Bazylika katedralna, nazywana matką wszystkich kościołów w diecezji, to nasza najważniejsza świątynia. Jest kościołem biskupa diecezjalnego, a także miejscem sprawowania głównych uroczystości diecezjalnych.
Zgodnie z liturgią
W ciągu roku są dwa dni szczególnie ważne dla każdej świątyni: dzień jej patrona i rocznica jej poświęcenia. Istnieją 2 liturgiczne formy oddania budowli do celów kultu. Pierwsza to pobłogosławienie kościoła, a druga to jego poświęcenie. Dawniej zwane było konsekracją, lecz obecnie termin ten jest używany wyłącznie w odniesieniu do ludzi. Poświęcenie (konsekracja) ma uroczystszą formę. Przewodniczy mu biskup sprawujący bogate obrzędy. Od budowniczych otrzymuje on klucze do świątyni, a po otwarciu drzwi jako pierwszy do niej wchodzi, wprowadzając lud. Podczas uroczystej Eucharystii kropi ołtarz i ściany wodą święconą, namaszcza też ołtarz i ściany olejem krzyżma. W ołtarzu umieszcza się ponadto relikwie świętych, zapala światła i okadza nową świątynię. Po raz pierwszy też umieszcza się Najświętszy Sakrament w tabernakulum. Jak zapisano w przepisach liturgicznych, „aby bardziej uwidocznić znaczenie i godność Kościoła lokalnego, obchodzi się rocznicę poświęcenia jego kościoła katedralnego jako uroczystość w samym kościele katedralnym, a w innych kościołach diecezji jako święto”.
Po utworzeniu diecezji sosnowieckiej świątynię parafialną pw. Wniebowzięcia NMP podniesiono do godności katedry biskupa sosnowieckiego. W 1999 r., w 100. rocznicę istnienia parafii, Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, na mocy specjalnych uprawnień udzielonych jej przez Jana Pawła II, nadała kościołowi katedralnemu tytuł bazyliki mniejszej.
Dniem, w którym w liturgii wspominamy poświęcenie (konsekrację), jest 8 sierpnia. Nie wiemy, jakie racje za tym przemawiały, jednak zachowane dokumenty świadczą bardziej o 6 sierpnia. Słusznie zauważył Adam Gołębiowski w opublikowanym w Internecie na stronie Sosnowiec Sakralne artykule Konsekracja kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu, że przez lata narosło wiele nieporozumień odnośnie do daty poświęcenia tej świątyni. W różnego rodzaju publikacjach występują 3 warianty dat: 6 lipca 1910 r. (m.in. podane w publikacji ks. Jana Związka zamieszczonej w pracy zbiorowej Sosnowiec obraz miasta i jego dzieje); 8 sierpnia 1910 r. (Katalog Diecezji Sosnowieckiej 2008) oraz 29 października 1910 r. (Informator jubileuszowy Diecezji Sosnowieckiej w 20. rocznicę powstania 1992-2012).
We wnętrzu bazyliki na ścianie prezbiterium znajduje się tablica pamiątkowa z tekstem w języku łacińskim. Oto tłumaczenie: „Na większą chwałę Bożą kościół ten pod tytułem Wniebowzięcia NMP konsekrowany został dnia 6 miesiąca sierpnia Roku Pańskiego 1910 przez Najdostojniejszego i Najczcigodniejszego Pana Augustyna Łosińskiego Biskupa Kieleckiego i jego dzień rocznicy poświęcenia wyznaczony na niedzielę po oktawie Narodzenia tejże NMP”.
Również w budynku plebanii parafii katedralnej zobaczyć można Pamiątkę Konsekracji z 6 sierpnia 1910 r., wykonanej w firmie Bracia Altman. A w Gazecie Kieleckiej z tego czasu napisano m.in.: „W sobotę [6 sierpnia] J.E. ks. Augustyn Łosiński biskup kielecki poświęcił nową i wspaniałą świątynię sosnowiecką. Powstała ona z inicyatywy i za staraniem b. proboszcza [w l. 1899-1908] Rocha Dominika Milberta i ze składek przeważnie robotników. Nowy kościół w Sosnowcu wzniesiony według planu śp. Karola Kozłowskiego, budowniczego z Warszawy, jest ozdobą miasta”.
Jubilatce życzymy, by nadal zachwycała Bogiem i pięknem, które do Niego prowadzi.
Sandomierz miał być stolicą Centralnego Okręgu Przemysłowego w II Rzeczypospolitej, zaś mała Irenka bardzo już chciała iść do pierwszej klasy. 1 września 1939 r. jej marzenia legły pod niemieckimi bombami, zaś 17 września, na 7. urodziny dziewczynki, weszli Sowieci
W niecały rok po zakończeniu I wojny światowej Sandomierz był jednym z raczej prowincjonalnych, powiatowych miast województwa kieleckiego. Działania wojenne, które się przez niego przetoczyły, zostawiły na nim swój nader widoczny ślad i prawie całkowicie zatrzymały jego rozwój. Miasto w tamtym czasie było znacznie wyludnione – zostało w nim zaledwie 6 tys. mieszkańców, daleko też było mu do tego, by instytucje społeczno-kulturalne czy oświatowe działały w nim na takim poziomie, do którego aspirowały. Jednak moment odzyskania przez Polskę niepodległości stał się iskrą, która zapaliła ludzi do wzmożonego wysiłku o taki kraj, w jakim chcieliby mieszkać. Tak właśnie było z Sandomierszczyzną, która z miesiąca na miesiąc, a potem z roku na rok stawała się prężnie działającym lokalnym ośrodkiem i perłą w tej części kraju. Nie mogło to zostać niezauważone: właśnie Sandomierz miał leżeć w samym sercu zamyślonego przez wicepremiera ds. ekonomicznych i ministra skarbu Eugeniusza Kwiatkowskiego Centralnego Okręgu Przemysłowego i być jego stolicą. Tak się nie stało. Zaatakowana przez III Rzeszę bez wypowiedzenia wojny i walcząca w osamotnieniu II Rzeczypospolita jeszcze się nie otrząsnęła po szoku, jakim był dla niej 1 września 1939 r. i dni następne wraz z bombardowaniem Wielunia, ostrzeliwaniem Westerplatte z pancernika Schlezwig-Holstein, obroną Poczty Polskiej w Gdańsku, gdy 17 września wschodnią granicę kraju przekroczyła Armia Czerwona. Pokonane przez Wehrmacht i Luftwaffe miasta broczyły krwią swoich cywilów i gruzami budynków. I choć sam Sandomierz – jeśli chodzi o zabudowę – nie ucierpiał tak podczas II wojny światowej jak wcześniej, to definitywnie została skradziona jemu i innym miastom regionu szansa na bezprecedensowy w swojej historii rozwój.
Pod koniec roku liturgicznego czytania mszalne przygotowują nas na to, co jest naturalnym kresem każdego z nas, pielgrzymów na ziemi, czyli na przejście z tego świata do – jak mówi wiara – nowego życia. Powrót Chrystusa jest ważny, bo niesprawiedliwości na ziemi jest wiele.
Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony». Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?» Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz: „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw „musi się stać”, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «„Powstanie naród przeciw narodowi” i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie».
Pozdrawiam pielgrzymów polskich, wspominając rocznicę Orędzia pojednania skierowanego przez biskupów polskich do biskupów niemieckich po II wojnie światowej - powiedział Leon XIV w rozważaniu po modlitwie Anioł Pański.
Papież wskazał na trudną sytuację chrześcijan, którzy doświadczają cierpienia z powodu dyskryminacji i prześladować. Wśród krajów, gdzie dochodzi do takich sytuacji wymienił: Bangladesz, Nigerię, Mozambik, Sudan i inne, „z których często dochodzą nas wiadomości o atakach na wspólnoty i miejsca kultu”. Wskazał:
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.