Reklama

Jak zorganizować dziecku czas wolny

Każdy z rodziców staje przed takim problemem. Oto kilka praktycznych propozycji spędzania razem czasu w domu z dziećmi w wieku szkolnym.

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. 58

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzieci często sprawiają wrażenie, jakby miały niespożyte pokłady energii. Wciąż szukają nowych sposobów na jej ukierunkowanie. Nierzadko rodzicom brakuje już pomysłów, jak odpowiedzieć na prośbę dziecka: „Mamo, nudzi mi się! Co moglibyśmy razem porobić?”.

Wspólne przygotowanie gry planszowej

Wystarczy złączyć ze sobą kilka dużych kawałków papieru lub wykorzystać karton, by stworzyć planszę do gry. Następnie możecie nanosić na nią pola oraz dodatkowe instrukcje (utrudniające lub pomagające w posuwaniu się ku mecie). Warto również wspólnie ustalić temat gry lub jej scenerię, np. Dziki Zachód, odyseja kosmiczna lub na tropie yeti. Jeśli korzystacie w domu z „planszówek”, możecie dowolnie modyfikować i urozmaicać zasady gry, czyniąc ją coraz ciekawszą. Pamiętaj, że proces tworzenia gry jest równie ważny, jak późniejsza zabawa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pisanie listów do bliskich osób

Zacznijcie od wypisania listy osób, do których chcielibyście posłać odręcznie napisane listy. Następnie samodzielnie przygotujcie papeterię, kartki można ozdobić rysunkami oraz przyklejonymi do niej ornamentami. To świetna okazja do nauczenia dziecka adresowania kopert oraz zasad pisania listów. Nie ma lepszej atmosfery do nauki niż zabawa!

Przebieranie się w postacie z ulubionych opowieści dziecka

Reklama

Dzieci zwykle uwielbiają się przebierać i wkraczać w świat swojej bujnej wyobraźni. Dla nas, rodziców, może to być fascynujące doświadczenie oraz okazja do obserwacji naszych pociech w sytuacji, kiedy są całkowicie swobodne w wyrażaniu swoich myśli oraz emocji. Nie potrzeba wiele. Kilka koców przewieszonych przez oparcie krzeseł to idealna baza tropikalna, przybory kuchenne mogą służyć za niezbędne na bezludnej wyspie przedmioty, a drążek od miotły idealnie nada się jako strzelba do obrony przed dzikimi zwierzętami. Kluczowa jest tutaj wyobraźnia, nic poza tym!

Malowanie palcami

Wiem, że farby na stole mogą budzić początkowy opór u niektórych rodziców. Obawiamy się wyglądu ścian i podłogi po wspólnym malowaniu. Z doświadczenia wiem jednak, że niewiele może konkurować z malowaniem farbami, gdy chodzi o ekspresję emocji dzieci. Co więcej, możecie kreatywnie urozmaicać twórczość, można bowiem malować palcami (zamiast pędzlami), zmieniać format papieru na niestandardowy lub wykorzystywać do malowania różne przedmioty (dno butelki, patyczki do uszu, zakrętki od słoików etc.)

Cechą wspólną wszystkich zaprezentowanych propozycji jest bycie razem z dzieckiem. Nie chodzi o to, by stworzyć dziecku przestrzeń do zabawy, oddelegować je, a następnie zająć się swoimi sprawami. Dla naszych pociech kluczową sprawą jest nasza obecność. To ty, droga mamo czy drogi tato, możesz sprawić swoją zaangażowaną obecnością, że nawet najnudniejsza zabawa stanie się wyjątkowym wspomnieniem dla twojego dziecka! To ty jesteś kluczem do dobrej zabawy.

2021-04-14 07:27

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie bł. Bernardyny Jabłońskiej - duchowej córki św. Brata Alberta

pl.wikipedia.org

Prawdziwym przełomem w życiu bł. Bernardyny okazało się spotkanie z Bratem Albertem. „Tęskniła do życia w kontemplacji i Pan wypełnił jej pragnienie w sposób, którego się nie spodziewała, bo jej życie upłynęło na ciężkiej pracy wśród bezdomnych, zranionych przez życie, nędzarzy. To w nich odkrywała twarz umiłowanego Nauczyciela i z miłości do Niego pragnęła dawać, wiecznie dawać” - mówił o bł. Bernardynie bp Damian Muskus.

Według niego, jej życie i posługa najsłabszym są świadectwem, że wielkie dzieła miłości rodzą się „z patrzenia na Jezusa, z nieustannego bycia z Nim, słuchania Go i uczenia się Jego stylu”. Stwierdził, że siostry albertynki „w cichości zmieniają świat, zaprowadzając w jego najciemniejszych zakamarkach ewangeliczne reguły dobra, miłości i całkowitego oddania Jezusowi”.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Prezydent Nawrocki spotkał się z Sekretarzem Generalnym ONZ

2025-09-23 08:11

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent Karol Nawrocki spotkał się w poniedziałek w Nowym Jorku z Sekretarzem Generalnym ONZ Antonio Guterresem; odbył też szereg innych spotkań z politykami. Jak informował wcześniej prezydencki minister Marcin Przydacz, spotkania te stanowiły okazją do przekazania polskiej perspektywy na rolę ONZ.

Wcześniej polski prezydent spotkał się z prezydentami Litwy, Estonii i Łotwy: Gitanasem Nausedą, Alarem Karisem i Edgarsem Rinkeviczsem. Politycy rozmawiali o sytuacji w regionie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję