Reklama

Niedziela Przemyska

Biblią pisane i malowane

Minęła 151. rocznica urodzin Stanisława Wyspiańskiego. Nie ma w tym fakcie żadnej „okrągłości”, ale jest potrzeba serca, choćby po Noblu przyznanym Oldze Tokarczuk.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kontekście tegorocznej Nagrody Nobla przyznanej autorce poniewierającej po świecie na skrzydłach sławy polską historię, polskie tradycje warto przypomnieć to, co napisał w wierszu Skałka Stanisław Wyspiański. Jest to nie tyle poezja, ale świadectwo.

Na początku było Słowo,

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nad wodami Boży Duch;

Bogiem było wklęte mową,

zeń się począł wodny ruch.

Adam Grzymała Siedlecki w wydanej w roku 1961 książce pt. Niepospolici ludzie w dniu swoim powszednim odnotował pewną historię z Wyspiańskim w tle, a może raczej w centrum.

Siedlecki pracował wówczas, gdy miało miejsce to zdarzenie, jako goniec w jednym z krakowskich dzienników. Wracał o wpół do czwartej nad ranem i zobaczył na plantach siedzącego, a właściwie skulonego człowieka trzęsącego się z zimna, jak sądził. Podszedł bliżej i poznał w siedzącym Stanisława Wyspiańskiego. – Mistrzu – zagadnął – co się stało, co Pan robi tutaj o tak wczesnej porze?

Wyspiański spojrzał na niego mało przytomnym wejrzeniem, a poznawszy, odpowiedział: – Od trzech dni czytałem dzień i noc Biblię. Przeczytałem dwa razy i wtedy coś się ze mną stało, wiedziałem, że nie mogę zostać w domu. Te wszystkie obrazy i wydarzenia żyły we mnie, rozsadzały moje istnienie. Wybiegłem z domu i stąd mnie Pan tu spotyka.

Grzymała przysiadł się do Mistrza i tak doczekali otwarcia pierwszej kawiarni. Zaprowadził do niej ciągłe drżącego Wyspiańskiego i poprosił o mocną kawę i lampkę koniaku.

Znając tę historię, lepiej zrozumiemy malowidła, a zwłaszcza monumentalne witraże Wyspiańskiego. Biblia, jak można sądzić, była dla niego źródłem inspiracji, ale także księgą, z której uczył się miłości do Ojczyzny. Może dzisiejszym twórcom brakuje tego „paliwa”, stąd wykonują chocholi taniec na tej, jak powiedział Wyspiański, „styranej” Polsce.

Reklama

To, co poniżej (Rapsody i hymny Stanisława Wyspiańskiego), też nie jest tylko poezją, a głęboko przeżywaną prawdą. Potwierdziła się w życiu wielu polskich pisarzy i artystów, którzy czerpali z tego, co „było na początku”.

Sztuka jest z ducha,/ stwarza się, nie robi, / a raz stworzona duchem,/ jest pewnikiem.

2020-01-21 12:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wierne prawdzie i człowiekowi

Niedziela przemyska 4/2014, str. 4

[ TEMATY ]

rocznica

radio

Mateusz Błaszczyk

Nasza diecezja, jako jedna z niewielu w Polsce, może szczycić się diecezjalnym radiem, które nadaje z trzech ośrodków, w tym z jednego z nich, jarosławskiego, już od 20 lat. 20 lat to niedługo, ale wystarczająco, by odkryć wagę tego medium we współczesnej rzeczywistości. Uroczystości jubileuszowe Radia Fara w Jarosławskim Opactwie rozpoczęły się wizytą kolędową Metropolity Przemyskiego w studio Radia, które od 15 lat umiejscowione jest w baszcie wjazdowej. Następnie goście wraz z radiosłuchaczami uczestniczyli w Eucharystii ubogaconej koncertem chóru z łańcuckiej Fary. Zakończeniem świętowania była wspólna agapa.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Sosnowcu przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża

2024-03-28 20:04

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

przeprosiny

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

- Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca – powiedział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej sede vacante. W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił w sosnowieckiej bazylice katedralnej, przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża.

- Po podjęciu ostatecznych decyzji, zostanie o nich poinformowana opinia publiczna. Także w sprawie, która w ostatnich dniach spowodowała, że diecezja sosnowiecka znalazła się na czołówkach gazet, jestem zdeterminowany, by wszystko wyjaśnić i adekwatnie zareagować. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nic w tej, jak i w żadnej innej gorszącej sprawie, nie jest i nie będzie zbagatelizowane – powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję