Reklama

Niedziela Podlaska

Głos wołającego na pustyni

Zachowanie Miłości

Obserwując dziś Jezusa Chrystusa i wsłuchując się w Jego głos, możemy odkrywać zachowanie Miłości.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po pierwsze, miłość zawsze tworzy piękne więzi i buduje dom. Po drugie, miłość otwiera drzwi na oścież, aby dzielić się z potrzebującymi. Po trzecie, miłość znajduje czas na modlitwę, aby w miejscu odludnym nasłuchiwać głosu Bożego i krzyków ludzkich. Przyjrzyjmy się, jak pięknie zachowuje się Miłość.

Miłość ma przyjaciół

„Wprost z synagogi udał się z Jakubem i Janem do domu Szymona i Andrzeja”. Wielokrotnie na kartach Ewangelii możemy przekonać się, że Jezus Chrystus miał przyjaciół, z którymi budował piękne i trwałe więzi. Można uczęszczać do synagogi, ale nie mieć domu przyjaciół, u których można się wzajemnie obdarowywać. Można być na niedzielnej Mszy św. i wracać ciągle do swojego domu. Gdyby Eucharystia nie wprowadzała nas w głębsze relacje z braćmi, ale stanowiła ciągle dość anonimowe zgromadzenie, to znaczy, że brakuje miłości. Bez niej będziemy jęczeć jak Hiob w dzisiejszym czytaniu albo będziemy po prostu leżeć, jak teściowa Szymona. Życie bez przyjaciół jest oznaką deficytów miłości, bo jakość relacji międzyludzkich jest termometrem miłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Miłość jest wrażliwa na ból

„Z nastaniem wieczora, gdy słońce już zaszło, przynosili do Niego wszystkich chorych i opętanych. Całe miasto zgromadziło się u drzwi”. Już w domu Szymona i Andrzeja Jezus okazał się bardzo wrażliwy na ból. Miłość ma bardzo dobry słuch, dlatego musiała słyszeć gromadzących się ludzi i cierpiące miasto za drzwiami. Jezus Chrystus lubi siedzieć w domu przyjaciół i spędza z nimi dużo czasu. Miłość bowiem potrzebuje stołu przyjaciół, aby nakarmić się na drogę. Jest jednak zbyt wrażliwa na ból i cierpienie ludzkie, aby zamknąć się w nastrojowej atmosferze przyjaźni. Miłość słyszy jęki niewolnika, który „rozgląda się za cieniem” i ludzi umierających, których dni „dobiegają końca, żadnej nie niosąc nadziei”. Melodia przyjaźni zamienia się w ciszę, a wpatrzeni w siebie przyjaciele podchodzą do okien, aby patrzeć na całe miasto. Miłość nie nasyca tylko swego własnego żołądka, ale niesie Ewangelię i zbawienie tym, którzy są na zewnątrz. To zachowanie możemy podpatrzyć dziś u Pawła, który mówi: „Dla słabych stałem się słaby, aby słabych pozyskać. Dla wszystkich stałem się wszystkim, aby wszelkim sposobem przynajmniej niektórym zapewnić zbawienie”.

Miłość rodzi się w ciszy

„Nad ranem, jeszcze przed świtem, wstał i wyszedł na miejsce odludne, i tam się modlił”. Miłość lubi też miejsca ciche i odludne, aby lepiej słyszeć. Wyjście poza miasto wprowadza w perspektywę spojrzenia Boga, który widzi wszystko i słyszy „wołających o pomoc”. Miłość rodzi się w ciszy modlitwy, dlatego potrzebuje jej od świtu. W ciszy modlitwy można usłyszeć szept Bożego słowa, jak również jęki i wzdychania cierpiącego świata. Miłość rodzi się ze słuchania Boga i ludzi, dlatego wie, jak długo pozostać w domu i kiedy powiedzieć: „Pójdźmy gdzie indziej, do sąsiednich miejscowości, abym i tam nauczał, po to bowiem wyszedłem”.

2021-02-03 10:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak dojść i wytrwać na najwyższym stopniu miłości

[ TEMATY ]

miłość

Antranias/pixabay

Ten, kto dąży do doskonałości, powinien więc najpierw przejść ze stopnia bojaźni na wyższy stopień nadziei. Jeśli ów pierwszy stopień słusznie nazywamy stopniem sług, bo odnoszą się do niego słowa: Gdy uczynicie wszystko, co wam polecono [mówcie]: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy”, to ten drugi możemy nazwać stopniem najemników, którzy spodziewają się zapłaty. Istotnie, kto osiągnął ten stopień, jest prawie pewny odpuszczenia grzechów i wolny od lęku przed karą, a świadom swych dobrych uczynków zdaje się oczekiwać umówionej nagrody. Nie zdołał on jednak osiągnąć jeszcze miłości syna, który, ufając w hojność Ojcowskiego przebaczenia, nie wątpi, iż wszystko, co należy do Ojca, należy i do niego.
CZYTAJ DALEJ

Księdzu zostaną postawione zarzuty za odmówienie Komunii homoseksualiście?

2025-02-06 09:48

[ TEMATY ]

homoseksualizm

Hiszpania

Karol Porwich/Niedziela

Otwarcie homoseksualny burmistrz miasta Segovia w Hiszpanii twierdzi, że odmówiono mu Komunii Świętej z powodu jego związku z osobą tej samej płci. Diecezja Segovia utrzymuje, że decyzja ta była zgodna z dyscypliną kościelną, podczas gdy ksiądz został oskarżony o "dyskryminację" - informuje portal lifesitenews.com.

[Odmawianie Komunii] jest sprzeczne z hiszpańską konstytucją" - powiedziała minister ds. równości Ana Redondo.
CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem: V niedziela zwykła

2025-02-08 10:00

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję