Po raz kolejny przypomniano słowa św. Jana Pawła II wygłoszone do mieszkańców Bielska-Białej w 1995 r. – Potrzeba naszej modlitwy, stałego wysiłku, uwagi, by dramat rozminięcia się z Bogiem nie powtórzył się w naszym życiu, by nie zabrakło Chrystusa w naszym sercu, domu, rodzinie, parafii – podkreślił w homilii kustosz sanktuarium ks. Piotr Konieczny, który 30 października 2020 r. przewodniczył Mszy św. na zakończenie tegorocznych czuwań modlitewnych u stóp hałcnowskiej Piety.
Słowa papieża z pamiętnej wizyty w Bielsku-Białej, gdy życzył miastu, „aby w nim nigdy nie brakło miejsca dla Chrystusa”, były myślą przewodnią i inspiracją tegorocznych czuwań w bazylice. Od kwietnia do października przebiegały one pod znakiem pandemii i obostrzeń z nią związanych. Podczas comiesięcznych spotkań modlono się o miejsce dla Chrystusa w ludzkiej codzienności, w życiu dzieci i młodzieży, starszych i chorych, w wymiarze społecznym, politycznym i kulturalnym, w szkołach, uczelniach i miejscach pracy, w parafiach i rodzinach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Hałcnowskie czuwania odbywają się 7 razy w roku – w każdy ostatni piątek miesiąca od kwietnia do października.
Ks. Konieczny przywołał słowa wyniesionego niedawno na ołtarze nastolatka z Włoch Karola Acutisa, którego jedynym planem życiowym było „zjednoczenie z Chrystusem”. – Zrobić miejsce dla Jezusa, być zawsze z Nim zjednoczonym – oto najważniejsze i najpilniejsze zadanie każdego z nas. Właśnie teraz, w tym czasie – dodał kustosz i wskazał, że można to uczynić, troszcząc się o modlitwę, miłość i Eucharystię. – Jeśli tak konkretnie zadbamy o miłość, nie zgubimy się, nie zmarnujemy czasu, nie rozminiemy się z Bogiem i drugim człowiekiem. Wyjdziemy z tego czasu zwycięzcy – zapewnił. Uczestnicy czuwania modlili się szczególnie za chorych, służbę zdrowia, rodziny i powstrzymanie epidemii.
Hałcnowskiej czuwania odbywają się 7 razy w roku – w każdy ostatni piątek miesiąca od kwietnia do października.