów. Proboszcz zaproponował mi organizację wycieczki rowerowej dla rodzin w parafii. – A może nie wycieczka, ale pielgrzymka rowerowa na Jasną Górę? – zaproponowałem. Wziąłem rower, przejechałem trasę, ustaliłem miejsce na Mszę św. i postoje, noclegi. I… pojechaliśmy. Wybrało się z nami 28 parafian. Wrócili bardzo zadowoleni, przeżyli tę pielgrzymkę. Odcinakami pielgrzymował z nami również ks. proboszcz. Wtedy zaświtała mi myśl, a może rozszerzyć ten pomysł i zorganizować diecezjalną pielgrzymkę na rowerach – opowiada o początkach ks. Tomasz Biskup – inicjator i dyrektor pielgrzymki, który wkłada wiele serca i wysiłku w jej przygotowanie.