Reklama

Wiara

Co z tym celibatem?

W ostatnich latach Kościół katolicki boryka się z kryzysem spowodowanym m.in. skandalami (prawdziwymi i domniemanymi) wykorzystywania seksualnego nieletnich przez kapłanów.

Niedziela Ogólnopolska 50/2019, str. 20-21

[ TEMATY ]

celibat

Bożena Sztajner/ Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W mediach jako przyczynę tego rodzaju nadużyć wskazuje się często celibat duchowieństwa katolickiego, dlatego środowiska, które nie potrafią zrozumieć istoty celibatu, domagają się jego zniesienia. Celibat jest jednak kwestionowany także w samym Kościele. Głos w tej sprawie zabrał też kard. Marc Ouellet, prefekt Kongregacji ds. Biskupów. Pisze o tym tak delikatnym, ale zarazem decydującym dla życia Kościoła argumencie w swojej najnowszej książce „Przyjaciele Oblubieńca. O odnowioną wizję celibatu kapłańskiego”.

Włodzimierz Rędzioch: – W ostatnich tygodniach ukazała się książka Eminencji o znaczącym tytule: „Przyjaciele Oblubieńca. O odnowioną wizję celibatu kapłańskiego”. Co jest jej treścią?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kard. Marc Ouellet: – Moja książka ma być teologicznym studium kapłaństwa i znaczenia celibatu oraz ich aktualności, szczególnie w czasach misyjnego nawrócenia. Dzisiejsi kapłani są często niesprawiedliwie traktowani, a ich ofiarną służbą się pogardza. Dlatego potrzebne są im nie tylko słowa pocieszenia, ale także odnawiająca wizja ich stanu życia w sakramentalności Kościoła – Oblubienicy Chrystusa. Ta książka jest aktem zachęty dla tych kapłanów i innych wiernych, którzy żyją swoim powołaniem, odpowiadają na miłość Ojca ofiarowaną wszystkim w Chrystusie Oblubieńcu. Tytuł „Przyjaciele Oblubieńca” ukazuje relację z Chrystusem – przyjaźń tak głęboką, że spaja nierozłącznie osoby w jedności celu i w całkowitym poświęceniu.

– Co rozumie Eminencja przez „odnowioną wizję celibatu kapłańskiego”?

– Podczas synodu biskupów poświęconego młodzieży my, ojcowie synodalni, zdaliśmy sobie sprawę z jednej rzeczy: każde pokolenie musi być ewangelizowane niejako od samego początku, poczynając od podstaw, nie tylko w krajach misyjnych, ale także w tych o starej tradycji chrześcijańskiej. Dziś proponowanie katolickiej wizji celibatu wiąże się dla mnie przede wszystkim z wyjaśnieniem młodym ludziom, że piękno Boskiej miłości objawionej i danej w Jezusie Chrystusie nie może pozostać bez odpowiedzi równie radykalnej i totalnej, bo tylko taka odpowiedź przynosi radość i wolność temu, kto traktuje ją jako powołanie.

Reklama

– 4 sierpnia br., w liturgiczne święto Proboszcza z Ars – św. Jana Marii Vianneya, papież Franciszek opublikował list ze słowami wsparcia dla kapłanów. Co książka Księdza Kardynała dodaje do przesłania Papieża?

– W swojej książce poszerzam przesłanie Papieża, uwypuklając postać patrona proboszczów. Święty Jan Vianney jest wcieleniem charyzmatu duszpasterskiego – przekształcił swoją parafię, pary małżeńskie i całe rodziny w świadków wiary, którzy odnowili chrześcijaństwo we Francji w bardzo trudnych czasach po rewolucji. Łatwo zrozumieć, że charyzmat małżonków to przede wszystkim rodzina, w której należy żyć jak w Kościele domowym, gdzie muszą być zaspokajane podstawowe potrzeby, takie jak: jedność, wierność, płodność i troska o wychowanie dzieci. Charyzmat duszpasterski jest inny, angażuje całą istotę ludzką i nie jest łatwy do pogodzenia z życiem rodzinnym. Wiedzą o tym Kościoły, w których tradycyjnie kapłani są żonaci i muszą sobie radzić z kryzysami małżeńskimi i rodzinnymi, potrzebami ekonomicznymi, z brakiem czasu dla rodziny i innymi czynnikami.

– Współczesny świat nie rozumie i nie toleruje celibatu i abstynencji seksualnej. Co więcej, wskazuje się celibat jako przyczynę wykorzystywania seksualnego nieletnich przez kapłanów. Problem w tym, że nawet w niektórych kręgach kościelnych podważa się celibat – ta presja przeciwko niemu była szczególnie silnie odczuwana m.in. w fazie przygotowawczej tzw. drogi synodalnej Kościoła w Niemczech. Ale czy zniesienie celibatu może rozwiązać wszystkie problemy Kościoła (wykorzystywanie nieletnich, nadużywanie władzy, brak powołań itp.)?

– Nie można zaprzeczyć, że kryzys powołań kapłańskich jest częściowo związany z problemem skandali, ale błędem jest podważanie celibatu kapłańskiego, ponieważ skandaliczne zjawisko nadużyć występuje również gdzie indziej, i to w jeszcze większych proporcjach. Istnieje uogólniona wizja celibatu jedynie jako prawa kościelnego, jako czegoś, co pierwotnie nie miało ścisłego związku z kapłaństwem. W rzeczywistości celibat został ustanowiony przez samego Jezusa. Żył On w celibacie, co stanowiło akt świadectwa Bogu i światu przyjęcia daru przez człowieka, który nie jest skazany na samotność, ale chce żyć w komunii. Dzięki Duchowi Świętemu bowiem osoba żyjąca w celibacie może wejść w komunię z Bogiem, która staje się komunią z innymi, i przeżywać swoje powołanie jako „porwanie”, mistyczną ofiarę z siebie samego, ponieważ otrzymała dar od Boga. W kulturze żydowskiej celibat nie był postrzegany jako coś wartościowego – za znak Boskiego błogosławieństwa była uważana płodność pary. Jezus sprawia jednak, że ??zostaje on dowartościowany, wzywa uczniów, aby najpierw „byli z Nim”, a następnie by byli „podobni do Niego”, i wysyła ich, aby głosili i byli świadkami piękna i duchowej płodności życia poświęconego Bogu. Jezus pyta Piotra: „Czy mnie kochasz? Czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?”. To jest tajemnica celibatu – kochać Jezusa bardziej niż kogokolwiek innego, bardziej nawet niż żonę i dzieci.

– Kościoły, które dopuszczają małżeństwo duchownych, mają te same problemy z powołaniami i nadużyciami, co Kościół katolicki. Po co więc szukać rozwiązań, które innym Kościołom nie przyniosły korzyści?

– Posługa kapłanów nie tylko jest funkcjonalna, ale także ma wymiar eschatologiczny, odmienny niż w przypadku zakonników. To, że nie wszyscy są świętymi, a niektórzy popadli w różne formy klerykalizmu, jest smutne i żałosne, ale drzewo nie może przesłaniać lasu. Większość kapłanów dąży do naśladowania Jezusa – Dobrego Pasterza w dzisiejszym świecie, który nie ułatwia bycia wiernym, roztropnym i czystym. Spadek powołań wynika przede wszystkim z kryzysu demograficznego i utraty zaufania do życia z powodu zapominania o Bogu. W ślad za „Christus vivit” (posynodalna adhortacja apostolska Ojca Świętego Franciszka do młodych i całego ludu Bożego – przyp. W. R.) musimy uczyć sensu życia jako powołania.

– Tam, gdzie istnieją żywe i pełne wiary wspólnoty katolickie, kapłanów nie brakuje. Dlaczego więc dyskusje na temat powołań i kapłaństwa nie koncentrują się na kryzysie wiary, który jest przyczyną wszystkich problemów dzisiejszego Kościoła?

– Prawdą jest, że kryzys wiary jest najgłębszym źródłem kryzysu powołaniowego. Celibat można zrozumieć jedynie w logice wiary. Dziewictwo jest odpowiedzią miłości na objawienie miłości. Ta logika pokazuje, że Bóg objawił się w Jezusie Chrystusie i stworzył komunię trynitarną z bliskimi mu ludźmi. Nowością chrześcijaństwa jest właśnie świadectwo wspólnoty (communio) trynitarnej podarowanej ludzkości w Jezusie, a „atrakcyjność” chrześcijaństwa zależy od jakości tej komunii.

– Dlaczego młody człowiek w dzisiejszym świecie miałby zostać księdzem – i tym samym zrezygnować z życia rodzinnego i seksualnego? Co może być piękne w celibacie kapłańskim?

– W Psalmie 34 mamy zdanie: „Jakim ma być człowiek, co miłuje życie i pragnie dni, by zażywać szczęścia?” (w. 13). A prolog Reguły św. Benedykta mówi: „Słuchaj, synu, nauk mistrza i nakłoń [ku nim] ucho swego serca”. Zaproszenie do naśladowania Chrystusa jest skierowane do mężczyzn i kobiet, którzy chcą żyć pełnią życia, do młodych ludzi, którzy się wyciszają w sobie, aby słuchać. Wiem, bo sam tego doświadczyłem, że serce każdego człowieka jest stworzone przez tego samego Ojca i ma Go spotkać. Dobrą nowiną Ewangelii jest to, że Bóg przychodzi do nas w niewiarygodny sposób – z miłością. Kiedy ktoś to dobrze rozumie, każde wyrzeczenie staje się darem. Po 51 latach od moich święceń kapłańskich mogę powiedzieć, że Boży dar miłości dla mnie nigdy nie ustał, a to sprawia, że żyję z tak głęboką wdzięcznością w sercu, iż chciałbym, aby wszyscy tego doświadczyli.

2019-12-10 08:48

Ocena: +2 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Umiłowana Amazonia

Już „na oko”, nawet bez znajomości hiszpańskiego, pięknie brzmią w uszach te dwa słowa. Przebija z nich miłosny i równocześnie, bo to się naturalnie łączy, bardzo osobisty charakter dokumentu.

Takim uczuciem papież Franciszek obdarza Amazonię. Querida Amazonia – Umiłowana Amazonia – tymi słowami zatytułował swoją piątą posynodalną adhortację apostolską.

CZYTAJ DALEJ

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów – nas wszystkich

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 16, 15-20.

Czwartek, 25 kwietnia. Święto św. Marka, ewangelisty

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję