Reklama

Niedziela Rzeszowska

Wierzymy w Boga, który stał się człowiekiem

Każdego dnia możemy dać świadectwo wiary – że Boże Narodzenie traktujemy na serio!

Niedziela rzeszowska 52/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

felieton

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Takie mamy czasy, że Boże Narodzenie może okazać się dla kogoś rzekomo „obraźliwe”. Na razie w formie werbalnej, w „komunikacji inkluzywnej”, jak to zasugerowano w jakimś dokumencie Komisji Europejskiej, ale kto wie, czy za chwilę ktoś nie wpadnie na pomysł, że obrażają go jakiekolwiek odniesienia do wiary chrześcijańskiej. Zresztą, czy to się już nie działo i nie dzieje? I nie chodzi tylko o nieodległe czasy totalitaryzmu komunistycznego, gdy religię uznawano za „opium dla ludu”, nie chodzi o te kilka krajów (Brunei, Somalia, Tadżykistan, Arabia Saudyjska, Korea Północna, Chiny), w których i dzisiaj oficjalnie zakazano świętowania narodzin Jezusa, a naruszenie tego zakazu grozi karami, łącznie z karą śmierci. Boże Narodzenie jako święto i szerzej – wiara chrześcijańska, zaczynają przeszkadzać i „obrażać” także w tych krajach i rejonach świata, dla których nauczanie Jezusa Chrystusa stało się fundamentem życia społecznego i rozwoju cywilizacyjnego.

Reklama

Metod zwalczania chrześcijaństwa jest na świecie wiele: od wymienionych wyżej – terroru i brutalnych represji, kończących się niejednokrotnie śmiercią wyznawców Chrystusa, przez zakazy i nakazy administracyjne, czyli systemowe ograniczanie życia religijnego, często w imię postępu, równości i walki z „ciemnogrodem”, dalej przez likwidację miejsc kultu, z wyburzaniem wspaniałych gotyckich świątyń lub zmianą ich przeznaczenia łącznie, aż do wywierania presji, zawoalowanych sugestii (choćby o potrzebie „opiłowania katolików z przywilejów”), czy niewybrednych kpin z religii i wyśmiewania ludzi wierzących.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeszcze inną metodą jest wprowadzanie zmian pojęciowych. Stąd – za wspomnianym poradnikiem unijnym – „zaleca się”, by Boże Narodzenie stało się „okresem świątecznym”, a imiona kojarzone z chrześcijaństwem, np. Maria i Jan (chociaż znane i w judaizmie, a w przypadku Marii nawet wcześniej) zastąpić np. Maliką i Juliuszem. Stąd ogłupiająca „magia świąt”, która ma tyle wspólnego z chrześcijaństwem, ile diabeł ze święconą wodą. Stąd wreszcie moda na „oryginalne” kartki świąteczne: a to Matka Boża z brodą czy Święta Rodzina w wydaniu „tęczowym”, a to „podróbka” św. Mikołaja (w czapce i butach jakiegoś krasnala, za to bez biskupiej mitry i pastorału), a to jakieś lodowisko z łyżwiarzami bez twarzy i ośmioma, cóż za przypadek, gwiazdkami na niebie.

Choć w imię wolności i utopijnej równości jesteśmy „bombardowani” argumentami za rzekomą potrzebą neutralności współczesnego świata, to jednak każdego dnia możemy dać świadectwo, że Boże Narodzenie traktujemy na serio, wierząc „w Jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami”, oraz który „dla nas, ludzi, i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba. I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się Człowiekiem”.

2021-12-20 20:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświęcimska wspólnota polska

Wielka cisza... To wrażenie, które nastało w Oświęcimiu po 15 sierpnia, gdy właśnie skończył się Marsz Życia Polaków i Polonii. Pozostał drażniący i dziwny napis na jednej z kamienic tuż przy Rynku: „W końcu nie będziemy pamiętać słów naszych wrogów, tylko milczenie naszych przyjaciół”. Napis, który dzieli i pokazuje tylko jedną grupę ludzi – ofiar obozu Auschwitz, obarcza niezasłużoną winą innych, których cierpienie chce się umniejszyć lub nawet unieważnić. Mam wielką nadzieję, że ten napis zmyje deszcz... a kolejne marsze przywrócą prawdę o Auschwitz – miejscu, gdzie cierpieli ludzie bez względu na rasę, narodowość, wyznawaną religię czy poglądy. Dla nas bohaterem Auschwitz jest św. Maksymilian Kolbe i on właśnie patronował tysiącom „polskich pielgrzymów”, którzy przybyli w tych dniach do Oświęcimia.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Borecki: działania rządu ws. religii w szkole mogą go kosztować utratę władzy

2025-01-22 17:09

[ TEMATY ]

rząd

religia w szkołach

utrata władzy

PAP

Posiedzenie rządu

Posiedzenie rządu

Działania rządu w sprawie religii w szkole są niekonstytucyjne a nauczyciele traktowani jak "nawóz historii". To działanie politycznie samobójcze, które może kosztować obecny obóz polityczny kampanię prezydencką i utratę władzy na długie lata. Można polemizować z argumentami wyznaniowymi, ale nie z groźbą utraty pracy przez kilkanaście tysięcy ludzi utrzymujących rodziny - mówi w wywiadzie dla KAI prof. UW dr hab. Paweł Borecki z Zakładu Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Rozmówca KAI spodziewa się szerokiej fali zaskarżania decyzji MEN: przez Kościoły m.in. w Europejskim Trybunale Praw Człowieka a katechetów w sądach pracy.

Poniżej tekst wywiadu:
CZYTAJ DALEJ

Prof. Borecki: działania rządu ws. religii w szkole mogą go kosztować utratę władzy

2025-01-22 17:09

[ TEMATY ]

rząd

religia w szkołach

utrata władzy

PAP

Posiedzenie rządu

Posiedzenie rządu

Działania rządu w sprawie religii w szkole są niekonstytucyjne a nauczyciele traktowani jak "nawóz historii". To działanie politycznie samobójcze, które może kosztować obecny obóz polityczny kampanię prezydencką i utratę władzy na długie lata. Można polemizować z argumentami wyznaniowymi, ale nie z groźbą utraty pracy przez kilkanaście tysięcy ludzi utrzymujących rodziny - mówi w wywiadzie dla KAI prof. UW dr hab. Paweł Borecki z Zakładu Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Rozmówca KAI spodziewa się szerokiej fali zaskarżania decyzji MEN: przez Kościoły m.in. w Europejskim Trybunale Praw Człowieka a katechetów w sądach pracy.

Poniżej tekst wywiadu:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję