Reklama

Niedziela Łódzka

Kapłan niezłomny

1 marca obchodziliśmy Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych, dlatego warto przybliżyć postać ks. Rocha Łaskiego, człowieka bez reszty oddanego Bogu i Ojczyźnie, syna łódzkiej ziemi.

Niedziela łódzka 10/2021, str. VII

[ TEMATY ]

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Archiwum Archidiecezji Łódzkiej

Ks. Roch Łaski (1902 – 1949)

Ks. Roch Łaski (1902 – 1949)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Roch Łaski urodził się 16 sierpnia 1902 r. w miejscowości Gulewo w powiecie gostynińskim. Jego rodzicami byli Michał i Józefa. W roku 1922 rozpoczął studia w nowo otwartym Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi, zatem był jednym z pierwszych studentów uczelni kościelnej powstałej w nowej diecezji. Zyskał sympatię wszystkich. Imponował siłą, humorem, dowcipem, pilnością i pobożnością.

Wyświecony na kapłana 13 listopada 1927 r. w Łodzi rozpoczął pracę duszpasterską w Jeżowie, a następnie w Rudzie Pabianickiej i w łódzkiej katedrze. Jeszcze przed wojną był proboszczem dwóch parafii: Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Łękawie i Matki Boskiej Częstochowskiej w Żeroniach. W latach poprzedzających wybuch II wojny światowej związał się z wojskiem i ruchem harcerskim. W archiwum zachowało się kilka zdjęć sprzed wojny, na których widać ks. Łaskiego w mundurze wojskowym na różnych zlotach, spotkaniach czy uroczystościach. Związki ks. Rocha Łaskiego z wojskiem musiały być znaczące, skoro pełni on funkcję kapelana podczas obrony Warszawy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po powrocie do diecezji łódzkiej, podobnie jak wielu innych kapłanów, ks. Roch został aresztowany przez Niemców i osadzonych w obozie w Konstantynowie Łódzkim, a następnie przewieziony do Dachau. Po przybyciu do obozu czekało na niego „nowe życie”, bez imienia i nazwiska, a z wytatuowanym „numerem” na ręku. Otrzymał więzienne ubranie, czyli pasiaste łachmany i drewniane buty z płóciennym wierzchem. Mordercza praca w obozie obowiązywała przez 12 godzin dziennie, ale – jak wiemy z relacji współwięźniów – łódzki kapłan nigdy nie użalał się nad sobą. Bez wątpienia postawa taka wypływała z głębokiej duchowości ks. Łaskiego, której nie mógł otwarcie praktykować w obozie koncentracyjnym. W tym względzie Niemcy byli dla duchownych wyjątkowo surowi.

Po wyzwoleniu obozu ksiądz rozpoczął posługę, będąc kapelanem Polskich Sił Zbrojnych w stopniu majora. Powrót do Polski w roku 1946, w mundurze wojskowym z dystynkcjami i krzyżem w klapie oraz zaangażowanie patriotyczne nie podobały się „ludowej władzy”. Biskup diecezjalny powołał ks. Rocha na probostwo do Witowa. W parafii św. Małgorzaty, Panny i Męczennicy ks. Roch Łaski posługiwał prawie trzy lata. W tym krótkim czasie wykonał wiele prac remontowych i posług duszpasterskich. Ufundował dzwony, zorganizował misje, wprowadził nabożeństwo do Najświętszego Serca Jezusowego.

Reklama

Ten kapłan był m.in. kapelanem Polskich Sił Zbrojnych.

Podziel się cytatem

Z relacji wiernych wiemy, że wiele prac wykonywał samodzielnie. O skromności proboszcza świadczy brak zapisów w kronice parafialnej o swych dokonaniach. Jest natomiast wpis dokonany przez biskupa ordynariusza Michała Klepacza z okazji wizytacji kanonicznej parafii z 1948 r. Pasterz wyraża wielkie uznanie dla pracy proboszcza ks. Łaskiego, dla jego energii, mimo pobytu w obozie w Dachau. Wpis kończy się błogosławieństwem udzielonym proboszczowi i parafianom.

Troska o życie religijne wiernych, a szczególnie o potrzebujących, były dla ks. Łaskiego najważniejsze. Tej owocnej pracy ks. Rocha Łaskiego w Witowie towarzyszyła niechęć organów bezpieczeństwa. Nieustannie był o coś posądzany, wzywany na przesłuchania, szykanowany, wywlekany do lasu i bity. W Wielki Piątek 1949 r. ks. Łaski został aresztowany w kościele, a następnie wywieziony z Witowa.

Po przesłuchaniu i pobiciu przez funkcjonariuszy bezpieki na kilka dni wrócił do Witowa. Z tego czasu zachował się list napisany przez ks. Łaskiego do rodziny. Dziękuje w nim za życzenia świąteczne i przeprasza rodzinę za to, że długo nie odpisywał, gdyż jak napisał: „był trochę chory”.

W pierwszych dniach maja ks. Łaski ponownie został wywieziony z Witowa i umieszczony na oddziale neurologicznym szpitala w Łodzi. Matka i siostra ks. Łaskiego otrzymały zgodę na odwiedziny. Ksiądz powiedział im wówczas, że widzą się z nim po raz ostatni i pokazał im swoje poranione ciało. Wycieńczony fizycznie i psychicznie umarł 13 maja 1949 r. W pogrzebie, który odbył się w Witowie 16 maja 1949 r., uczestniczyło bardzo wielu kapłanów oraz niezliczone tłumy parafian.

2021-03-02 14:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zachowali się jak trzeba

Niedziela świdnicka 11/2023, str. V

[ TEMATY ]

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Ks. Grzegorz Umiński

Po Mszy św. pod pamiątkową tablicą złożono kwiaty

Po Mszy św. pod pamiątkową tablicą złożono kwiaty

O działaniu szatana w historii i współczesności mówił w sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej biskup senior z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Na zaproszenie ojca kustosza ks. Mirosława Grakowicza w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu w przeddzień pamięci o Żołnierzach Niezłomnych uroczystą liturgię sprawował bp Ignacy Dec, który przestrzegł, że Szatan po porażce z Chrystusem nie wyprowadził się z ziemi, ale jest i pozostanie tutaj do końca świata.

CZYTAJ DALEJ

Australia/ Atak nożownika w kościele w Sydney

2024-04-15 13:38

[ TEMATY ]

atak

PAP/EPA/STEVEN SAPHORE

W kościele w zachodniej części australijskiego Sydney doszło do ataku nożownika. Parę osób jest rannych, ale nikt nie odniósł ran zagrażających życiu. Wśród rannych jest ksiądz prowadzący w momencie ataku modlitwę. Sprawca został zatrzymany i jest przesłuchiwany - poinformowała w poniedziałek policja.

Według stacji ABC, powołującej się na pogotowie ratunkowe, nożownik zranił co najmniej cztery osoby, z których jedna została hospitalizowana.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jagodziński nuncjuszem w RPA i Lesotho

2024-04-16 12:44

diecezja.kielce.pl

Ojciec Święty mianował polskiego dyplomatę, abp. Henryka Jagodzińskiego, nuncjuszem apostolskim w RPA i Lesotho. Dotychczas był on papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Abp Jagodziński ma 55 lat, urodził się w Małogoszczy na Kielecczyźnie. Świecenia kapłańskie przyjął w 1995 roku i 6 lat później rozpoczął służbę w dyplomacji watykańskiej. Pracował m.in. na Białorusi, w Chorwacji, Indiach oraz w Bośni i Hercegowinie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję