Reklama

Wiara

Za tych, co nie wiedzą, co czynią

Współczuję tym, którzy dopuszczają się nieprawości, a równocześnie modlę się za nich i proszę Boga, by im przebaczył.

Niedziela Ogólnopolska 10/2022, str. 19

Jerzy Grzybowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na skrzyżowaniu wiejskich dróg na grzbiecie Chełmu w Beskidzie Makowskim na starej wierzbie wisiała niewielka kapliczka z wizerunkiem Matki Bożej Kalwaryjskiej. Zatrzymywałem się przy niej często w czasie moich młodzieńczych wędrówek po górach, jeszcze na początku lat 60. ubiegłego wieku. Była ważnym etapem tych wędrówek, miejscem odpoczynku, odmawialiśmy też przy niej krótką modlitwę. Zatrzymywali się tu także pielgrzymi zdążający do Kalwarii Zebrzydowskiej, bo stąd właśnie widać już klasztor.

Nagonka na Kościół

Kiedy przyszedłem tu latem 1966 r., ze zdumieniem zobaczyłem, że kapliczka znikła. Przy najbliższej okazji wspomniałem o tym proboszczowi, który powiedział mi, że już o tym wie i że to „dzieło” PRL-owskich bojówek. Kilka innych kapliczek w okolicy także było uszkodzonych lub skradzionych przez tych samych wandali. To był rok obchodów tysiąclecia chrztu Polski, rok, w którym biskupi polscy skierowali list do biskupów niemieckich i czas ogólnej nagonki na Kościół; zniszczenie kapliczki na Chełmie było przejawem tej nagonki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kiedy kilka miesięcy później byłem tu ponownie, na miejscu kapliczki zobaczyłem wysoki, bardzo prosty w swej konstrukcji betonowy krzyż, na którego ramionach wyryto niewprawną ręką słowa: „Ojcze odpuś im bo nie wiedzą co czynią” (zachowuję oryginalną pisownię). Te słowa przywiodły mi na myśl krzyż Jezusa i kazały powrócić do jednych z Jego ostatnich słów skierowanych do Ojca z prośbą o wybaczenie oprawcom. Od tego czasu – a bywam na Chełmie rokrocznie – modlę się tu za tych, którzy w ciągu przeszło 50 lat od postawienia tego krzyża, ulegając amokowi, niedojrzałości osobowościowej, mowie nienawiści, propagandzie, ślepemu wykonywaniu rozkazów, manipulacji, niszczyli i nadal niszczą prawdę, dobro i piękno. Tak było w PRL, w stanie wojennym. Nawrócenia niektórych z tych ludzi po latach potwierdziły, że nie wiedzieli, co czynią.

Po latach

Dziś też nieustannie słyszymy o ludziach, którzy dopuszczają się zła, bo nie wiedzą, co czynią. To ci, którzy zakłócają nabożeństwa w kościołach, podpalają punkty szczepień, wypisują wulgarne hasła na transparentach. To ci, którzy pod pozorem wolności słowa manipulują informacjami w mediach, by zdyskredytować i poniżyć przeciwników politycznych, sieją półprawdy i pomówienia. To autorzy hejtów i fake newsów. To się dzieje nie tylko w polityce, ale także w rodzinach, we wspólnotach, które często mienią się chrześcijańskimi. To również ci, którzy chcą aborcji na żądanie. To mężowie i żony, którzy nie radząc sobie z własnymi emocjami, szukają zaspokojenia swoich potrzeb psychicznych i seksualnych poza małżeństwem, niszcząc w ten sposób piękno miłości. To ci, którzy dopuszczają się różnych nadużyć seksualnych. Listę tych, co nie wiedzą, co czynią, można by przedłużać niemal w nieskończoność. Oni potrzebują modlitwy. Potrzebują nawrócenia.

Niedawno obok krzyża na Chełmie pojawiła się tablica z informacją, że w 1968 r. modlił się przy nim Ojciec Święty Jan Paweł II – wtedy kard. Karol Wojtyła. To był rok wydarzeń marcowych i ich konsekwencji. Pewnie w czasie jednej ze swoich górskich wędrówek kard. Wojtyła modlił się tu za tych, co wówczas nie wiedzieli, co czynią.

Na betonowym krzyżu na skrzyżowaniu wiejskich dróg na Chełmie czas zaczął zacierać litery. Chodzę tam co roku od lat i je odnawiam – pędzelkiem i czarną farbą, a ostatnio wodoodpornym flamastrem. Współczuję przy tym ludziom, którzy dopuszczają się nieprawości, modlę się za nich i proszę Boga, by im przebaczył, bo oni naprawdę nie wiedzą, co czynią...

2022-03-01 13:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sagrada Família w Barcelonie ma już najwyższą na świecie wieżę kościelną

2025-10-31 18:25

[ TEMATY ]

wieża

Barcelona

Sagrada Família

Adobe Stock

bazylika Sagrada Familia w Barcelonie

bazylika Sagrada Familia w Barcelonie

Znajdująca się jeszcze w budowie Sagrada Família w Barcelonie, może już poszczycić się najwyższą wieżą kościelną na świecie. Na Wieży Jezusa Chrystusa słynnej na całym świecie bazyliki zostały zamontowane 30 października dolne elementy krzyża. Według budowniczych, centralna wieża kościoła ma teraz wysokość 162,91 metrów, przewyższając po raz pierwszy katedrę w Ulm w Niemczech. Ukończona w 1890 roku wieża katedry w Ulm ma 161,53 metrów wysokości.

Montaż pierwszego segmentu krzyża oznacza początek ostatniej fazy budowy najwyższej wieży Sagrada Família. Dolne ramię krzyża mierzy 7,25 metra i waży 24 tony. Od lipca znajdowało się na platformie o wysokości 54 metrów nad nawą, gdzie przygotowywano je do montażu. Po ukończeniu krzyż będzie miał 17 metrów wysokości i 13,5 metra szerokości, mniej więcej tyle, co pięciopiętrowy budynek. Wieża ma osiągnąć całkowitą wysokość 172,5 metra.
CZYTAJ DALEJ

Zmarła Elżbieta Penderecka

2025-10-31 19:59

[ TEMATY ]

zmarła

Penderecka

Adobe Stock

Zmarła Elżbieta Penderecka, żona sławnego kompozytora, prezeska Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena, który zajmuje się organizacją Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena w Warszawie - poinformował PAP w piątek Andrzej Giza ze Stowarzyszenia im. Beethovena.

„W dniu dzisiejszym odeszła nagle Elżbieta Penderecka, mecenas kultury, promująca w Polsce i na całym świecie muzykę oraz wspierająca kariery młodych artystów. Była pomysłodawczynią i organizatorką wielu ważnych wydarzeń artystycznych i festiwali, spośród których najbardziej znanym jest Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena. Jej kulturotwórcza działalność zyskiwała szerokie uznanie w kraju i za granicą, czego dowodem są liczne przyznane jej odznaczenia. Przez ponad 50 lat stała u boku Krzysztofa Pendereckiego, zapewniając kompozytorowi ognisko domowe i warunki do pracy twórczej oraz towarzysząc mu w licznych podróżach, podczas których zawsze angażowała się w rozpowszechnianie kultury polskiej” – napisał Giza w komunikacie przesłanym PAP.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz: cierpiący z Jezusem są błogosławieni

2025-11-01 14:23

[ TEMATY ]

Częstochowa

Wszystkich Świętych

bp Antoni Długosz

cmentarz Kule

Maciej Orman/Niedziela

– Człowiek, który doświadcza cierpienia i łączy się w nim z Jezusem, może być nazwany błogosławionym – powiedział biskup senior archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz. W uroczystość Wszystkich Świętych biskup przewodniczył Mszy św. w kościele rektoralnym Zmartwychwstania Pańskiego w Tajemnicy Emaus na cmentarzu Kule w Częstochowie, a następnie procesji z modlitwami za zmarłych.

Eucharystię koncelebrowali ks. Tadeusz Zawierucha, administrator rektoratu i cmentarza Kule, oraz ks. Jacek Marciniec, proboszcz parafii św. Zygmunta w Częstochowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję