Uroczyste wprowadzenie relikwii oraz poświęcenie tablicy upamiętniającej bł. kard. Stefana Wyszyńskiego odbyło się 14 września pod przewodnictwem abp. Józefa Michalika, arcybiskupa seniora archidiecezji przemyskiej, w latach 2004-2014 przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.
Jak we wprowadzeniu do liturgii podkreślił abp Stanisław Budzik, Kościół co roku wspomina odnalezienie krzyża przez św. Helenę, by „uświadomić wiernym niezwykłą wartość Chrystusowego krzyża, wysoko podnieść najświętszy znak naszego zbawienia, sztandar chrześcijańskiej wiary”. – Krzyż jest znakiem nieskończonej miłości Boga do człowieka i wołaniem o miłość, która jest drogą świętości – powiedział, wskazując na przykład bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. Dziękując za błogosławionego pasterza, który po wojnie był biskupem lubelskim, poinformował, że będzie o nim przypominać tablica odsłonięta i poświęcona w kryptach archikatedry. Umieszczona w kaplicy obok tablicy upamiętniającej bł. bp. Władysława Gorala, męczennika II wojny światowej, podkreśla, że kard. Stefan Wyszyński, „przeprowadził Kościół w Polsce przez noc komunizmu, był mężem stanu i Prymasem Tysiąclecia”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Relikwie Drzewa Krzyża archikatedrze ofiarował abp Józef Michalik; niegdyś otrzymał je z Watykanu. Umieszczone w relikwiarzu zaprojektowanym przez Zbigniewa Kotyłło znajdują się kaplicy Krzyża Trybunalskiego. – Obecność relikwii wpisuje się w pasyjny charakter sanktuarium. Wierni pierwsze kroki zazwyczaj kierują przed obraz Matki Bożej Płaczącej, która wskazuje na Chrystusa i zaprasza do adoracji Najświętszego Sakramentu. Ufamy, że ten dar umocni naszą wieź z Jezusem, abyśmy byli Jego świadkami – powiedział ks. Adam Lewandowski, proboszcz archikatedry. – Dziękuję za ofiarowanie nam bezcennego daru relikwii i proszę o sprawowanie Świętej Wieczerzy, abyśmy wpatrując się w krzyż Chrystusa oraz przykład bł. kard. Stefana Wyszyńskiego służyli całym sercem samemu Bogu przez Maryję i podążali śladami miłości i wiary po drogach świętości – powiedział abp Budzik.
W homilii abp Józef Michalik zwrócił uwagę, że historia zbawienia w Starym Testamencie jest przygotowaniem Narodu Wybranego do przyjęcia krzyża, znaku zbawczej męki Chrystusa. – Syn Boży przyszedł na świat, by zbawić ludzi poprzez podwyższenie na drzewie krzyża. Kto z wiarą i ufnością spojrzy na ukrzyżowanego Chrystusa, źródło łaski i nadziei, ma gwarancję zbawienia – podkreślił. Jak wyjaśniał, krzyż rzuca nowe światło, w którym człowiek wierzący widzi świat i swoją historię w Bożym świetle, nawet jeśli jest naznaczona cierpieniem i trudem. – Krzyż Chrystusa jest wielką księgą mądrości dla każdego człowieka, zawsze aktualną – powiedział. Wskazując na bł. kard. Wyszyńskiego, przywołał jego słowa, w których podkreślał, że „chrześcijaństwa nie da się pomyśleć bez cierpienia i ofiary”. Dziękował za dar Prymasa Tysiąclecia, który miał odwagę budzić ducha i sumienie narodu oraz nieustannie przypominać, że mocą Kościoła i chrześcijanina jest umiejętność przyjmowania Chrystusowego krzyża i łączenie z nim codziennych krzyży. – Wybierając krzyż, wchodzimy na drogę bezpieczną ku zbawieniu; odrzucając go, idziemy w ciemnościach. Krzyż jest bezpiecznym drogowskazem naszej przyszłości – podkreślił ksiądz arcybiskup.