Kiedy miałem ok. 30 lat pomyślałem, że jak się dorobię to postawię Matce Bożej kapliczkę dziękczynną za powodzenie w życiu – opowiada Zdzisław Prajwowski. Był taki czas, że nie miałem na chleb, jednak powiodło mi się – kontynuje i dodaje – Mam za co dziękować Bogu, przede wszystkim za rodzinę. W rocznicę moich 50. urodzin śp. ks. Antoni Włodarski, ówczesny proboszcz Przybiernowa, poświęcił kapliczkę.
Stawiając ją, odwołałem się do mojej rodzinnej wioski w Białkowie, pod Golubiem-Dobrzyniem. Podobna kapliczka została tam postawiona przez mieszkańców wsi, jako dziękczynienie za przeżycie II wojny światowej. Stoi ona po dzień dzisiejszy, a opiekowała się nią moja mama.
Pierwsza kapliczka postawiona przy wjeździe do mojej posesji została rozebrana z powodu prac przy drodze S3. Zgodziłem się na prowadzenie w tym miejscu prac drogowych pod warunkiem, że kapliczka zostanie odbudowana. Dziś stoi na wzniesieniu i wyraźnie góruje nad Przybiernowem oraz węzłem drogowym nr 10 – opowiada pan Zdzisław.
Kapliczka zaprasza wszystkich przejeżdżających do chwili modlitwy oraz wzniesienia serca ku Bogu. Cóż z tego, że niektórym przeszkadza: to już przeżywaliśmy i znowu zaczynamy przeżywać – usuwa się krzyże i kapliczki. My jednak pozostańmy wdzięczni Bogu i Jego Matce – Maryi.
Przydrożne kapliczki spotkać można na rozstajach dróg – nie tylko na wsiach, ale też na obrzeżach miast. Lewobrzeżna część Torunia, którą włączono do naszego miasta w XX wieku, posiada na swoim terytorium kilka pięknych kapliczek.
Kapliczki wtopiły się w pejzaż polskich dróg, ale rzadko zadajemy sobie pytanie, skąd się wzięły i jaka jest ich geneza. Chrześcijanie zaczęli stawiać krzyże przy drogach i polach jako znak wiary i miłości do Chrystusa. Z czasem zaczęto budować kapliczki, aby wyrazić także miłość do Maryi i świętych. Innym powodem była wdzięczność Bogu, np. za uzdrowienie lub uratowanie od zarazy. Ludzie zatrzymywali się przy nich na krótką modlitwę, idąc do pracy lub będąc w podróży. Spotykano się tam również na modlitwie różańcowej lub odmawiano litanie.
Asyż, Bazylika Matki Bożej Anielskiej – Porcjunkula
2 sierpnia w kościołach i klasztorach franciszkańskich obchodzone
jest patronalne święto Matki Bożej Anielskiej Porcjunkuli. W Kalendarzu
Liturgicznym czytamy, iż tego dnia w kościołach parafialnych można
uzyskać odpust zupełny Porcjunkuli. Za zgodą biskupa diecezjalnego
odpust ten może być przeniesiony na niedzielę, która poprzedza 2
sierpnia lub po nim następuje.
Dlaczego święto Matki Bożej Anielskiej Porcjunkuli?
Drugi dzień drogi na Jasną Górę pielgrzymów z gr. 14 wiódł z Głębowic do Bagna. Do grupy stałej, podążającej do Częstochowy dołączyli pielgrzymi, którzy będą szli przez najbliższy weekend.
Pielgrzymowanie rozpoczęło się od modlitw porannych, Jutrzni oraz Eucharystii. Mszy świętej, której przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, przewodnik “Czternastki”. Zwrócił uwagę, że czas roku jubileuszowego jest okazją do troski o właściwe świętowanie. - Każdy z nas ma lub będzie miał okazją świętowania rocznic i jubileuszy. Korzystajmy z takiej możliwości, aby budowało to nasze relację i uświadamiało ile dobrego przez ten czas dało się zrobić - zaznaczył ks. Romańczuk.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.