Reklama

Duch miejsca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pan Adam Wojciechowski pisze:
Wielce Szanowna Pani!
Kilka lat temu ośmieliłem się przesłać Pani Redaktor kolorowy folder z historią starego cmentarza w Jarosławiu, najstarszego pozakościelnego (zamiejskiego) cmentarza w Polsce. Dobrze zrobiłem, bo poświęciła Pani temu tematowi swój felieton.
Pamiętając o tym, przesyłam tym razem folder przedstawiający przedszkole Sióstr Benedyktynek w Jarosławiu.
Genius loci ziemi jarosławskiej polega na tym, że rozwija się tutaj szkolnictwo. W XVI wieku jezuici wybudowali tu pierwszy na ziemi polskiej kościół parafialny, a przy nim kolegium, w którym co roku pobierało nauki ok. 600 alumnów. Dzisiaj kolegium już nie istnieje, a pałeczkę dydaktyczno-wychowawczą przejęły po ojcach jezuitach siostry benedyktynki. Placówka, która powstała dzięki hojności i dobroczynności przyjaciół i dobroczyńców (do których i ja należę), jest najnowocześniejsza w województwie, a może nawet w Polsce.
Gdy to piszę, dźwięczą mi w uszach słowa hetmana Zamoyskiego, twórcy Akademii Zamojskiej (trzeciej, po uniwersytetach w Krakowie i Wilnie, wyższej uczelni Rzeczypospolitej): „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”. FIAT!

Ten list mógłby się znaleźć w każdym dziale naszej Niedzieli i byłby tam na swoim miejscu. A tutaj chciałabym, aby posłużył: po pierwsze – za zwykłą ciekawą informację, po wtóre – za jeden z celów życiowych lub jedno z zadań do wykonania (choćby wspieranie), ale też za szerszą refleksję nad naszą bogatą historią, jej różnymi meandrami i wspaniałymi tradycjami. Wreszcie – list p. Adama jest o tym, jak ważne jest kształcenie człowieka – od przedszkola do (może nawet) wyższej uczelni. Niedawno czytałam wcześniejsze roczniki jezuickiego miesięcznika Przegląd Powszechny (już nie wychodzi). Jeden z numerów był poświęcony zagadnieniu nauki w życiu człowieka. Zadawano m.in. takie pytania: „Pęd do wiedzy czy pęd do dyplomu?”; „Czy humanistyka ma przyszłość?”. Poruszono też m.in. temat pożytków płynących z klasycznego wykształcenia (Przegląd Powszechny nr 10/1070, październik 2010).

Może i o tym porozmawiamy na poważnie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-06-14 11:17

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jakie znaczenie ma wybór imienia przez papieża?

2025-05-06 13:03

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Zastąpienie imienia chrzcielnego papieskim zakorzeniło się na przestrzeni wieków w historii Kościoła jako pierwsza decyzja, którą podejmuje nowowybrany papież. I choć w pierwszym tysiącleciu niewielu papieży posługiwało się innym, niż chrzcielne, imieniem, to tradycje tej zmiany sięgają początków chrześcijaństwa i opisanej na kartach Ewangelii sceny, w której Jezus zmienił imię swojego pierwszego przyszłego następcy, apostoła Szymona na imię Piotr.

„Jeśli nie pojadę ja, na pewno pojedzie Jan XXIV” - tymi słowami Papież Franciszek odpowiedział na pytanie o możliwość podróży apostolskiej do Wietnamu, które zadał mu jeden z dziennikarzy, podczas konferencji prasowej w samolocie, 4 września 2023 r., w drodze powrotnej z Mongolii. I choć dziś powraca pytanie o to, czy takie właśnie imię wybierze kolejny następca św. Piotra, faktem pozostaje, że będzie to jego osobista decyzja.
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję