Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Ojczyźnie w potrzebie, bliźniemu z pomocą

Jednostka OSP z Aleksandrowa Drugiego obchodziła uroczysty jubileusz 100-lecia swojego istnienia.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 21/2022, str. IV

[ TEMATY ]

ochotnicza straż pożarna

100‑lecie

Joanna Ferens

Nadanie najwyższego odznaczenia Złotym Znakiem Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczpospolitej Polskiej

Nadanie najwyższego odznaczenia Złotym Znakiem Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczpospolitej Polskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jubileuszowe uroczystości rozpoczęły się od Mszy św. sprawowanej w intencji strażaków w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Aleksandrowie.

Reklama

Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Aleksandrowie Drugim powstała w 1921 r., a jej inicjatorami i założycielami byli m.in. Józef Rymarz, Piotr Ferens i Feliks Grzeszczuk. – To od nich się wszystko zaczęło i dzięki nim zostało ocalonych wiele istnień ludzkich, a także mienia i dobytku – mówił podczas kazania notariusz kurii diecezjalnej i diecezjalny duszpasterz leśników ks. dr Zygmunt Jagiełło. – Ile dobra wnieśli w życie osób mieszkających w Aleksandrowie ci trzej ludzie. Jak wiele domów, stodół, pól, lasów ocalili, dowiemy się dopiero na Sądzie Bożym. Ale oni kierowali się taką zasadą, jak i wy dzisiaj: „Bogu na chwałę, Ojczyźnie w potrzebie, bliźniemu z pomocą”, którzy nie patrząc na okoliczności czy na sytuacje, śpieszyli na ratunek – bo człowiek w potrzebie, bo zagrożony dobytek – nie szczędząc swojego zdrowia czy życia. Widzimy na ich i na waszym przykładzie, że na trudne czasy Pan Bóg nam daje wspaniałych ludzi – powiedział. – To wy, druhowie strażacy, każdego dnia pokazujecie swoją gotowość do ratowania drugiego człowieka – dodał ks. Jagiełło. – Świętując stulecie powstania waszej jednostki, wpatrujcie się w waszego patrona św. Floriana, bo strażacka służba jest konkretną odpowiedzią na ludzkie wołanie o pomoc. To wy podążacie głosem ludzkich lęków i obaw, podążacie za wołaniem o pomoc i nadzieją, podążacie też ze świadomością troski o bliźniego, jego życie czy mienie. Być gotowym, by oddać życie za drugiego, domaga się wielkiego hartu ducha. Być gotowym, to nie tylko dbać o własne sprawy, ale również sprawy sąsiadów, całej społeczności, w której żyjecie. Jesteście codziennie gotowi, kierując się nabytą wiedzą, poświęceniem, by wziąć udział w trudach, przeciwnościach, jak dobry żołnierz Jezusa Chrystusa – dodał kapłan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przeszłość i teraźniejszość

W 1926 r. została wybudowana pierwsza drewniana remiza. Materiał na jej budowę ofiarowali sami strażacy i lasy Ordynacji Zamojskiej. Pierwszą pompę jednostka posiadała już 1936 r., natomiast wóz bojowy został zakupiony w 1961 r. W latach 1965-74 w jednostce funkcjonowała drużyna żeńska. W 1969 r. jednostka została wyróżniona przez ministra rolnictwa i leśnictwa za udział w gaszeniu pożarów lasów. W latach 1976-78 rozpoczęto budowę murowanej strażnicy, która w latach 90. i późniejszych stała się miejscem spotkań, zabaw tanecznych i wesel. Na uroczystości 70-lecia istnienia jednostki strażacy otrzymali sztandar, a od 2004 r. jednostka należy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Dziś w jednostce służy 18 aktywnych strażaków ochotników. Jednostka posiada wóz ratowniczo-gaśniczy średni IVECO, lekki Renault Master oraz samochód hydrauliczny SPH 18. Dzięki współpracy z różnego rodzaju podmiotami i instytucjami stale jest doposażana w nowoczesny sprzęt pozwalający ratować życie i zdrowie ludzi.

Medale i odznaczenia

Po Eucharystii, w ugrupowaniu marszowym, druhowie strażacy przeszli na plac przed remizą OSP w Aleksandrowie Drugim. Tutaj część oficjalna rozpoczęła się od złożenia meldunku, podniesienia flagi i odegrania hymnu państwowego.

Reklama

Centralnym punktem uroczystości było wręczenie medali, odznaczeń i wyróżnień najbardziej zasłużonym strażakom. Za wieloletnią, ofiarną działalność w ochronie przeciwpożarowej, dla dobra społeczności i Rzeczpospolitej Polskiej, uchwałą Prezydium Zarządu Głównego Ochotnicza Straż Pożarna Aleksandrów Drugi została odznaczona Złotym Znakiem Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczpospolitej Polskiej. Odznaczenie nadał druh Grzegorz Szyszko, dyrektor Zarządu Wykonawczego Oddziału Województwa Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczpospolitej Polskiej Województwa Lubelskiego, który w rozmowie podkreślił, jak wielkie znaczenie dla druhów strażaków ma jubileusz 100-lecia istnienia. – Jubileusz ten jest jednym z najważniejszych wydarzeń dla jednostki, gdyż sto lat to bardzo długi okres, który pokazuje zaangażowanie druhów strażaków w funkcjonowanie swojej jednostki. Należy dziś w szczególny sposób podziękować założycielom, seniorom, druhom, którzy biorą czynny udział w działaniach na rzecz społeczeństwa lokalnego, mieszkańców całej gminy czy powiatu. Trzeba ich wszystkich w takim momencie w szczególny sposób zauważyć i docenić, stąd też tak wiele gratulacji, odznaczeń i wyróżnień dla najstarszych i najbardziej zasłużonych – podkreślił.

Ponadto poszczególnym druhom zostały wręczone odznaczenia: Złoty medal Za Zasługi dla Pożarnictwa – druh Krzysztof Swacha i druh Lesław Kuźniar, Srebrny medal Za Zasługi dla Pożarnictwa – druh Jacek Pawłowski, druh Krzysztof Surmacz i druh Adam Harasiuk oraz Brązowy medal Za Zasługi dla Pożarnictwa – druh Damian Surmacz i druh Marcin Swacha. Dodatkowo 12 strażaków ochotników otrzymało również odznakę Strażak Wzorowy, 23 druhów – odznakę Za wysługę lat, a 5 strażaków seniorów otrzymało okolicznościowe dyplomy i podziękowania.

Szacunek i wdzięczność

– Strażakom ochotnikom należy się ogromna wdzięczność całego społeczeństwa – zaznaczył Jan Małysza, prezes Zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP w Biłgoraju. – Każdy jeden dzień jest historią dla następnego, bo to stulecie, które dzisiaj obchodzą strażacy z Aleksandrowa Drugiego, to piękny jubileusz. Bardzo ważne jest to, co zapoczątkowali ich poprzednicy, a oni kontynuują już od 100 lat i za to im trzeba dziękować, bo na co dzień są gotowi, by nieść pomoc, ratować życie, zdrowie i mienie drugiego człowieka. Zawsze jak patrzę na strażaków, to czuję wdzięczność, bo wiem, że oni są gotowi w każdej chwili do rzucenia wszystkiego i niesienia ratunku oraz pomocy. Każdego dnia trwają i prowadzą to, co przed laty zapoczątkowali ich dziadkowie i ojcowie – zaznaczył.

Reklama

– To wyjątkowy jubileusz kilku pokoleń strażaków – tłumaczył st. bryg. Mirosław Bury, komendant powiatowy PSP w Biłgoraju. – Sto lat to jeden wiek, szmat czasu, kilka pokoleń ludzkich, wiele historii, które w tej jednostce z pewnością się przez te lata działy w miejscowościach, gdzie ta jednostka się pojawiała. Należy im dziś gratulować. Życzyć jak najlepszego zdrowia i kolejnych, tak pięknych jubileuszy – powiedział.

– Służba społeczeństwu to zaszczyt – podkreślił prezes OSP Aleksandrów Drugi Henryk Puźniak. – Myślę, że nasza jednostka jest w znakomitej kondycji, gdyż osiągamy bardzo dobre wyniki, chociażby w zawodach sportowo-pożarniczych. Jestem zadowolony z naszych osiągnięć, a także z aktywnego udziału w różnych wydarzeniach kulturalnych w naszej gminie. Z kolei w kwestii wyposażenia praktycznie wyprzedziliśmy Europę. Mamy bardzo nowoczesny sprzęt i myślę, że dzisiaj jesteśmy w 95% przygotowani do wszechstronnych działań ratowniczych. Być w służbie społeczeństwu to dla mnie wielki zaszczyt.

Wracajcie bezpiecznie

Podczas uroczystości nie zabrakło okolicznościowych przemówień i wystąpień. Życzenia i gratulacje strażakom ochotnikom składał m.in. wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski. – Jubileusz 100-lecia to wielkie wydarzenie, ale za tym jubileuszem stoi wiele ludzkiego wysiłku i poświęcenia, odwagi i dawania społeczności lokalnej tego wyjątkowego poczucia bezpieczeństwa. Chcemy tutejszym strażakom, którzy łączą swoją codzienną pracę ze służbą mieszkańcom, okazać dziś wielką wdzięczność. Życzymy im wszystkim opieki Matki Bożej Królowej Polski i św. Floriana, dużo zdrowia i sukcesów w życiu zarówno osobistym, jak i zawodowym, w tych trudnych czasach dużo pokoju i bezpieczeństwa ekonomicznego, a w życiu strażackim bezpieczeństwa, tyle samo wyjazdów i powrotów, by zawsze ze wszystkich akcji ratowniczo-gaśniczych bezpiecznie wracali do domów – powiedział Marcin Romanowski.

Ponadto w ramach wydarzenia odbyły się pokazy sprzętu pożarniczego, samochodów bojowych, motorówki i drona strażackiego. Strażacy przygotowali również wspólny posiłek i niespodzianki dla dzieci, a swoje stoiska zaprezentowali także leśnicy z Nadleśnictw Biłgoraj, Zwierzyniec i Józefów.

2022-05-17 08:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie bądź obojętny

Niedziela sandomierska 32/2022, str. V

[ TEMATY ]

ochotnicza straż pożarna

Archiwum prywatne

Zawody cieszyły się dużym zainteresowaniem

Zawody cieszyły się dużym zainteresowaniem

W Łoniowie odbyły się zawody Ochotniczych Straży Pożarnych połączone ze zbiórką funduszy na leczenie Bartoszka Jędrasika.

Zmagania sportowo-pożarnicze zostały zorganizowane przez Zarząd Oddziału Gminnego Związku OSP RP oraz Szymona Kołacza, wójta gminy Łoniów. W tym roku zawodom towarzyszyła wielka akcja charytatywna na rzecz Bartoszka Jędrasika ze wsi Otoka w gminie Łoniów, cierpiącego na SMA. Lek ratujący życie chłopca i dający pełne wyleczenie kosztuje prawie 10 mln zł. – Ta inicjatywa była naszą wspólną. Zawsze organizujemy takie uroczystości wraz z zarządem. Na każdym spotkaniu, czy to z radnymi, czy mieszkańcami mówię i proszę o pomoc dla Bartoszka – mówił Szymon Kołacz. Bartoszek urodził się w maju 2021 r. Otrzymał 10 pkt w skali Apgar. Rok później zdiagnozowano u niego rdzeniowy zanik mięśni typu drugiego (SMA2). Obecnie ma 13 miesięcy i z każdym dniem traci nabyte umiejętności. – Kiedy miał 6,5 miesiąca podnosił się na rączkach, bez problemu podnosił głowę, bawił się zabawkami, turlał się w prawo i w lewo, próbował pozycji do raczkowania. W 8 miesiącu siedział stabilnie, próbował się podciągać, postawiony potrafił ustać, opierając się o meble. Obecnie to wszystko to tylko wspomnienia. Bartoszek słabnie każdego dnia, słabną nóżki, główka bywa czasami tak słaba, że utrzymanie jej bez podparcia rączkami jest ogromnym wyzwaniem. Choroba już zdążyła zabrać tak wiele, a niedługo może zabrać jeszcze więcej, osłabiając sukcesywnie mięśnie i powodując, że każdy dzień będzie walką o kolejny ruch i o oddech. Leczenie trzeba zacząć jak najszybciej, ponieważ górna granica masy ciała dziecka w momencie podania leku nie może przekraczać 13,5 kg. Powyżej tej wartości lek nie może być podany ze względu na niebezpieczeństwo uszkodzenia mięśnia sercowego i wątroby. Nasz syn na ten moment waży już 10 kg! – mówiła Anita Jędrasik, mama Bartoszka. Chłopczyk obecnie otrzymuje lek, który jest refundowany w Polsce – Nusinersen (Spinraza). Leczenie nim polega na podniesieniu poziomu białka SMN, którego niedobór leży u podłoża rdzeniowego zaniku mięśni. Lek ten może przynieść choremu znaczącą poprawę, ale niestety przyjmowanie go wiąże się z działaniami niepożądanymi. Choć pomaga opóźnić chorobę, musi być podawany bezpośrednio do kanału kręgowego, w zabiegu tzw. punkcji lędźwiowej i tak do końca życia. Niestety jedynie hamuje postęp choroby. Nie daje jednak szansy na wyzdrowienie. – Nadzieją na całkowite zatrzymanie SMA u Bartoszka jest terapia genowa zawarta w leku Zolgensma, której cena to ponad 10 mln zł. To najdroższy lek świata! Podaje się go jednorazowo wlewem dożylnym. Dostarcza on do komórek gotowy trans gen (równoważnik genu) SMN1. Dużą zaletą tego leku jest szybkie działanie. Lek podnosi poziom białka SMN bardzo szybko i poziom tego białka jest porównywalny z poziomem białka u osoby zdrowej. W połączeniu z właściwą fizjoterapią i specjalistyczną opieką medyczną zastosowanie tej terapii może przynieść Bartoszkowi znaczącą poprawę i dać szansę na normalne życie. Do tej pory cena terapii genowej wynosiła ok. 9,5 mln zł. teraz jednak, trzeba zapłacić już ponad 10 mln. Niestety nie mamy takich pieniędzy, a nie chcemy stracić Bartoszka i robimy wszystko, co w naszej mocy oraz wierzymy, że dzięki dobrym ludziom, ta olbrzymia kwota będzie możliwa do zebrania – mówiła mama Bartoszka.
CZYTAJ DALEJ

Hildegarda - święta nie tylko od diet i postów

[ TEMATY ]

Hildegarda

św. Hildegarda

eSPe

Św. Hildegarda, którą w Kościele wspominamy 17 września, to nie tylko autorka znanych diet i postów, jak często ją kojarzymy. To przede wszystkim wielka święta, której duchowość może zachwycić niejednego z nas.

Jako prorokini i teolog uwierzytelniona przez Stolicę Apostolską zdobyła taką sławę, że nie mogła dłużej pozostawać w zamknięciu swojego klasztoru. Wyruszyła więc w drogę po męskich i żeńskich wspólnotach monastycznych, aby wzywać duchownych i świeckich do nawrócenia.
CZYTAJ DALEJ

Reset pamięci? Cena zapomnienia

2025-09-17 07:06

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Radosław Sikorski znów pręży muskuły i grzmi na Putina, zapowiadając klęskę rosyjskiego imperializmu. Dobrze, że dziś minister spraw zagranicznych mówi twardo – ale jeszcze lepiej byłoby, gdyby potrafił rozliczyć własną przeszłość.

Bo to właśnie on, razem z Donaldem Tuskiem, był architektem polityki resetu z Moskwą. To on w 2010 roku wyśmiewał ostrzeżenia Jarosława Kaczyńskiego przed rosyjskim imperializmem, a jeszcze w 2020 roku uspokajał opinię publiczną, że „Rosja nie jest naszym wrogiem”. Historia pokazała, jak bardzo te słowa były błędne. Dziś Sikorski bije w Putina z całą mocą, ale czy bije się też w piersi? Tego wciąż nie usłyszeliśmy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję