Reklama

Kultura

Premiera po latach

Mija 35 lat od nagrania tych nieco ponad 40 min muzyki. Dokładnie 3,5 dekady materiał czekał na swoją płytową premierę. Warto było czekać.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za przedsięwzięciem stoi jeden z najbardziej niespokojnych duchów naszej sceny muzycznej – wszechstronny multiinstrumentalista, kompozytor, autor tekstów i bandleader Wojciech Konikiewicz. O takich jak on mówi się, że z niejednego pieca chleb jedli. Muzyk z jednakową swobodą przyłączał się do gwiazd rocka (np. Klausa Mitffocha, Izraela, Grzegorza Ciechowskiego), współtworzył liczne projekty jazzowe (m.in. Free Cooperation) i bezkompromisowo realizuje się jako lider, czego ukoronowaniem są zespół Tribute To Miles Orchestra, jak również Orkiestra TransTechnologiczna czy przywołany tu Green Revolution. Na przeciwnym biegunie leżą eksperymenty z muzyką elektroniczną (Konikiewicz nagrywał ambientowe, transowe frazy, gdy jeszcze nie funkcjonowało pojęcie muzyki ambientowej) oraz akustyczne trio w najbardziej szlachetnym wydaniu: fortepian, kontrabas, perkusja.

Reklama

Wojciech Konikiewicz ma to do siebie, że co pewien czas eksploduje jak mina i solidnie potrząsa środowiskiem, oddając fanom kolejne dźwięki, często znakomicie balansujące między stylami i gatunkami. Gdy sięga się po krążek jak ten, nie sposób przejść bezrefleksyjnie obok kwestii nowatorstwa. Choć dźwięki Rewolucji zielonej trafiły na krążek po 35 latach, muzyka ta ciągle brzmi nowocześnie i atrakcyjnie. I tu rodzi się pytanie: jak bardzo była ona rewolucyjna w latach, kiedy powstawała? Nie ma co ukrywać, na owe czasy była to propozycja iście rewolucyjna, frazy, w których jak w lustrze odbijało się to, co w jazzie i jego okolicach (czasami nawet bardzo odległych) było wówczas jak powiew świeżego powietrza. Są tu fusion, jazz-rock, rap; elektronika miesza się z akustycznymi barwami. Konikiewicz zasiadł za syntezatorami i zaprogramował elektroniczną perkusję, by oddać palmę pierwszeństwa w warstwie akustycznej nieodżałowanej ikonie polskiej muzycznej awangardy – trębaczowi Andrzejowi Przybielskiemu; za saksofony odpowiadali Marek Kazana i nieżyjący już Michał Kulenty. Jednym z głównych filarów jest tutaj śpiewający Jorgos Skolias, którego kunszt jak zwykle wynosi całość na iście światowy poziom. Na albumie grają też Marcin Pospieszalski (bas elektryczny), Krzysztof Szmigiero (gitara elektryczna), Zbigniew Heflich (gitara basowa) oraz Michał Zduniak (bębny i instrumenty perkusyjne). Pojawia się też głos (dziecięcy) Kamila Konikiewicza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeśli ktoś zauważy, że muzyka ta niesie w sobie ducha dokonań legendarnej formacji Weather Report, to się nie pomyli, a gdy dosłucha się powinowactwa z frazami elektrycznego Milesa Davisa, też będzie mieć rację. Tym jednak, co wydaje się tu najważniejsze, jest duch Afryki, ta niepowtarzalna rytmika, osadzenie w czarnych korzeniach jazzu. Nic dziwnego, że centralnym punktem krążka jest blisko 12-minutowa kompozycja JC 20, tworzona w 20. rocznicę śmierci Johna Coltrane’a. Poprzedzające ją dwa utwory wydają się rodzajem wprowadzenia w klimat, podobnie jak dwa następujące po niej (ze zjawiskowym energetycznym Anti-War Reggae) rodzajem prologu. To istotne, wskazuje bowiem, że album jako całość ma świadomie zbudowaną dramaturgię, w zasadzie można mówić o przemyślanej formie: od doboru kompozycji, przez wykonawców, po okładkę, która jest nie komputerową grafiką, a specjalnie na potrzeby krążka stworzonym obrazem.

Album ukazał się pod skrzydłami wytwórni GAD Records, która od lat prezentuje wcześniej niepublikowane nagrania archiwalne, prawdziwe skarby naszej kultury, jak również wznawia krążki, które wpisały się w naszą fonografię trwale, lecz same płyty (zarówno CD, jak i winylowe) od lat były nieosiągalne. Reasumując: album – jazzda obowiązkowa.

2022-06-29 06:11

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tam, gdzie nasze nadzieje i serce

Niedziela Plus 47/2024, str. VIII

[ TEMATY ]

muzyka

Gdańsk

Festiwal Muzyki Religijnej

festiwalrumia.pl

Publiczność po raz kolejny dopisała

Publiczność po raz kolejny dopisała

W sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych w Rumi odbyła się 36. edycja Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Religijnej im. ks. Stanisława Ormińskiego.

Wierni mogli wysłuchać m.in. prawykonania wyjątkowego utworu – Pieśni pochwalnej, której tekst i melodia zostały stworzone, by uczcić 800-lecie Rumi. Publiczność miała okazję usłyszeć najpiękniejsze utwory muzyki sakralnej w wykonaniu utytułowanych artystów oraz młodych organistów i chórów, którzy walczyli o prestiżowe nagrody. Tegoroczne wydarzenie rozpoczęło się od konkursu dla młodych organistów. Zwieńczeniem festiwalu był popołudniowy koncert „Dwie orkiestry dęte: Wojska Polskiego i organy Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych w Rumi”. Na organach zagrał prof. Roman Perucki. W programie znalazły się utwory m.in. Alexandre’a Guilmanta, Mieczysława Surzyńskiego i Stanisława Moniuszki. Po muzycznej uczcie nadszedł czas na ucztę duchową, a po Eucharystii nastąpiło wręczenie nagród.
CZYTAJ DALEJ

Liturgia rozpoczęcia konklawe - wyraz wiary w moc Ducha Świętego

2025-05-06 20:45

[ TEMATY ]

konklawe

Tama66/pixabay.com

Popołudniowe rozpoczęcie konklawe będzie miało przede wszystkim charakter modlitwy, a jego liturgia będzie wyrazem zawierzenia Bogu wyboru papieża.

133 kardynałów elektorów zbierze się przed 16. 30 w Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego, by sformować procesję. Celebrans przypomni im na wstępie, że mają oni wybrać godnego pasterza całej owczarni Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

W 2024 r. było więcej powołań męskich, a mniej żeńskich

2025-05-07 22:20

[ TEMATY ]

zakonnice

zakonnicy

Karol Porwich/Niedziela

W 2024 r. do seminariów diecezjalnych i zakonnych wstąpiło 301 mężczyzn, o 21 więcej niż w 2023 r. Żeński nowicjat zakonny rozpoczęło 66 kobiet, a w klasztorach kontemplacyjnych przybyło 15 mniszek, o 12 mniej niż rok wcześniej – poinformowała Krajowa Rada Duszpasterstwa Powołań.

Z danych przekazanych PAP przez Krajową Radę Duszpasterstwa Powołań (KRDP) wynika, że w 2024 r. formację rozpoczęło 301 mężczyzn, w tym w seminariach diecezjalnych 196, a w zakonnych 105. Rok wcześniej było to 280 mężczyzn, w tym w diecezjalnych 195 i 85 w zakonnych. To o 21 mężczyzn więcej niż rok wcześniej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję