Na to pytanie odpowiada Małgorzata Nawrocka, autorka książek dla dzieci i młodzieży. Pisarka znana jest ze swojego bezkompromisowego podejścia do literatury, która niesie ze sobą duchowe zagrożenia. Wiele publikacji, chętnie czytanych przez nastolatków, a przez krytyków uznanych za wartościowe, jest przesycone okultyzmem, magią i wulgarnością języka. Mogą się one okazać katastrofalną lekturą dla rozwoju duchowego młodych czytelników. Gdy polski rynek wydawniczy podbijały kolejne tomy historii o młodym czarodzieju autorstwa J.K. Rowling, Nawrocka – wzorem takich twórców jak C.S. Lewis oraz J.R.R. Tolkien – przystąpiła do napisania powieści fantasy, która ma być odtrutką na treści zawarte w Harrym Potterze i podobnych powieściach. Te doświadczenia zaowocowały wykreowaniem przez nią niezwykłego świata aniołów.
Pisarka wyraźnie rozgranicza dobro od zła oraz świat realny od świata baśniowego. Ukazuje bohaterów, którzy z własnego wyboru i w pełni świadomie odrzucają magię jako złą i szkodliwą. Pokłosiem takiego podejścia jest wykreowana przez nią nietuzinkowa powieść o aniołach i prawdziwym niebie. To mocno osadzona w chrześcijańskiej duchowości historia, którą moglibyśmy nazwać angel fiction.
Dolina aniołów to kontynuacja świetnie przyjętej przez czytelników Twierdzy aniołów. Nawrocka przedstawia nam nowe przygody anielskich bohaterów, którzy muszą stoczyć „wielkie bitwy, walcząc przeciwko Złu i poszukując swej doskonałości”.
Książka została napisana z pasją, humorem i wielką wyobraźnią. Z powodzeniem mogą po nią sięgnąć nastolatkowie i osoby w bardziej zaawansowanym wieku. Nie zabrakło w niej wartości edukacyjnych. Uważny czytelnik odnajdzie historie, które może odnieść do własnego życia, a które będą mu pomocne w codziennym przeciwstawianiu się pokusom i złu.
Dolina aniołów Małgorzata Nawrocka
Wydawnictwo: Oficyna Niebieski
Liczba stron: 448
Senat upamiętnił 20. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II. Izba wyższa polskiego parlamentu przyjęła uchwałę, w której oddano hołd „przewodnikowi duchowemu, świadkowi wiary, niosącemu pokój Papieżowi Nadziei, Wielkiemu Synowi Narodu Polskiego”. Za przyjęciem uchwały głosowało 78 senatorów, nikt nie był przeciw, dwóch wstrzymało się od głosu.
Z Chrystusem ukrzyżowano dwóch łotrów. Jednego nazwano później "
dobrym łotrem", drugiego złym. Na nadanie im tych przeciwstawnych
określeń miało wpływ ich zachowanie w ostatnich chwilach życia, czyli
tuż po ukrzyżowaniu. Cierpieli i umierali obok Chrystusa, ale tylko
jeden nie odrzucił łaski nawrócenia otrzymanej na krzyżu. Miłosierdzie
Boże stało się jego udziałem. Jest on dziś znany jako "dobry łotr",
drugi stał się symbolem zatwardziałości i grzechu.
Imię Dyzmas ma apokryficzny rodowód. "Dobry łotr" stał
się patronem skazanych na śmierć oraz grzeszników powracających do
Boga. Miejscowość Latrum w Ziemi Świętej, niedaleko Emaus, przypomina
kult "dobrego łotra" uznanego później za świętego. Nie jest on jednak
popularny w Polsce, chociaż należy do grona patriarchów diecezji
przemyskiej. Kościół Wschodni czci go jako męczennika.
Jezus przed śmiercią nie wstydził się lęku, łez ani chwil
trwogi. Nie odtrąca nikogo, pomimo że opuścili Go nawet ci, którzy
w Niego wierzyli i deklarowali również poświęcenie swego życia. Konał
On wraz z łotrami, ale zarazem niszczył śmierć będącą wrogiem samego
Boga, dawcy życia. Umierając, Jezus utożsamił się z każdym człowiekiem.
Z tego Bożego aktu łaski skorzystał jeden z łotrów. Pisze o tym św.
Łukasz w swej Ewangelii: "Jeden ze złoczyńców, których [tam] powieszono,
urągał Mu: ´Czy Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas´.
Lecz drugi, karcąc go, rzekł: ´Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż
tę samą karę ponosisz? My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem
słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił´. I dodał:
´Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa´. Jezus
mu odpowiedział: ´Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju´"
. (Łk 23, 39-43).
Śmierć to wydarzenie, którego nikt nie jest w stanie
uniknąć, po niej jednak przychodzi radość Zmartwychwstania, na którą
oczekuje cały świat, a nie tylko przeżywający śmierć Jezusa. Człowiek
nie musi czuć się opuszczony, bo dzięki śmierci Chrystusa został
wyzwolony od śmierci wiecznej, czego przykładem stał się Dyzmas - "
dobry łotr".
Prezydent Andrzej Duda poinformował w środę przed wylotem do Rzymu, że podpisał ustawę ws. ograniczenia prawa do azylu. Podkreślił, że ustawa jest potrzebna dla umacniania bezpieczeństwa naszych granic i stwarza rządowi możliwość wprowadzania instrumentów ograniczających migrację do Polski.
"Zdecydowałem dzisiaj o tym, że tzw. ustawa azylowa, o czym ostatnio była mowa w polskiej przestrzeni publicznej i politycznej wejdzie w życie. Podpisałem tę ustawę i uważam, że jest ona potrzebna dla umacniania bezpieczeństwa naszych granic, dla umacniania bezpieczeństwa Polaków" - oświadczył prezydent.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.