Reklama

Niedziela Rzeszowska

Opiekun i orędownik

O dobrym przeżywaniu Roku św. Józefa mówi ks. Krzysztof Kołodziejczyk, wikariusz posługujący w parafii św. Stanisława Biskupa w Boguchwale, w rozmowie z Natalią Janowiec.

Niedziela rzeszowska 4/2021, str. V

[ TEMATY ]

Rok św. Józefa

Ks. Tomasz Nowak

Figura św. Józefa z kościoła pod jego wezwaniem na osiedlu Staromieście w Rzeszowie

Figura św. Józefa z kościoła pod jego wezwaniem na osiedlu Staromieście w Rzeszowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Natalia Janowiec: Papież Franciszek ogłosił rok 2021 Rokiem św. Józefa. Mówi się, że św. Józef to sprawdzony patron na trudne czasy.

Reklama

Ks. Krzysztof Kołodziejczyk: Papież wskazał swoje racje wyboru takiego patrona. Osobiście cieszę się z tego, bo patrząc na Ewangelię, to Bóg powierzył św. Józefowi bardzo ważne zadania – chronić Jezusa, stać na straży rodziny i pomóc zrealizować plan zbawienia ludzkości. Te zadania oczywiście mają głębszy sens i wnikliwa egzegeza Ewangelii zadziwia nas jak bardzo Bóg zaufał temu człowiekowi. Jak doniosłe jest to, co św. Józef robi. Zachęcam choćby do przeczytania książki o. Augustyna Pelanowskiego Dom Józefa. Żyjemy w trudnych czasach, w których wielu ludzi pogubiło swoją tożsamość, wielu jej nie odkryło. Trudności tych czasów to również ogólnoświatowy paraliż i lęk związany z koronawirusem. I nie chodzi tu tylko o zagrożenie ludzkiego życia fizycznego, ale nade wszystko o sytuację, w której dostęp do życia sakramentalnego został utrudniony. Wspólnota Kościoła została dotknięta cierpieniem z powodu grzechów niektórych jej synów przeciwko niewinności tych najmniejszych. Tu i ówdzie wewnątrz owczarni pojawiają się głosy podważające dogmaty i moralność katolicką, co skutkuje zagubieniem i niepewnością. Nasza ojczyzna przeżyła koszmar związany z ideologicznym protestem, w który zostały wciągnięte dzieci i młodzież. Jak w tych okolicznościach nie odnaleźć podobieństwa do mroków świata potrzebującego Zbawiciela? Jak nie zobaczyć tu zagrożenia Jezusa – żyjącego dziś we wspólnocie Kościoła? Skoro św. Józef stanął na wysokości zadania u początku historii zbawienia, skoro okazał się potężnym orędownikiem i obrońcą Kościoła w jego historii wiele razy, to zapewne jest idealnym patronem na czasy obecne.

Z Rokiem św. Józefa związany jest dar specjalnych odpustów. W jaki sposób możemy je otrzymać?

Te zasady określiła Penitencjaria Apostolska. Dużo tego, więc odsyłam do informacji na stronach internetowych. Mówiąc najogólniej, możemy je zyskiwać pod zwykłymi warunkami czyli tak, jak zyskuje się każdy inny odpust w ciągu całego roku, możemy zyskiwać darowanie doczesnych kar za przebaczone grzechy. W 150. rocznicę ustanowienia św. Józefa patronem Kościoła powszechnego papież Franciszek opublikował list apostolski Patris corde, w którym nazwał św. Józefa ukochanym ojcem czułości, posłuszeństwa i gościnności. Jakie inne cechy i wartości powinniśmy dostrzegać w osobie świętego z Nazaretu? Myślę, że możemy w nim widzieć wzór mężczyzny, który wspólnie z Bogiem stawia czoło trudom życia. Buduje życie swoje i rodzinne na Bożych zasadach. Jest mężczyzną, który umie słuchać Boga i jest mu posłuszny. Jest bardzo odpowiedzialnym mężem i ojcem, choć przybranym. Ma wrażliwe sumienie ukształtowane przez Słowo Boże i postępuje zgodnie z nim. Jest przykładem wierności i wytrwałości.

W diecezji rzeszowskiej św. Józef jest otaczany czcią. Dowodem tego są odprawiane nabożeństwa, modlitwy wiernych, kościoły, którym patronuje. Kim dla Księdza jest św. Józef?

Osobę św. Józefa w jakiś sposób dopiero odkrywam. W mojej posłudze wzywam go jako ,,postrach duchów piekielnych”. Podobnie jak Maryi, oddaję mu każdy mój dzień. Widzę w nim strażnika Jezusa – jego ikonę mamy przy wejściu do kaplicy naszego domu. Wierzę rozmaitym jego działaniom i cudownym interwencjom w życiu różnych ludzi, o których mi opowiadają. Wielu moim penitentom polecam modlitwę za jego przyczyną. Jestem przekonany, że towarzyszy mi i wspiera mnie w przeżywaniu i kształtowaniu mojego kapłaństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-01-20 10:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Noce Józefowe w Sulechowie

[ TEMATY ]

Rok św. Józefa

Kamil Krasowski

Papież chciał pokazać, że Józef ma w sobie siłę jako mężczyzna

Papież chciał pokazać, że Józef ma w sobie siłę jako mężczyzna

W parafii pw. św. Stanisława Kostki w Sulechowie 19 stycznia odbyły się pierwsze Noce Józefowe. To czuwania modlitewne poświęcone Opiekunowi Świętej Rodziny.

- Papież Pius IX patrząc na ogromne wstawiennictwo św. Józefa, postanowił przed 150 laty uczynić go patronem Kościoła świętego. Widział bardzo mocno potrzebę zauważenia tego milczącego świadka, ale podczas tych katechez chcemy przełamać schematy i zobaczyć, że on wcale nie był taki milczący. Papież chciał pokazać, że Józef ma w sobie siłę jako mężczyzna, jako głowa rodu, że ma w sobie siłę jako ojciec, jako mąż, jako osoba pracująca, a także później, przy końcu jego życia - jako osoba starsza, schorowana, jako osoba, która patronuje tym, którzy odchodzą z tego świata" - mówił prowadzący katechezę o św. Józefie ks. Dariusz Korolik.
CZYTAJ DALEJ

Josemaria Escriva de Balaguer

Niedziela Ogólnopolska 1/2002

[ TEMATY ]

święty

błogosławieni

pl.wikipedia.org

Josemaria Escriva de Balaguer- założyciel Opus Dei

Josemaria Escriva de Balaguer- założyciel Opus Dei
Jest 1939 r. W Polsce od dwóch tygodni szaleje wojna. Kilka tysięcy kilometrów na zachód, na przeciwległym krańcu Europy, pewien hiszpański ksiądz staje przy ołtarzu, aby jak co dzień powierzać Bogu wszystkie sprawy, którymi żyje. Tego dnia - a była to sobota 15 września, wspomnienie Matki Bożej Bolesnej - ks. Josemaria EscrivaM miał bardzo poważny wyraz twarzy. "Dziś rano ofiarowałem Mszę św. za Polskę - powiedział jednemu z przyjaciół. - Ten katolicki kraj padł ofiarą niemieckiego ataku i przechodzi wielką i trudną próbę. Trzeba się modlić za Polskę". Założyciel Opus Dei (Dzieło Boga) wiedział dobrze, czym jest wojna. Kilka lat wcześniej przez jego ojczysty kraj przetoczyła się fala przemocy, która pozbawiła życia wielu jego przyjaciół. On sam kilkakrotnie był zagrożony śmiercią. Teraz z bólem patrzył na Europę, która pogrążała się w chaosie, i na Polskę, która wkraczała w kilkudziesięcioletni okres niewoli - najpierw podczas hitlerowskiej okupacji, później pod dyktaturą komunistów. W chwili gdy ks. Josemaria odprawiał Mszę św. za Polskę, Opus Dei działało już prawie jedenaście lat. Potrzeba było kolejnych pięćdziesięciu, aby mogło pojawić się nad Wisłą. Stało się to możliwe dopiero po 1989 r.
CZYTAJ DALEJ

"Najsłodsze Serce Jezusa - Ty nas ratuj!", czyli wiara silniejsza niż wojna

2025-06-26 21:16

[ TEMATY ]

Serce Jezusa

Adobe Stock

W obliczu życiowych wyzwań, trudności oraz zmienności czasów, często jedynym i najważniejszym oparciem dla człowieka jest ufność w Bożą miłość.

Lubotyń to mała wieś położona na pograniczu Mazowsza i Podlasia. Chociaż początki osadnictwa w tamtym rejonie sięgać mogą średniowiecza, na kartach historii wzmianki o nim pojawiają się dopiero w XIX w. Nigdy nie była to wielce wyróżniająca się gmina. Po spisie ludności dokonanym w latach 20. XX w. liczyła 47 domostw, w których mieszkało 411 mieszkańców, a spośród nich 337 było katolikami. Kiedy 18 lat później, we wrześniu 1939 r., najpierw wojska hitlerowskie, a w ślad za nimi sowieckie najechały ziemie Polski Lubotyń znalazł się pod okupacją naszych wschodnich sąsiadów. Tak pozostało, aż do lata 1941 r., kiedy to po wypowiedzeniu przez Niemców wojny ZSRR, wieś przeszła we władanie hitlerowskiego napastnika. Wojenne zawirowania nie przeszkodziły jednak tamtejszej ludności w podejmowaniu praktyk religijnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję