Reklama

Niedziela Częstochowska

Twórca dla Stwórcy

Aula Duszpasterstwa Akademickiego Emaus w Częstochowie może stać się przestrzenią, w której odczujemy i doświadczymy pełnego miłości wzroku Jezusa. Wszystko dzięki debiutanckiej wystawie obrazów Joanny Ordon Szukam Twego Oblicza.

Niedziela częstochowska 10/2021, str. V

[ TEMATY ]

sztuka

duszpasterstwo akademickie

Maciej Orman/Niedziela

Nie da się malować kogoś, kogo nie ma się w sercu – zgodnie twierdzą ks. Michał Krawczyk i Joanna Ordon

Nie da się malować kogoś, kogo nie ma się w sercu – zgodnie twierdzą ks. Michał Krawczyk i Joanna Ordon

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdyby nie ks. Michał Krawczyk, proboszcz parafii akademickiej, nie doszłoby do niej, bo ja nie jestem za bardzo „wystawowa”. Pokazując te obrazy, ujawniam najbardziej intymną część siebie – przyznaje artystka.

Wyraz wdzięczności

Jak podkreśla, oblicza Chrystusa poszukuje od wielu lat. – Szukanie to proces. Wiąże się z trudem i niewiadomą, a nieraz ze zwątpieniem i samotnością. Bóg wyprowadził mnie spośród schodzących do grobu, dlatego te obrazy to wyraz wielkiej wdzięczności twórcy dla Stwórcy – zwierza się. Obrazy cechuje różnorodność kolorystyczna i emocjonalna, więc do każdego będzie przemawiać inne oblicze Chrystusa. Ulubiony obraz artystki to Niebieski Chrystus. Namalowany jako negatyw, przedstawia Jezusa – światłość świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na wzór całunu i chusty

Artystka ma nadzieję, że oglądający wystawę będą się też modlić przed obrazami i szukać własnej relacji z Bogiem, patrząc na twarz Chrystusa. Pomocą i inspiracją w jej poszukiwaniach Bożego oblicza są Całun Turyński i chusta z Manoppello. Całun kojarzymy z płótnem, więc wystawione obrazy to oleje na płótnie.

Służebna rola

Reklama

– Rola tych obrazów jest służebna. Mają obudzić i pociągnąć odbiorcę do poszukiwania Chrystusa w swoim życiu, ułatwić nawiązanie żywej relacji z osobowym Bogiem – wyjaśnia Joanna Ordon. Mimo tego, że nie jest to typowa wystawa, artystka z niepokojem czeka na reakcję odbiorców. – Dzielę się osobistym przeżywaniem wiary, więc obawiam się reakcji w tym znaczeniu, że ktoś pomyśli, iż epatuję Bogiem, co w ogóle nie jest moją intencją – wyznaje.

Zaszczyt i nagroda

Jej obrazy powstają pośród codziennych spraw. – Mam troje dzieci, więc wyrwanie się do pracowni to dla mnie zawsze wielkie święto – śmieje się. Artystka nieraz modli się przed malowaniem i w jego trakcie, a jeżeli wykonuje obrazy na zamówienie, prosi klientów, żeby „omadlali” jej pracę. – Wtedy jestem spokojna, że wszystko pójdzie dobrze. To Duch Święty prowadzi moją rękę, bo jestem tylko człowiekiem – zapewnia.

To dopiero początek

Joanna Ordon uważa, że jeszcze wiele przed nią. – Jestem dopiero na początku drogi. Rozkręcam się – przyznaje. Drogowskazami na tej drodze są urzekające ją słowa św. Brata Alberta Chmielowskiego, który powiedział, że najpiękniejszą modlitwą jest kontemplacja oblicza Chrystusa, oraz myśl św. Jana Pawła II: „Chrześcijaństwo to Osoba, obecność, oblicze: to Jezus”. – Chciałabym zawrzeć te słowa w moich obrazach – dodaje.

Osobiste rekolekcje

Obejrzenie wystawy to szansa na uczestnictwo w minirekolekcjach. – Wierzę, że jeżeli obraz był malowany w czasie modlitwy, to Bóg będzie mówił przez to dzieło, które jest też Jego dziełem – podkreśla ks. Krawczyk. Wiemy, że w modlitwie nie chodzi o formę i słowa. Patrzenie na Jezusa to też modlitwa. – Ona jest nawet głębsza, bo to przede wszystkim słuchanie Boga, który przychodzi w ciszy – dodaje.

Obrazy mają ułatwić ich odbiorcom nawiązanie żywej relacji z osobowym Bogiem.

Podziel się cytatem

Warunki konieczne

Jaki jest przepis Joanny Ordon na udany obraz? Prosty i wymagający zarazem. – Bez natchnienia Bożego, bez łączności z Bogiem i zaufania Mu, bez oddania się Bogu i bez życia wiarą nie podjęłabym się tego tematu i nie spędziłabym tylu godzin przy płótnie, szukając Jego Oblicza – podsumowuje artystka. – Nie da się malować kogoś, kogo się nie ma w sercu – puentuje ks. Krawczyk.

Wystawa Szukam Twego Oblicza jest czynna do 28 marca.

2021-03-02 14:06

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zamek Królewski w Warszawie wśród najpopularniejszych muzeów świata w rankingu "The Art Newspaper"

[ TEMATY ]

sztuka

Adobe.Stock

Zamek Królewski w Warszawie zajął 23. miejsce w rankingu "The Art Newspaper" najpopularniejszych muzeów na świecie. "Wyniki rankingu są potwierdzeniem, że instytucja przyjęła dobrą i skuteczną strategię na czas pandemii. Co szczególnie ważne, nie straciliśmy kontaktu z publicznością" - mówią przedstawiciele placówki.

"O wysokim miejscu, jakie w prestiżowym rankingu "The Art Newspaper" zajął Zamek Królewski, dowiedzieliśmy się z serwisu organizatora zestawienia. Z redakcją współpracujemy już od dawna wysyłając m.in. informacje o naszej frekwencji. Wiadomość o tegorocznej, w pełni zasłużonej wysokiej lokacie Zamku Królewskiego sprawiła nam wszystkim oczywiście wielką radość i satysfakcję" - przekazała PAP Paulina Szwed-Piestrzeniewicz z Zamku Królewskiego w Warszawie-Muzeum.
CZYTAJ DALEJ

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się rusztowania na kościół

2025-10-02 09:19

[ TEMATY ]

Etiopia

Vatican Media

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się prowizorycznego rusztowania na kościół w Etiopii. Do tragedii doszło 1 października, w trakcie nabożeństwa, a informuje o niej francuski dziennik „La Croix”, powołując się na etiopskie media.

Do zawalenia się drewnianego rusztowania w kościele w miejscowości Arerti, ok. 70 km od stolicy Addis Abeby doszło w godzinach porannych, gdy liczna grupa wiernych znajdowała się w świątyni. Zginęło co najmniej 36 osób a 200 zostało rannych, jednak, jak podkreśla szef lokalnej policji Ahmed Gebeyehu, liczba ta może wzrosnąć. Zawalone rusztowanie, służące do prowadzenia prac wykończeniowych, skonstruowane było z grubych drewnianych pali.
CZYTAJ DALEJ

Niebezpieczna zabawa zapałkami

2025-10-03 22:08

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ilekroć w świecie polityki i mediów pojawia się temat praworządności, ustaw, konstytucji, sądów, prokuratury itd. itp. ma wrażenie, że u większości obywateli powoduje to wściekłość, chęć wyłączenia się, a w najlepszym wypadku ziewanie. Trudno się dziwić, że u wielu osób, szczególnie gdy te tematy kojarzą im się z politycznym sporem – nie ma poczucia, że ta cała sfera ich osobiście powinna obchodzić. Przewlekłość postępowań, tak, w końcu większość z nas miała, lub ktoś z ich bliskich miał styczność z tym zjawiskiem, ale jest to kojarzone raczej ogólnie z systemem, więc pozostaje apatia pod hasłem „widocznie tak musi być”.

Czy jednak negowanie statusu sędziów, wybiórcze podejście do instytucji sądowych, wyroków, ustaw i przepisów rzeczywiście tylko dotyka sfery politycznej? Czy to tylko spór między Donaldem Tuskiem, a Jarosławem Kaczyńskim? Nie i chciałbym pokrótce wytłumaczyć dlaczego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję