Reklama

Aspekty

Powołanie – darem

Kościół seminaryjny w Gościkowie -Paradyżu jest miejscem tegorocznych święceń diakonatu i prezbiteratu w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Czeka również na kolejnych kandydatów do służby w tym powołaniu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwająca od kilku miesięcy w Polsce i na świecie pandemia koronawirusa spowodowała odwołanie bądź zmianę form wielu wydarzeń życia religijnego. Dlatego też data tegorocznych święceń diakonatu i prezbiteratu w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej została wyznaczona na 23 maja.

Ostatni krok

Decyzja o święceniach w Wyższym Seminarium Duchownym w Gościkowie-Paradyżu wynikała z obostrzeń związanych z sytuacją epidemiczną w Polsce. Na uroczystości zostały zaproszone osoby wskazane imiennie przez zarząd seminarium, jak i przez samych kandydatów. Święcenia poprzedziły kilkudniowe rekolekcje, które stanowiły bezpośrednie przygotowanie do przyjęcia sakramentu kapłaństwa i posługi diakonatu. Do tej pory odbywały się one poza seminarium, jednak w tym roku, z racji bezpieczeństwa kandydatów, miały miejsce w Paradyżu. Skupienie poprowadził ojciec duchowny ks. Tadeusz Kuźmicki. – Są to pięciodniowe rekolekcje, które kandydatów do święceń diakonatu i prezbiteratu, przygotowują bezpośrednio do przyjęcia sakramentu święceń. Odbywają się zawsze jako ostatni krok przed święceniami – mówi ks. Kuźmicki. – Rekolekcje mają umocnić kandydatów w ich powołaniu, przygotować duchowo do momentu przyjęcia sakramentu święceń. Odbywają się w ciszy, a zatem sprzyjają skupieniu, pozbieraniu całego swojego życia oraz różnych wydarzeń z minionych lat formacji seminaryjnej, po to by kandydaci mogli spokojnie i w pełni świadomie przystąpić do sakramentu święceń. W tym czasie kandydaci mają także w sposób szczególny uświadomić sobie, że dar naszego powołania pochodzi od Pana Boga, więc jest to też przede wszystkim czas modlitwy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Potrzebna modlitwa

Kapłaństwo to – jak mówił św. Jan Paweł II – dar i tajemnica. To szczególne powołanie wymaga jednak naszej pogłębionej modlitwy o nowe, święte powołania kapłańskie. Wraz z początkiem czerwca rozpocznie się rekrutacja do seminariów, w tym także do naszego Zielonogórsko-Gorzowskiego Wyższego Seminarium w Gościkowie-Paradyżu.

Nawet w czasie pandemii, jeżeli ktoś odczuwa dar Bożego powołania, to jest zaproszony do tego, żeby zgłosić się do seminarium.

Podziel się cytatem

– Może tak być, że w tym czasie ktoś częściej zastanawia się nad sensem swojego życia, nad tym, co chciałby w swoim życiu robić, więc nawet w czasie pandemii, jeżeli ktoś odczuwa dar Bożego powołania, to jest zaproszony do tego, żeby zgłosić się do seminarium, umówić się na rozmowę i zachowując wszystkie odpowiednie procedury, także te związane z zachowaniem reżimu sanitarnego, przyjść i złożyć dokumenty – wyjaśnia ks. Tadeusz Kuźmicki i jednocześnie dodaje, jak bardzo ważna jest modlitwa w intencji powołań. – Należy ona do istoty powołania, gdyż już sam Jezus powiedział w Ewangelii, że „żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo” (Łk 10, 2). Bóg chce, żebyśmy Go prosili. Kiedy modlę się o powołania, to spotykam się z rzeczywistością, której nie mogę sobie wziąć. Dlatego modlitwa w intencji powołań uświadamia nas, że powołanie jest darem, darmo danym od Pana Boga, w jakimś Jego niesamowitym zamyśle. Uświadamia nam jako wspólnocie Kościoła, że żyjemy z tego daru powołania i potrzebna jest modlitwa w tej intencji – kończy ojciec duchowny.

Ks. Tadeusz Kuźmicki – ojciec duchowny w Wyższym Seminarium Duchownym w Gościkowie-Paradyżu.

2020-05-20 11:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Izolatki w szpitalu

[ TEMATY ]

szpital

Zielona Góra

koronawirus

Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze /Fb/

Pandemia koronawirusa wymusza wiele zmian w naszym życiu. Czasami zmuszeni jesteśmy do nowych inwestycji i prac budowlanych. Takie działania są podejmowane także w lubuskich szpitalach.

Dobrym przykładem jest tu Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze, gdzie powstają izolatki, w których możliwe będzie specjalistyczne leczenie na oddziałach pacjentów z chorobami zakaźnymi. Dotyczy to także pacjentów z koronawirusem. Na swoim profilu Fb szpital wyjaśnia, że „chodzi o to, by każdy oddział był przygotowany do czasowej izolacji pacjenta, nie tylko z Covidem, ale i innymi chorobami zakaźnymi. Jeżeli na przykład na ortopedię trafi pacjent ze skomplikowanymi złamaniami, a dodatkowo chory na jakąś chorobę zakaźną, to będzie mógł być leczony na tym właśnie oddziale z zachowaniem izolacji. Do tego personel będzie mógł się do takiego pacjenta przebierać w śluzach z zachowaniem rygorów sanitarnych” – wyjaśnił lek. med. Emil Korczak, naczelny lekarz szpitala uniwersyteckiego. Więcej informacji na profilu Fb szpitala.

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję