Reklama

Niedziela Wrocławska

Kolekcjoner słów

Modlitewniki z XIX wieku wydane w różnych językach, a także Biblie, z których najstarsza pochodzi z XVI wieku. Kolekcja ks. Tadeusz Farysia ma ponad 50 lat i zachwyca zwiedzających w Oleśnicy.

Niedziela wrocławska 7/2020, str. VI

[ TEMATY ]

wystawa

modlitewnik

Oleśnica

Archiwum ks. Tadeusza Farysia

Ks. Tadeusz Faryś, Agata Szpiłyk – dyrektor MOKiS w Oleśnicy oraz Dominik Mol, pracownik muzeum, który przywiózł modlitewnik w języku aramejskim

Ks. Tadeusz Faryś, Agata Szpiłyk – dyrektor MOKiS w Oleśnicy oraz Dominik Mol, pracownik muzeum, który przywiózł modlitewnik w języku aramejskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dom Spotkań z Historią zaprasza na wystawę Niech piękno tych rzeczy pociąga. To zbiór modlitewników, Biblii i mszałów z całego niemal świata, którą Miejskiemu Ośrodkowi Kultury i Sztuki przekazał ks. Tadeusz Faryś. W otwarciu wystawy wzięli udział uczestnicy Spotkań Oleśnickich Kolekcjonerów, do których ks. Faryś od lat również należy.

– Wszystko zaczęło się jeszcze w czasie studiów seminaryjnych – w jednym z wrocławskich antykwariatów zobaczyłem niewielki modlitewnik i kupiłem go. Wiadomo, że studencki budżet nie pozwalał na udział w aukcjach dla bibliofilów, ale jednak kolekcja zaczęła się powiększać – opowiada ks. Tadeusz Faryś. – To pasja, która urodziła się z zachwytu starodrukami, zabytkami piśmiennictwa – mówi. W czasie studiów teologicznych ksiądz chętnie zaglądał do wrocławskich bibliotek, pogłębiał także wiedzę na temat inkunabułów, ale takich w swej kolekcji nie posiada. Inkunabułami nazywamy druki wydane od momentu wynalezienia druku, czyli od 1445 do końca 1500 r. Udało mu się jednak zdobyć zabytek piśmiennictwa z XVI wieku. Pierwszym eksponatem, który kupił, był modlitewnik z 1569 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z miłości do słowa

Reklama

Ks. Tadeusz urodził się w 1948 r. w Oleśnicy, tutaj chodził do szkoły. W 1967 r. wstąpił do seminarium duchownego we Wrocławiu. W 1968 r., wraz z innymi klerykami, został powołany do wojska. Zmuszony do służby w Jednostce Wojskowej 4413 w Bartoszycach – tej samej, w której przebywał bł. ks. Jerzy Popiełuszko – spędził tam 2 lata. W 1974 r. przyjął święcenia kapłańskie, kilka lat później rozpoczął posługę i pracę misjonarza na Wybrzeżu Kości Słoniowej, a potem w Belgii. Dziś jest kapelanem Solidarności w Świdnicy i dyrektorem Referatu Misyjnego w tamtejszej kurii. Zabytki piśmiennictwa sakralnego zbiera nadal, kolekcja wciąż się rozrasta. – Jednym z ostatnio pozyskanych eksponatów jest modlitewnik w języku aramejskim, który podarował Dominik Mol, pracownik oleśnickiego muzeum – mówi kapłan kolekcjoner.

Wystaw było już kilka, pierwsza odbyła się w 1998 r. – Ta wystawa, zbudowana z 61 jednostek bibliotecznych, zrobiona jest z części moich zbiorów, które w 2017 r. przekazałem Miejskiej Bibliotece w Oleśnicy – dziś to Miejski Ośrodek Kultury i Sztuki – opowiada ks. Tadeusz. Druga część moich zbiorów znajduje się w Świdnicy. W opisie wystawy jest mowa o modlitewnikach, Bibliach i mszałach, ale są w kolekcji także eksponaty z pisma sakralnego również innych religii – tybetańskie, koptyjskie czy modlitewniki w języku arabskim. To pozwala zobaczyć pisma sakralne w ujęciu globalnym – opowiada ks. Tadeusz. – Nie brakuje zwojów Tory w języku hebrajskim, pism z wyspy Jawa, druków chińskich, pism z Birmy, tekstów zanotowanych na pasemkach z liści palmowych z Bali i wysp Indonezji – mówi. – Wszystko po to, abyśmy mogli zobaczyć różnorodność piśmiennictwa z całego świata, dotknąć innej kultury, a przez to zobaczyć innych ludzi, którzy podobnie jak my zapisują swoją historię i sprawy dla nich ważne – podkreśla.

Cztery kolekcje

Reklama

Kolekcja ma charakter wielowątkowy. Ks. Faryś podzielił ją na cztery grupy tematyczne. Pierwsza dotyczy starodruków – nazywa ją bibliofilską, druga jest misyjna – nie brakuje tu pamiątek z terenów misyjnych Afryki, trzecia to eksponaty związane ze św. Janem Pawłem II – nazwana papieską – i czwarta, która dotyczy Solidarności. – Zbiory pamiątek związane z osobą polskiego papieża podarowałem Muzeum im. Jana Pawła II w Wadowicach – mówi ks. Tadeusz.

Jednym z najciekawszych eksponatów w zbiorach księdza prezentowanych w Oleśnicy jest Modlitewnik żołnierski wydany w Rzymie w 1945 r. i Modlitewnik dla niewidomych tłoczony pismem punktowym w alfabecie Braille’a. Warto również zwrócić uwagę na modlitewnik wydany w 1882 r. w Oleśnicy.

Modlitwy żołnierzy

W kolekcji modlitewników żołnierskich jest więcej – zwłaszcza z okresu II wojny, wydanych w Jerozolimie czy w Stanach Zjednoczonych, ale są też i z czasów I wojny, wydane również w Polsce. Modlitewniki żołnierskie odegrały wielką rolę w czasie burzliwej historii Wojska Polskiego. Żołnierze np. z armii gen. Andersa nie tylko cenili treść tam zawartą, ale też przechowali żołnierski modlitewnik i śpiewnik pt. Panie, pozostań z nami opracowany przez Duszpasterstwo Polowe Wojska Polskiego na Środkowym Wschodzie i wydany w Jerozolimie w 1942 r. To niezwykłe połączenie książeczki do nabożeństwa z zasadami żołnierskich powinności, pewnym kształtem regulaminu wojskowego. Jego treść opisuje to, co w życiu żołnierza najważniejsze: patriotyzm, męstwo, godność i prawość żołnierską. W 2012 r. Wojskowe Centrum Edukacji Obywatelskiej wydało reprint modlitewnika, wzbogacony o słowo wstępne biskupa polowego Wojska Polskiego. Nakład był niewielki, zaledwie sto sztuk, ale elektroniczna wersja jest dostępna w internecie.

W okresie zaborów polskie książeczki do nabożeństwa pełniły szczególnie doniosłą rolę. Były nośnikami kultury narodowej i języka. Oprócz funkcji religijnych służyły też rozbudzaniu uczuć patriotycznych, miłości do Boga i ojczyzny. – Mam do żołnierskich modlitewników wielki sentyment, również dlatego, że sam, w czasie seminarium, byłem w wojsku – opowiada ks. Faryś. Ale w Bartoszycach z bł. ks. Popiełuszką nie dane było mu się spotkać, bo kiedy w 1968 r. tam przyjechał, to ks. Jerzy jednostkę wojskową właśnie opuszczał. – Dowódca plutonu ks. Jerzego był także moim dowódcą – wspomina ks. Faryś – i w tym sensie „otarliśmy się” o siebie w wojsku. Doświadczenie bycia tam, gdzie on, pozwala lepiej zrozumieć niełatwą sytuację, w której się znalazł – mówi.

– Dopóki będę mógł, będę zbierał, kolekcja jest otwarta i wciąż się powiększa. Interesują mnie starodruki ze wszystkich religii i kultur – mówi ks. Tadeusz Faryś.

Podziel się cytatem

Słowo i kunszt

W zbiorach ks. Farysia nie brakuje unikatów. Wyjątkowa treść ma wyjątkową oprawę. Na uwagę zasługuje bogactwo edytorskie i introligatorskie eksponatów. Zazwyczaj są oprawione w skórę, czasem w masę perłową. Są bogato zdobione i pełnią nie tylko funkcję użyteczną, ale świadczą też o kunszcie oraz zamożności ówczesnych wydawców. Na uwagę zasługują też ślady użytkowania modlitewników: notatki, proweniencje, zniszczenia, które świadczą o ich właścicielach i bogatej historii eksponatów. Nie znamy losów tych niewielkich czasem książeczek, ale patrząc na ich zużycie, kto wie – może niejedna łza spadła na sczytane i wytarte palcami kawałki pergaminów czy delikatnego papieru, a powierzane Bogu trudne sprawy wplatały się w poetycką treść wydrukowanych modlitw.

2020-02-11 11:53

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oleśnica. Pożegnanie Wandy Szpiłyk – mamy kapłana Piotra

[ TEMATY ]

Oleśnica

bp Adam Bałabuch

śmierć matki księdza

ks. Piotr Szpiłyk

Stanisław Bałabuch

Bp Adam Bałabuch podczas uroczystości pogrzebowych śp. Wandy Szpiłyk

Bp Adam Bałabuch podczas uroczystości pogrzebowych śp. Wandy Szpiłyk

W Bazylice Mniejszej św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Oleśnicy odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. Wandy Szpiłyk, mamy ks. Piotra, posługującego w parafii Św. Mikołaja w Brzeźnicy.

Mszy świętej w poniedziałek 24 lutego przewodniczył bp Adam Bałabuch, który wygłosił także homilię pełną refleksji nad życiem, śmiercią i wiecznością.
CZYTAJ DALEJ

Pożar kościoła parafialnego w Lourdes. Wszystko wskazuje na podpalenie

2025-12-27 11:12

[ TEMATY ]

Lourdes

pożar kościoła

podpalnie

Par Mentnafunangann — Travail personnel, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org

Kościół parafialny Najświętszego Serca Jezusowego w Lourdes

Kościół parafialny Najświętszego Serca Jezusowego w Lourdes

Pożar, który wybuchł w piątek 26 grudnia rano w krypcie kościoła parafialnego Najświętszego Serca Jezusowego w samym centrum Lourdes (Francja), jest obecnie badany przez francuskie władze, które skłaniają się ku hipotezie celowego podpalenia, choć na razie nie wyciągnięto ostatecznych wniosków.

Pożar wybuchł 26 grudnia i został odkryty około godziny 7.35 przez zakrystiana, który przybywając do pracy, zauważył dym i płomienie w krypcie. Natychmiast powiadomił służby ratownicze i próbował opanować pożar do czasu przybycia strażaków, co pozwoliło ograniczyć jego rozprzestrzenianie się.
CZYTAJ DALEJ

USA: siostry zakonne napisały do pracowników klinik aborcyjnych

2025-12-27 20:12

[ TEMATY ]

siostry zakonne

kliniki aborcyjne

napisały do pracowników

Adobe Stock

Siostry z różnych wspólnot zakonnych napisały kartki do pracowników klinik aborcyjnych

Siostry z różnych wspólnot zakonnych napisały kartki do pracowników klinik aborcyjnych

Ręczne pisane bożonarodzeniowe kartki do pracowników klinik aborcyjnych w Stanach Zjednoczonych wysłały siostry z różnych wspólnot zakonnych w tym kraju. Znajdują się na nich modlitwy, krótkie przesłanie i prezentacja środków pomocy dla tych, którzy chcieliby zmienić tę pracę na inną. Inicjatywę po raz kolejny koordynowało stowarzyszenie And Then There Were None (I nie było już nikogo), od wielu lat zaangażowane w pomoc osobom, które chciałyby odejść z przemysłu aborcyjnego.

Siostry należą do różnych zgromadzeń zakonnych kontemplacyjnych i apostolskich. Są wśród nich dominikanki, benedyktynki, franciszkanki, karmelitanki, kapucynki, maronitki, siostry apostolskie św. Jana i trynitarki Maryi. Do ich dyspozycji stowarzyszenie przekazało bazę danych około 850 klinik i ośrodków aborcyjnych na terenie USA. Pisane przez siostry kartki nie były adresowane imiennie, lecz ogólnie do pracowników tych placówek. W sumie wysłano ich w tym roku 1030. Każda z nich przedstawiała Świętą Rodzinę, co miało przypomnieć o chrześcijańskim sensie Bożego Narodzenia. Przed wysyłką kartki kładziono na ołtarzu, były one pobłogosławione i „omodlone” przez daną wspólnotę zakonną.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję