Świat stoi u progu nowej ery, w której obok potężnych mocarstw o fotel lidera rywalizują również mniejsi gracze – pisze Tim Marshall, brytyjski publicysta i reporter. Nadchodząca dekada będzie niepewna, pełna podziałów i wielobiegunowa, do czego przyczyniły się m.in. globalizacja, antyglobalizacja, COVID-19, zmiany technologiczne i klimatyczne. Marshall, znany w Polsce z książki Więźniowie geografii, zwraca uwagę na regiony i kraje, których położenie ma strategiczne znaczenie. Na Bliski Wschód, którego przyszłość leży w rękach Iranu – państwa o zapędach nuklearnych; na północno-wschodnią Afrykę, gdzie w centrum uwagi jest woda, a Etiopia, nazywana wieżą ciśnień Afryki, ma dominującą pozycję nad swoimi sąsiadami; na stale niestabilny Sahel; na skonfliktowane kraje północno-wschodniej części Morza Śródziemnego; wreszcie na Australię, która – jak pisze autor – znalazła się w potrzasku między Chinami i USA. O konflikcie tych dwóch potęg Marshall jednak nie pisze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu