Droga św. Jakuba przeżywa dziś renesans, a wszystko za sprawą św. Jana Pawła II, który 9 listopada 1982 r. w Santiago de Compostela nawoływał do duchowego odrodzenia wokół idei Camino de Santiago.
Szlak św. Jakuba to sieć oznakowanych dróg, które zbiegają się przy grobie jednego z dwunastu Apostołów, św. Jakuba Starszego w Santiago de Compostela, w północno-zachodniej Hiszpanii. Według powtarzanej legendy miasto to powstało dzięki biskupowi Irii, który doprowadzony przez gwiazdę (z łac. campus stellae – pole gwiazdy) odkrył tu ok. 830 r. grób św. Jakuba Starszego. W odróżnieniu od znanych nam pielgrzymek (np. pieszych na Jasną Górę) Szlakiem Jakubowym wędruje się w samotności lub w bardzo małych grupach. Sam pielgrzym ustala ile kilometrów przejdzie dziennie, w którym schronisku dla pielgrzymów przenocuje, co i kiedy będzie jadł oraz czy i kiedy będzie się modlił. Dziś w całej Europie odtwarzane są te szlaki w nadziei przypomnienia tradycji pątniczych oraz by duchowo połączyć Europę XXI wieku. Rada Europy uznała Drogi św. Jakuba pierwszym Europejskim Szlakiem Kulturowym.
W Polsce wyznaczone są różne drogi, m.in. beskidzka, lubelska, nyska, warszawska, lubuska, pomorska, wielkopolska, dolnośląska, mazowiecka, ślężańska, małopolska, sudecka, kłodzka, nadwarciańska, Via Regia i jasnogórska. Wysoka Droga, nazywana również Drogą Królewską – Via Regia od średniowiecza jest jednym z najważniejszym szlaków komunikacyjnych w Europie Środkowej. Nie posiadała ona jednego, z góry ustalonego przebiegu, lecz był to raczej korytarz komunikacyjny, zmieniający się w zależności od uwarunkowań politycznych, powodzi, powstających i palących się zajazdów. W województwie małopolskim trasa biegnie po turystycznym Szlaku Orlich Gniazd, natomiast we wschodniej części województwa śląskiego biegnie po terenach Zagłębia Dąbrowskiego.
– Na trasie Jakubowego Szlaku znalazły się m.in.: Pieskowa Skała (terytorialnie należąca do parafii Sułoszowa), Przeginia, Olkusz, Bukowno, Sławków, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza-Gołonóg, Góra Zamkowa w Będzinie, Góra św. Doroty w Będzinie-Grodźcu, Czeladź, Rogoźnik, Sączów i Piekary Śląskie. Wciąż powstają nowe odcinki, które zapraszają, by wyruszyć na Jakubowy Szlak – stwierdza pielgrzym na szlakach św. Jakuba Ap., Stanisław Syjut.
Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych
(obraz tablicowy z XV wieku)
17 listopada Kościół wspomina św. Elżbietę Węgierską, patronkę dzieł miłosierdzia oraz bractw, stowarzyszeń i wielu zgromadzeń zakonnych. Jest świętą dwóch narodów: węgierskiego i niemieckiego.
Elżbieta urodziła się 7 lipca 1207 r. na zamku Sárospatak na Węgrzech. Jej ojcem był król węgierski Andrzej II, a matką Gertruda von Andechts-Meranien, siostra św. Jadwigi Śląskiej. Ze strony ojca Elżbieta była potomkinią węgierskiej rodziny panującej Arpadów, a ze strony matki - Meranów. Dziewczynka otrzymała staranne wychowanie na zamku Wartburg (koło Eisenach), gdzie przebywała od czwartego roku życia, gdyż była narzeczoną starszego od niej o siedem lat przyszłego landgrafa Ludwika IV. Ich ślub odbył się w 1221 r. Mała księżniczka została przywieziona na Wartburg z honorami należnymi jej królewskiej godności. Mieszkańców Turyngii dziwił kosztowny posag i dokładnie notowali skarby: złote i srebrne puchary, dzbany, naszyjniki, diademy, pierścienie i łańcuchy, brokaty i baldachimy. Elżbieta wiozła w posagu nawet wannę ze szczerego srebra. Małżeństwo młodej córki królewskiej stało się swego rodzaju politycznym środkiem, mającym pogłębić i wzmocnić związki między oboma krajami. Elżbieta prowadziła zawsze ascetyczny tryb życia pod kierunkiem franciszkanina Rüdigera, a następnie Konrada z Marburga. Rozwijając działalność charytatywną założyła szpital w pobliżu zamku Wartburg, a w późniejszym okresie również w Marburgu (szpital św. Franciszka z Asyżu). Konrad z Marburga pisał do papieża Grzegorza IX o swojej penitentce, że dwa razy dziennie, rano i wieczorem, osobiście odwiedzała swoich chorych, troszcząc się szczególnie o najbardziej odrażających, poprawiała im posłanie i karmiła. Życie wewnętrzne Elżbiety było pełną realizacją ewangelicznej miłości Boga i człowieka. Wytrwałość czerpała we Mszy św., na modlitwie była niezmiernie skupiona. Wiele pracowała nad cnotą pokory, zwalczając odruchy dumy, stosowała ostrą ascezę pokuty.
Już jutro w całej Polsce rozbłyśnie czerwone światło — symbol sprzeciwu wobec krzywdzenia najmłodszych. Wydarzenie to zakończy drugą edycję ogólnopolskiej kampanii „Dzieciństwo bez Przemocy”, realizowanej przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę (FDDS) oraz Krajową Koalicję na Rzecz Ochrony Dzieci. Po raz kolejny jej partnerem jest Kościół katolicki w Polsce, który, jak podkreślają organizatorzy, wnosi do wspólnych działań ważny i donośny głos w obronie dzieci.
- Partnerstwo Kościoła i Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę jest bardzo cenne, nawet jeśli nie we wszystkim myślimy i działamy tak samo. Ważne, że potrafimy się spotkać tam, gdzie różnic nie ma - w trosce o dziecko, które jest naczelną wartością - powiedziała w rozmowie z KAI Monika Sajkowska, przewodnicząca Krajowej Koalicji na Rzecz Ochrony Dzieci.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.