Reklama

Niedziela Kielecka

Jak parafie dźwigały się z ruin

Czas po zakończeniu II wojny światowej był bardzo trudny dla niemal wszystkich wiejskich parafii diecezji kieleckiej i ich mieszkańców.

Niedziela kielecka 30/2022, str. VI

[ TEMATY ]

II wojna światowa

T.D.

Pomnik Polaków zastrzelonych przez Niemców w Dyminach

Pomnik Polaków zastrzelonych przez Niemców w Dyminach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludzie żyli w piwnicach, nie mając domów, a posiadacze ziemianek byli uważani za szczęśliwców. Dzieci nie szły do szkół – bo albo ich nie było, albo nie miały obuwia, ubrań. Bieda, głód, ruina.

Dlaczego o tym piszę? Bo to zapominany motyw z czasów okupacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wolimy zajmować się walką i bohaterstwem, a przecież to dźwiganie się z ruin i dramaty ludności są ważnym obrazem lat 1946 -47 – mówi Niedzieli Ewa Kołomańska, historyk, kierownik Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie, badająca to zagadnienie.

W tamtych trudnych latach pomoc próbowała organizować Caritas, sporządzając raporty, organizując pierwsze kuchnie, współpracując z UNRRA (organizacją międzynarodową utworzoną w 1943 r. w Waszyngtonie w celu udzielenia pomocy obszarom wyzwolonym w Europie i Azji po zakończeniu II wojny światowej), czy z Amerykańską Polonią.

Na prośbę Caritas koła parafialne organizacji oraz księża przygotowywali raporty o stanie biedy, o liczebności parafii i najpilniejszych potrzebach. Jak mówi Kołomańska, ciekawe materiały na ten temat znajdują się w Archiwum Diecezjalnym w Kielcach. I czekają na badaczy.

Przykład parafii Gnojno

Reklama

Parafia Gnojno tuż po wojnie obejmowała 20 wiosek, a liczyła 5948 osób. Znalazła się w pasie frontowym i przyfrontowym. Od sierpnia 1944 r. do 12 stycznia 1945 r. wysiedlono ludność z 7 wiosek w liczbie 2759 osób, a ewakuowane wsie zostały doszczętnie spalone. W pasie frontowym spalono 269 gospodarstw, nie ocalał ani jeden dom. W pasie przyfrontowym w czasie ofensywy spalono 60 gospodarstw oraz kościół. Zginęło 110 osób.

„Ze zgliszcz wojennych ludzie dźwigają się niezmiernie wolno. Odbudowano zaledwie 2%, ludzie mieszkają w chlewach skleconych naprędce, razem z bydłem i trzodą. Brak stodół, zboże niszczeje bez zabezpieczenia. Gospodarstwa bardzo wyniszczone, brak bydła, nie ma mleka dla dzieci, których jest wiele, dzieci chorują, cery mają żółto-blade, pokryte wyrzutami” – napisano w raporcie.

Caritas zorganizowała w jednej z wiosek (Janowice Raczyckie) przedszkole i dożywianie. Ludność z wdzięcznością przyjęła tę opiekę, nie mając co jeść, licząc tylko na pomoc z zewnątrz. Nawet w okresie mrozów i zawiei rodzice donosili dzieci bez obuwia do punktów dożywiania. Potrzeba odzieży, obuwia, tłuszczu i cukru – ludzie pokładali nadzieję w rodakach z Polonii Amerykańskiej.

Wyniszczony Suków

Parafia Suków w okresie powojennym to 15 wiosek i małych osad o liczbie mieszkańców 3887. Przez pół roku parafia znajdowała się w pasie przyfrontowym. W czasie walk spłonęło 28 gospodarstw, 15 domów mieszkalnych, 36 stodół ze zbożem oraz 12 obór wraz z żywym inwentarzem, wojsko zabrało bydło. Zginęło 30 osób, rannych było ponad 20.

Reklama

„Gleba nieurodzajna, nie daje nawet możliwości wyżywienia mieszkańców. Dotychczas podstawą dochodu była hodowla krów – po zabraniu bydła przez okupanta, ludność straciła tę podstawę. Dziatwa wymaga stałej opieki, gdyż jest wyniszczona złym odżywianiem. Rodziny nie mają nadto dla swych dzieci zupełnie obuwia i ubrania. Możliwe jest zorganizowanie przy szkole dożywiania stałego dla dziatwy, trzeba też specjalną opieką otoczyć dzieci z rodzin wyniszczonych wojną i zaopatrzyć je w obuwie, odzież, bieliznę – a także zasilać te rodziny systematycznie żywnością” – napisano w raporcie dla Caritas.

Pomoc z Rady Polonii była dla wielu jedyną deską ratunku. Polonia kierowała swoje dary przez Caritas.

Dla nas to już tylko historia, nie zawsze badana, niekoniecznie pamiętana. Czy to zamknięty rozdział dziejów? Przykład Ukrainy pokazuje, że głód dzieci i brak dachu nad głową może wydarzyć się tuż obok.

2022-07-19 14:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Argentyna/ Media: historia żydowskiej dziewczynki uratowanej z getta przez polskie małżeństwo

[ TEMATY ]

Żydzi

getto

II wojna światowa

Wikipedia/autor nieznany

Miasto Lida w 1939 r.

Miasto Lida w 1939 r.

Argentyński portal Infobae przedstawił w piątek historię Racheli, żydowskiej dziewczynki z Lidy (obecnie Białoruś), uratowanej z getta podczas II wojny światowej przez małżeństwo Polaków. Kobieta mieszka dziś w Argentynie.

Posiadająca obywatelstwo tego kraju Rachela Mowszowicz w rozmowie z Infobae przybliżyła okoliczności swojego ocalenia. Wyjaśniła, że dzięki zabiegom swego ojca ją oraz dwie jej starsze siostry udało się wydostać z getta w Lidzie i umieścić u mieszkających w regionie rodzin. Rachela trafiła do polskiej rodziny Szypułów.
CZYTAJ DALEJ

Kościół we Włoszech trwa na modlitwie za Papieża

Kościół we Włoszech modli się za Papieża. „Zanieśmy do Pana nasze błagania w intencji Ojca Świętego. Niech wspiera go swoją łaską i da mu niezbędne siły, aby mógł przejść przez tę chwilę próby” – stwierdził kard. Reina, papieski wikariusz dla rzymskiej diecezji. Za Papieża modlono się wczoraj w całej Italii. Wieczorem przewodniczący Episkopatu poprowadził w tej intencji modlitwę różańcową w kościele św. Dominika w Bolonii.

W krótkim wprowadzeniu do modlitwy przewodniczący Episkopatu Włoch kard. Matteo Zuppi zadeklarował, że w najbliższych dniach włoski Kościół zjednoczy się w modlitwie za Papieża, aby w obecności Maryi prosić o jego uzdrowienie. „Niech Jezus, nasza niezawodna nadzieja, wysłucha naszej modlitwy: spes non confundit – nadzieja nie zawodzi” – dodał przewodniczący Episkopatu Włoch.
CZYTAJ DALEJ

„Różaniec dla Franciszka” – abp Galbas zachęca do codziennej modlitwy za papieża o 21.00

2025-02-24 19:04

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Różaniec dla Franciszka

PAP/EPA

Wierni modlą się za papieża Franciszka pod Polikliniką Gemelli

Wierni modlą się za papieża Franciszka pod Polikliniką Gemelli

Metropolita warszawski abp Adrian Galbas ogłosił w mediach społecznościowych inicjatywę "Różaniec dla Franciszka", codziennej modlitwy różańcowej w intencji papieża Franciszka. Przypomniał, że od dziś każdego dnia o godz. 21.00 wierni będą gromadzić się na Placu Świętego Piotra w Rzymie, by wspólnie modlić się za Ojca Świętego. Dzisiejszej modlitwie będzie przewodniczył kard. Pietro Parolin.

„Proszę Was, Siostry i Bracia, podejmijcie tę modlitwę w Waszych domach” - napisał metropolita warszawski. Duchowny zachęca także księży do organizowania wspólnej modlitwy w parafiach, aby jak najwięcej osób mogło włączyć się w tę inicjatywę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję