Reklama

Niedziela w Warszawie

Skarby Muzeum Archidiecezji Warszawskiej

Kaplerz z Matką Bożą Częstochowską

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kaplerz (czasem mylony ze szkaplerzem lub ryngrafem) jest to owalny lub prostokątny obrazek malowany na blasze z miedzi złoconej, noszony w XVII i XVIII wieku przez żołnierzy na piersiach pod ubraniem w trakcie bitwy. Na awersie ma ryty i częściowo malowany wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej w dekoracyjnym obramieniu, na rewersie malowane przedstawienie świętego patrona.

Kaplerz ze zbiorów MAW pochodzi z przełomu XVII i XVIII wieku. Pod wizerunkiem Madonny widnieje napis: „Sub Tuum Pre [sidium] ” („Pod Twoją obronę”). Twarze Marii i Dzieciątka, niegdyś malowane, podobnie jak elementy sukni – są obecnie wytarte na skutek noszenia. Na rewersie został precyzyjnie namalowany Chrystus na krzyżu adorowany przez kapłana w aureoli z gwiazd.

Kaplerz należał do płk. Antoniego Rajmunda Garczyńskiego (1812-88). Uczestnik powstania listopadowego, ranny pod Ostrołęką i odznaczony krzyżem Virtuti Militari, dostał się do niewoli, z której udało mu się zbiec. Walczył w powstaniu wielkopolskim, potem w wojnie krymskiej i powstaniu styczniowym. Więzień, sybirak, przebywał na emigracji w Belgii i Francji. Po powrocie osiadł w Raju k. Brzeżan, gdzie zmarł w 1888 r. Spoczywa na cmentarzu w Brzeżanach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-08-18 14:59

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Codzienność tuszem malowana

Niedziela warszawska 40/2023, str. V

[ TEMATY ]

Muzeum Archidiecezji Warszawskiej

Iwona Gąsiorek

Wystawę „Chleba naszego powszedniego daj nam, Panie” można oglądać do 14 stycznia 2024 r. Informacje o wydarzeniach towarzyszących są na stronie: www.maw.art.pl

Wystawę „Chleba naszego powszedniego daj nam, Panie” można oglądać do 14 stycznia 2024 r. Informacje o wydarzeniach towarzyszących są na stronie: www.maw.art.pl

Obraz jest dziełem zakończonym, a jednocześnie otwartym. Przestrzeń jasna, pusta jest zaproszeniem widza do dopełnienia obrazu po swojemu – taka jest filozofia malarstwa tuszowego dalegowschodniego, i tak warto spojrzeć na prace artysty Lecha Żurkowskiego, którego obrazy i kaligrafie można oglądać w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej.

Tytuł wystawy – „Chleba naszego powszedniego daj nam, Panie” – sugeruje religijny wymiar ekspozycji. Tymczasem prace artysty Lecha Żurkowskiego to martwe natury. Mają one w sobie pewną powtarzalność – chleb, bułka, cebula, talerz, nóź… cóż taka nasza codzienność. Szara powszedniość. Szara w znaczeniu dosłownym, bo wszystkie prace są monochromatyczne.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Komisja ds. aborcji: wysłuchanie publiczne projektów 16 maja

2024-04-23 12:33

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe.Stock

Wtorkowe posiedzenie sejmowej komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży trwało krótcej niż kwadrans. Zdecydowano, że wysłuchanie publiczne odbędzie się 16 maja o godz.10.

To drugie posiedzenie komisji, ale pierwsze merytoryczne. Na poprzednim wybrano przewodnicząca komisji i jej zastępczynie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję