Reklama

Niedziela z kulturą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Książka

Nie do życia

Pudło. Opowieści z polskich więzień
Nina Olszewska
Zainteresowanie tym, co się dzieje za więziennym murem, nie jest takie jak w latach 90. ubiegłego wieku, gdy po raz pierwszy można było pisać prawdę. Nasza ciekawość została zaspokojona, opowieści z więzień spowszedniały, a to, co się działo kiedyś, w czasach PRL, znormalniało – nawet do więzień powoli wkraczały europejskie standardy. Jednak każda z działających w Polsce 120 jednostek penitencjarnych jest miejscem nie do życia, choć niektórzy muszą tam żyć. Dobrze pokazują to reportaże Niny Olszewskiej. Więźniów nazywa ona ludźmi, dla których zatrzymał się czas, najczęściej na 3-5 lat. Więzień jest zwykle mężczyzną, odbywa karę za przestępstwo przeciwko mieniu. Jego szanse, że już nie wróci za kraty, są pół na pół.
j.k.

Książka

Urząd ds. represji

Reklama

Urząd do spraw Wyznań. Struktury, działalność, ludzie (t. 1)
red. Rafał Łatka
Powołany w 1950 r. Urząd do spraw Wyznań był aż do końca PRL częścią administracji. Oficjalnie miał ją usprawniać, a w rzeczywistości był częścią aparatu represji państwa wobec Kościołów. Uzupełniał w tym UB i SB, blisko z nimi współpracując. A kierowali nim kolejni zaufani komunistyczni aparatczycy. Urząd w historiografii był dotychczas słabo obecny. Ta książka – zawierająca kilkanaście monograficznych tekstów – wypełnia lukę. Omawia się w niej zasady działania wojewódzkich wydziałów ds. wyznań i różne aspekty działalności aparatu wyznaniowego. Arcyciekawe są opracowania o Kościelnej Fundacji Rolniczej – najważniejszej inicjatywie społeczno-gospodarczej Kościoła w czasach PRL, polityce wobec budownictwa sakralnego na przykładzie kościoła Opatrzności Bożej na warszawskiej Ochocie, a także sylwetka ważnego dla Uds.W urzędnika: byłego benedyktyna i tajnego współpracownika UB Jana Wierusza-Kowalskiego.
w.d.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Film

Marzenie Maggie

Na topie
reż. Nisha Ganatra
O takich filmach niektórzy mówią, że nie mają wielkich ambicji, ale za to są idealne na piątkowy/sobotni wieczór. Gdy jeszcze dodać, że film zaliczono do komediodramatów, przygotowali go twórcy Dziennika Bridget Jones i To właśnie miłość, a w głównych rolach zagrali Dakota Johnson (Pięćdziesiąt twarzy Greya), Tracee Ellis Ross i Ice Cube – wiadomo, o co chodzi. To nie mogło się nie udać, czy raczej: nie sprzedać. Na topie to historia o spełnianiu marzeń. Maggie Sherwood, zabiegana osobista asystentka (Dakota Johnson) supergwiazdy Grace Davis (Tracee Ellis Ross), nie porzuciła marzenia o profesji producentki muzycznej. Próbuje w wolnych chwilach, wychodzi jej, ale branża się broni i wydaje się, że Maggie nie spełni swoich marzeń. Od czego jest jednak wymagane w takich filmach dobre zakończenie... Dość powiedzieć, że Maggie zostanie producentką, a pomogą jej w tym nie tylko Grace, ale także pewien przystojny Murzyn, pardon: Afroamerykanin.
w.d.

Książka

Było, nie minęło

Zimowa droga. Powieść dokumentalna
Leonid Józefowicz
W sierpniu 1922 r. z Władywostoku wyrusza kilkusetosobowy oddział pod dowództwem gen. Anatolija Piepielajewa. Ma przyjść z pomocą antybolszewickiemu powstaniu, które wybuchło w Jakucji. Czas już dla Białych nie pracuje, przeciwnie – walka jest przegrana, padają jej ostatnie reduty. Niemniej gen. Piepielajew – bohater I wojny światowej, a potem walk z bolszewikami, typowany nawet na następcę admirała Aleksandra Kołczaka – długo nad wsparciem powstańców się nie zastanawiał. Gdy po kilku miesiącach dotarł w pobliże Jakucka, powstanie było już w zasadzie stłumione, o czym Piepielajew chyba nie wiedział. Miał jednak świadomość, że wobec zdobycia przez bolszewików ostatniego bastionu Białych – Władywostoku jesienią 1922 r. on i jego żołnierze nie mają dokąd się wycofać... Ten epizod wojny domowej w Rosji miał dwóch bohaterów: Piepielajewa, a po drugiej stronie – anarchistę-komunistę Iwana Stroda. Przewrotność ich losów jest jednym z głównych motywów książki.
w.d.

2020-07-14 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie św. Jana Kantego

O życiu św. Jana Kantego w ciągu 500 lat powstało wiele legend, które świadczą o jego popularności. Urodził się 24 czerwca 1390 r. w Kętach - miasteczku położonym u podnóża Beskidu Małego. Pierwsza wzmianka o św. Janie Kantym pochodzi z 1413 r. i widnieje w Indeksie Akademii Krakowskiej. Św. Jan miał wówczas 23 lata i był studentem Wydziału Filozoficznego AK. Studnia ukończył w 1418 r., otrzymując tytuł magistra atrium. Po przyjęciu święceń kapłańskich w 1421 r. objął posadę w Szkole Klasztornej w Miechowie. Zasłynął w tym czasie jako znakomity kaznodzieja. W wolnych chwilach przepisywał rękopisy. Były to zazwyczaj dzieła św. Augustyna, gdyż Szkoła Klasztorna opierała się na jego nauce. Święty zajmował się także muzyką, o czym świadczą odnalezione fragmenty skomponowanych przez niego pieśni dwugłosowych. W roku 1429 na prośbę przyjaciół znów powrócił do Krakowa i zaczął wykładać na Wydziale Filozoficznym AK. Od 1434 r. pełnił obowiązki prepozyta kolegiaty św. Anny w Krakowie. Wykładał wówczas logikę, fizykę i ekonomię Arystotelesa. Po uzyskaniu stopnia magistra, co odpowiada dzisiejszemu doktoratowi, św. Jan Kanty do końca swojego życia poświęcił się wykładom na Wydziale Teologicznym. Zmarł w opinii świętości w 1473 r. Jego kanonizacji dokonał w 1767 r. papież Klemens XIII. On też ustalił 20 października wspomnieniem liturgicznym o Janie Kantym. Jego relikwie spoczywają w kolegiacie św. Anny w Krakowie. Warte uwagi jest to, że św. Jan jest patronem nie tylko studentów, którym poświęcił 55 lat profesury na AK, ale także i dzieci. Był wzorem pracowitości. W ciągu swojego życia przepisał ok. 18 tys. stron. Mając 40 lat, rozpoczął studia pod kierunkiem dr. Benedykta Hesse. Studia te trwały 13 lat, a Święty stawiał sobie za cel poszerzanie swojej wiedzy o Panu Bogu. Wśród wielu cnót tradycja przekazała pamięć jego prawdomówności oraz troskę o dobre imię bliźniego. Jednakże najpiękniejszą cnotą Świętego było niewątpliwie miłosierdzie dla potrzebujących. Podczas uroczystości poświęconej Janowi Kantemu, która miała miejsce 20 października br. w kościele parafialnym w Osobnicy, homilię wygłosił rodak, profesor WSD w Szczecinie ks. Zbigniew Woźniak. To on przekazał wiernym ważne przesłanie Jana Kantego: „(...) Żywot Jana Kantego uczy postawy i obyczajów chrześcijańskich. To, co głosił, potwierdzał pokorą i swym zacnym życiem. To on, podobnie jak Jezus Chrystus (...), prowadził swoich uczniów, był obok nich i pilnował, aby dojrzeli do swojej posługi”. Tak brzmi przesłanie zwłaszcza dla pedagogów i nauczycieli i nie jest ono dzisiaj łatwe do wykonania. Bardzo często autorytet nauczyciela bywa podważany. Mimo to pedagog zobowiązany jest do przekazywania nauki i wiedzy o życiu. Jeśli nie zbudujemy życia na prawdzie, to nie ma dla nas przyszłości. Swoje słowa św. Jan Kanty potwierdzał życiem. Jako wychowawca, miał za zadanie uczyć, prowadzić i towarzyszyć. Osoba św. Jana otoczona jest wieloma legendami. Jedna z nich mówi o dziewczynie, która próbowała scalić dzban. Św. Jan pomógł go jej posklejać. Jest to piękny symbol dla naszej społeczności - obraz św. Jana scalającego nasze różne osobowości.
CZYTAJ DALEJ

Dr Milena Kindziuk: Jak traktować objawienia bł. ks. Popiełuszki we Włoszech?

O duchowym przesłaniu objawień bł. ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech, ich zgodności z nauczaniem Kościoła, roli objawień prywatnych oraz postaci włoskiej mistyczki Franceski Sgobbi - opowiada w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną dr Milena Kindziuk, współautorka książki „Niezwykłe objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech”. Publikacja, napisana wspólnie z ks. prof. Józefem Naumowiczem, przybliża nieznane dotąd szerzej świadectwa mistycznych spotkań z błogosławionym kapłanem i pomaga zrozumieć ich duchowy sens.

Skąd zrodziła się potrzeba wydania tej książki właśnie teraz - po 16 latach trwania objawień?
CZYTAJ DALEJ

Śląskie/ Jest akt oskarżenia ws. zabójstwa księdza z Kłobucka

2025-10-20 10:26

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Karol Porwich/Niedziela

Częstochowska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 52-letniemu Tomaszowi J., który odpowie za zabójstwo księdza z Kłobucka. Podczas śledztwa J. przyznał się do popełnienia tej zbrodni. Grozi mu nawet dożywocie.

Ks. Grzegorz Dymek, proboszcz parafii NMP Fatimskiej w Kłobucku, został zamordowany w lutym br. podczas napadu na plebanię. Miał 58 lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję