Reklama

Niedziela Legnicka

Cud z Lubina

Nazywana bywa Legendą obrazową o św. Jadwidze. Jako wspaniale ilustrowane dzieło stanowi nieocenione źródło ikonograficzne do dziejów Polski XIII-XIV wieku.

Niedziela legnicka 25/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

historia

Lubin

Marek Perzyński

jako jeden z pierwszych wystawę prezentująca kopię kart Kodeksu lubińskiego zwiedził prezydent tego miasta, Robert Raczyński

jako jeden z pierwszych wystawę prezentująca kopię kart Kodeksu lubińskiego 
zwiedził prezydent tego miasta, Robert Raczyński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W piwnicy lubińskiego ratusza – części miejscowego muzeum historycznego – można obejrzeć kopie wszystkich 65 ilustracji z XIV wieku Kodeksu lubińskiego, wykonane przez mieszkańca Lubina, Stanisława Łękowskiego. Zaprezentowano też imitację średniowiecznego skryptorium. To niebywała okazja, bo oryginału Kodeksu lubińskiego nie udało się wypożyczyć do Polski nawet na wystawę 7 Cudów Wrocławia i Dolnego Śląska. Kodeks lubiński to księga poświęcona św. Jadwidze śląskiej, ufundowana w 1353 r. przez jej praprawnuka, piastowskiego księcia Ludwika I Brzeskiego.

Autorem księgi jest Mikołaj Pruzia z Lubina, bernardyn, pracujący zapewne w skryptorium miejscowego klasztoru. Zredagowane po łacinie teksty zilustrowano 65 kolorowymi miniaturami, przedstawiającymi sceny z życia św. Jadwigi Śląskiej, jej kanonizacji i kultu. Układają się w spójny cykl, wydarzenia ukazano w sposób dynamiczny, a wypowiedzi przedstawiono na paskach, co przypomina współczesne komiksy. Celem księgi było bowiem w jak najbardziej sugestywny sposób utrwalenie i rozpropagowanie kultu św. Jadwigi – pierwszej kobiety wyniesionej na ołtarze na ziemiach polskich, podkreślenie wielkości rodu Piastów śląskich i edukacji książęcych następców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rozwinął Lubin, choć prześladował go brat

Dla dziejów Lubina szczególne znaczenie ma wstęp, zawierający tekst o genealogii św. Jadwigi. W tej części księgi bowiem znajduje się całostronicowe przedstawienie księżnej, obok której ukazano fundatora księgi Ludwika I. Wprowadził on Lubin na wyżyny kultury. Rezydował w tutejszym zamku, zapisał się w historii miasta jako świetny gospodarz, cenił pokój, dbał o dobro poddanych, rozwój kultury i nauki, mimo że sprawował rządy w trudnej sytuacji finansowej, spowodowanej opresyjnym działaniem swego brata, który praktycznie wyrugował go z ojcowizny. Po śmierci ojca rozpoczął batalię o przejęcie schedy po nim, co mu się w końcu udało. Przeniósł się do Brzegu. Po śmierci brata, ostatecznie wyrósł na najpotężniejszego z książąt śląskich. Zmarł w 1398 r.

Reklama

Kodeks lubiński powstał pod patronatem biskupa wrocławskiego, Przecława z Pogorzeli, który wprowadził w diecezji święto ku czci św. Jadwigi Śląskiej, przyczyniając się do rozwoju jej kultu. Spoczął w kaplicy Mariackiej wrocławskiej katedry, w zachowanym do dziś, wspaniałym marmurowym sarkofagu, wykonanym przez artystę z kręgu praskiej szkoły słynnych Parlerów.

Bezcenny tympanon i burzliwe losy

W Lubinie z czasów Ludwika I oprócz sporych fragmentów fortyfikacji miejskich przetrwała ufundowana przez niego kaplica zamkowa. Z pozoru to surowa, gotycka budowla, a w rzeczywistości obiekt świadczący o wysokim kunszcie budowniczych i wyrafinowanym zmyśle artystycznym zleceniodawcy. Jej tympanon przedstawia Ludwika I z małżonką Agnieszką, adorujących Chrystusa w koronie cierniowej, Ducha Świętego, św. Jadwigę Śląską i św. Marię Magdalenę.

Kodeks lubiński przechowywano w bibliotece lubińskiej, następnie w kolegiacie w Brzegu. W okresie reformacji trafił do Gimnazjum Piastowskiego. Podczas wojny 30-letniej wywieziony został do Czech, a potem stał się własnością rodziny Gutmannów w Wiedniu. W 1938 r. skonfiskowały go władze hitlerowskie. Po wojnie wywieziony został do Kanady. W 1964 r. powrócił do Europy, ale tylko na 19 lat, gdyż w 1983 r. kupił ją Jean Paul Getty, wywiózł do USA i umieścił w J. Paul Getty Museum w Malibu.

2022-06-14 11:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielki Post to w dawnych Prusach czas jadania bobrów i wydr

[ TEMATY ]

historia

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Na terenie dawnych Prus w okresie Wielkiego Postu jadano nie tylko ryby ale też bobry i wydry. Ponieważ te zwierzęta żyły w wodzie uznawano, że ich mięso jest równie postne, jak mięso ryb.

"Tradycja jadania na tych terenach bobrów i wydr jako zwierząt postnych jest bardzo długa i sięga czasów krzyżackich. Zachowały się nawet przepisy z czasów Zakonu np. na dania z bobrzego ogona" - powiedziała PAP etnograf z Muzeum Budownictwa Ludowego-Parku Etnograficznego w Olsztynku Gabriela Semenowicz.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: usiłuje się niedobre ideologie wprowadzać do szkół, a nawet do serc małych dzieci

2024-04-27 09:57

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nie możemy dopuścić do tego, by żyć bez Chrystusa. Nie możemy pozwalać obojętnie na to, by Chrystusa wyrywać z naszych sumień w imię nowych ideologii i „postępowej wizji świata” - mówił abp Marek Jędraszewski 26 kwietnia podczas 40-lecia parafii i 30-lecia konsekracji kościoła św. Jana Chrzciciela w Pyzówce.

Na początku Mszy św. proboszcz, ks. Andrzej Wiktor, przypomniał historię powstania tej wspólnoty i świątyni. - Dwa pokolenia chrześcijan wyrosły z tej świątyni. I w tej niewielkiej wspólnocie, która, jak czytamy w Dziejach Apostolskich, „Trwa na modlitwie, Eucharystii, łamaniu chleba i w nauce apostołów” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję