Reklama

Edytorial

Edytorial

Sztafeta i inne pielgrzymki

W tym roku nie będziemy pielgrzymować jak zwykle, ale może – paradoksalnie – otworzymy nasze serca na duchowe towarzyszenie pielgrzymom.

Niedziela Ogólnopolska 26/2020, str. 3

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie wakacji przez całą Polskę wędrują pielgrzymki. Najczęściej ich celem jest Jasna Góra, choć odbywa się także wiele mniejszych, lokalnych duchowych wędrówek. Jednak to ku Częstochowie ciągną latem rzesze pątników – pieszo, na rowerach, na wrotkach, a nawet biegiem... Ci, którzy nie mogą dołączyć do żadnej z grup pątników, starają się wspierać je duchowo i często proszą pielgrzymów, by się modlili na trasie w ich intencjach. Przez dekady zdążyliśmy uznać, że to już niemal rys charakterystyczny polskiego lata i naszej mentalności. Polski fenomen, mówiono na świecie, a obcokrajowcom zalecano, że jeśli chcą choć odrobinę zrozumieć polską duszę, powinni 14 sierpnia przyjechać pod Jasną Górę i stanąć w Alejach Najświętszej Maryi Panny. Bo żadne słowa, żaden filmik na YouTubie tego, co się wtedy dzieje, nie opiszą...

Reklama

Mają rację. Tym trudniej więc przyjąć do wiadomości, że koronawirus namieszał także w tej dziedzinie. Do końca maja w ogóle nie było wiadomo, czy jakakolwiek pielgrzymka ruszy z miejsca. Dziś już wiadomo, jakie obostrzenia wydał sanepid wobec pątniczych wędrówek, ale trudno przewidzieć, jakie one będą w rzeczywistości, jeśli sytuacja epidemiczna ulegnie zmianie. Organizatorzy diecezjalnych pielgrzymek mówią nam, że sytuacja jest bardzo dynamiczna, trzeba jednak działać, bo przecież przedsięwzięcia tego typu wymagają ogromu przygotowań organizacyjnych, a w tym roku – także szczególnej pomysłowości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na czym polega ta pomysłowość? Jednym z jej przykładów może być idea pielgrzymki sztafetowej. Jej realizację już zapowiedziało kilka diecezji. Tego rodzaju wędrowanie do Matki Bożej będzie się odbywało – jak sama nazwa wskazuje – zmianowo. Zamiast jednej dużej grupy pielgrzymować będzie kilka mniejszych – każda na określonym odcinku drogi na Jasną Górę. Autokar dowiezie grupę pątników do wskazanego przez organizatorów miejsca, a po całym dniu odwiezie ją z powrotem. Kolejna grupa rozpocznie tam, gdzie skończyli poprzednicy. Pomysł ten wydaje się karkołomny, niezwykle wymagający organizacyjnie, jednak ograniczona liczba pątników, którzy będą mogli równocześnie ze sobą przebywać, może paradoksalnie obudzić w nas wrażliwość na wspólnotowy aspekt pielgrzymki. Być może z jednej strony poczujemy duchową bliskość z innymi grupami, a z drugiej – bardziej otworzymy się na drugiego człowieka, idąc w tak mocno ograniczonej liczebnie grupie.

Reklama

Innym pomysłem są pielgrzymki przedstawicieli – gdy zamiast tysięcy ludzi idzie kilka osób. Reprezentują one grupy, które normalnie tworzą trzon pielgrzymki – po jednej osobie ze służby porządkowej, medycznej, medialnej, kwatermistrzowskiej, przewodników duchowych. Mają spać w namiotach, ograniczać do minimum kontakt ze spotykanymi po drodze ludźmi. Pielgrzymowanie samotne, jakże inne niż to znane nam od dekad. W niektórych diecezjach już podjęto decyzję o tak drastycznym ograniczeniu liczby pątników, w innych rozmowy jeszcze trwają...

Myślę, że w każdej nietypowej sytuacji warto szukać dobrych stron. W tym roku nie będziemy pielgrzymować jak zwykle, ale może – paradoksalnie – otworzymy nasze serca na duchowe towarzyszenie pielgrzymom. Może bliskość fizyczną zastąpimy tak ważną bliskością serc.

Pandemia otwiera też nowe możliwości dla katolickich mediów. Trzeba będzie zapewnić pątnikom inną formę kontaktu, gdy ten bezpośredni stał się niemożliwy. Na szczęście przyjęło się, że od kilku lat diecezjalne media relacjonują wydarzenia z pątniczych tras, w tym roku więc, jak się wydaje, będą miały tylko znacznie większą liczbę odbiorców. Nie zawiedzie też Niedziela, która ma swoją siedzibę u stóp Jasnej Góry. Postaramy się, by nasi czytelnicy czuli się duchowo obecni na pielgrzymich szlakach ku Jasnej Górze.

2020-06-24 09:56

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niepowszednia odwaga

Niedziela Ogólnopolska 37/2023, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Życie, gdy nie troszczysz się o nic i o nikogo, jest najtrudniejszą rzeczą, jaką człowiek może znieść.

Im bardziej posuwam się w latach, tym częściej podziwiam w ludziach umiejętność akceptowania świata. W młodości przedkładałem ponad wszystko geniusz, siłę twórczą, żarliwość, życie pełne pasji. Dziś sądzę, że cierpliwość, stałość, szlachetna sztuka unikania czy znoszenia ciosów uczą umiejętności podsycania w sobie nadziei i radości mimo przeciwności losu. Stosunkowo łatwo odnosi się sukces błyskawiczny – jest on zazwyczaj kwestią przypadku. Z kolei dzieło solidne, takie, które ma szansę przetrwać dłużej, wymaga uporu, konsekwencji, zwłaszcza gdy idzie się pod prąd, oraz – jak mawia klasyk – „potu i krwi”. Żaden z podziwianych geniuszy nie dokonał niczego ot tak, przy okazji, jakby od niechcenia. Zdecydowana większość musiała się „boksować” z otoczeniem. Bywało, że geniusze więcej czasu i energii tracili na zwalczanie przeciwności niż na twórcze działania. Niektórzy nawet przypuszczają, że do wielu odkryć by nie doszło, gdyby owych geniuszy nie sprowokowali do działania bliźni ględzący im za uszami: „Nie, nie! To niemożliwe”. Części z nas może się nie podobać taka perspektywa, ale sukces w życiu opiera się na cierpliwości, ofierze, na wyrzeczeniu, a zniechęcenie jest wyrazem tchórzostwa. Dlatego – jak ktoś kiedyś wymownie powiedział – powinniśmy żyć jak płomienie, które nigdy nie zadają sobie pytania, czy to, co pochłaniają, jest ważne czy nie...
CZYTAJ DALEJ

Ogłoszono treść rogito, aktu wkładanego do trumny Franciszka

2025-04-25 21:22

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Vatican News

O godzinie 20 rozpoczęła się ceremonia zamknięcia trumny Franciszka w Bazylice Watykańskiej. Do trumny został włożony m.in. dokument zwany rogito, czyli „Akt przejścia do Domu Ojca Jego Świątobliwości Franciszka”, który krótko przedstawia życiorys Papieża oraz jego dokonania w trakcie sprawowania posługi Piotrowej.

„Wędrując z nami jako pielgrzym nadziei, przewodnik i towarzysz drogi ku ostatecznemu celowi, do którego wszyscy jesteśmy powołani — Niebu, 21 kwietnia Roku Świętego 2025, o godzinie 7:35 rano, gdy światło Paschy oświetlało drugi dzień Oktawy, w Poniedziałek Wielkanocny, umiłowany Pasterz Kościoła Franciszek przeszedł z tego świata do Ojca. Cała wspólnota chrześcijańska, szczególnie ubodzy, oddawała chwałę Bogu za dar jego odważnej i wiernej służby Ewangelii i mistycznej Oblubienicy Chrystusa” – zaczyna się tekst dokumentu.
CZYTAJ DALEJ

W intencji śp. Ojca Świętego Franciszka

2025-04-25 23:25

Biuro Prasowe AK

    - Wspominając jego pontyfikat, prosząc Boga o miłosierdzie dla niego, prosimy, by Pan jak najszybciej wziął go do grona błogosławionych i świętych, wziął go do siebie na wieczność całą – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. sprawowanej w intencji śp. Ojca Świętego Franciszka w kościele św. Stanisława BM w Rzymie.

Arcybiskup w czasie homilii zwrócił uwagę na podobieństwa i różnice dwóch cudownych połowów ryb opisanych w Ewangeliach Łukasza i Jana – w czasie publicznej działalności Jezusa i po zmartwychwstaniu. Zauważył, że na miejscu tego drugiego spotkania Chrystusa z uczniami wznosi się dziś kościół, w którym jest „Mensa Christi” – „stół Chrystusa” – skała, na której – według tradycji – Jezus przygotował śniadanie dla Apostołów. Między tym kościołem a jeziorem Genezaret jest dwanaście skał z białego kamienia w kształcie serca. Metropolita krakowski zaznaczył, że jest wiele interpretacji, a jedną z nich jest nawiązanie do dialogu, w którym Jezus pytał Piotra, czy Go kocha. Inna interpretacja dotyczy dwunastu stopni miłości dzielących człowieka od przyjęcia chrztu do szczytu miłości w Eucharystii, a kolejna to dwanaście tronów dla Apostołów, którzy będą sądzili dwanaście pokoleń Izraela. – Będziemy sądzeni przez miłość, jaką mieliśmy za naszego ziemskiego pielgrzymowania wobec Boga i wobec drugiego człowieka. Z miłości będziemy sądzeni – mówił abp Marek Jędraszewski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję