Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Koncertowo o misjach

Niedziela szczecińsko-kamieńska 43/2019, str. 3, 5

[ TEMATY ]

misje

Adam Szewczyk

Zespół „Aplauz” w poszerzonym składzie i z dawnymi członkami grupy

Zespół „Aplauz” w poszerzonym składzie i z dawnymi członkami grupy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Październik 2019 to Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny w Kościele katolickim. Zapowiedział go papież Franciszek już w 2017 r., przydając miano nadzwyczajnego z uwagi na przypadającą właśnie w 2019 r. setną rocznicę opublikowania przez Benedykta XV listu apostolskiego „Maximum illud”, mającego rozbudzić w całym Kościele świadomość obowiązku misyjnego. „Stulecie owego wydarzenia – apelował w liście o działalności prowadzonej przez misjonarzy na świecie papież Franciszek – niech będzie bodźcem do przezwyciężenia powracającej pokusy, która czai się za wszelką introwersją kościelną, za wszelkim zamknięciem w swoich bezpiecznych granicach, za każdą formą pesymizmu duszpasterskiego, za wszelką bezpłodną tęsknotą za przeszłością, abyśmy mogli się otworzyć na radosną nowość Ewangelii”.

Potrzebne ufność i odwaga

Za motto tego szczególnego czasu przyjęto słowa: „Ochrzczeni i posłani: Kościół Chrystusowy z misją w świecie”. Papież zaznaczył pragnienie, aby przyczynił się on do zauważalnego rozbudzenia świadomości misji ad gentes i podjęcia z nową energią misyjnej przemiany życia i duszpasterstwa. Precyzując podkreślał potrzebę pobudzenia Kościoła powszechnego do tego stopnia, by wszystkim wiernym leżało naprawdę na sercu głoszenie Ewangelii, i by z odwagą podejmowali trud przekształcania swoich wspólnot w rzeczywistości misyjne i ewangelizacyjne. Wyraził również pragnienie, aby rozwinęło się zrozumienie i umiłowanie misji, będących „umiłowaniem Jezusa, ale jednocześnie miłością Jego ludu”. Przy czym nie chodzi tu wcale o to, aby wszyscy katolicy rozpoczęli teraz ewangelizacyjną migrację, ale by dokonali odnowy swojego życia poprzez osobiste spotkanie z Jezusem Chrystusem, poprzez Eucharystię, słowo Boże, modlitwę osobistą i wspólnotową. By pogłębiali swoją formację biblijną, katechetyczną, duchową i teologiczną dotyczącą misji ad gentes, by nie wstydzili się czerpać ze świadectw świętych, którzy ponieśli męczeńską śmierć na misjach. Ojciec Święty podpowiada, że miłość braterską można realizować również poprzez wszelkie dzieła wsparcia misji ad gentes i chrześcijańskiej formacji w Kościołach będących w największej potrzebie, i to w różnych zakątkach świata. Wszystko to zaś może i powinno przyczyniać się do budowania w człowieku wierzącym, tak w świeckim, jak i (a może przede wszystkim) duchownym, postawy wyjścia i gotowości do głoszenia Ewangelii. Poruszająco wymowne jest jedno ze wskazań papieża Franciszka, zawarte w jego liście, iż nie potrzeba nam „zwyczajnego administrowania”. Zachęca, byśmy we wszystkich regionach świata ziemi byli w „permanentnym stanie misji”. Rozwijając tę myśl, dodaje, aby nie bać się podejmowania z ufnością Bogu „opcji misyjnej”, zdolnej przemienić wszystko, aby zwyczaje style, rozkład zajęć, język i wszystkie struktury kościelne stały się odpowiednią drogą bardziej dla ewangelizowania współczesnego świata, niż do zachowania stanu rzeczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tu i teraz na rzecz misji

Pewnego rodzaju missio ad gentes podjęła archidiecezja szczecińsko-kamieńska, chcąc zbudować kościół i szkołę na Madagaskarze. Ma to być wotum wdzięczności na zbliżające się 50-lecie istnienia diecezji. Koordynatorem dzieła jest dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, ks. dr Paweł Płaczek. Planuje się, aby konsekracji kościoła na Madagaskarze dokonać już w 2022 r., a zbiórka funduszy na ten cel już trwa. Mecenatem zarówno duchowym/modlitewnym, jak i materialnym może dzieło objąć każdy: osoba prywatna, wspólnota, stowarzyszenie, parafia. Także okazji ku temu może być wiele. Jedną z nich był na przykład jubileusz 20-lecia pracy artystycznej szczecińskiego religijnego zespołu muzycznego „Aplauz”, który swe święto uczcił specjalnym koncertem ewangelizacyjnym, poprzedzonym Eucharystią w ich i misyjnych intencjach. Koncert, który odbył się w kościele św. Stanisława BM na os. Bukowym, miał charakter całkowicie charytatywny. Jednak zespół gorąco zachęcał przybyłych do włączenia się we wsparcie idei Papieskich Dzieł Misyjnych Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej – w tym przypadku budowy szkoły i kościoła na Madagaskarze.

Reklama

„W ramach tego jubileuszowego koncertu chcemy przyczynić się do wsparcia projektu ojców oblatów, którzy od 30 lat posługują wśród ubogich w Afryce, zachęcając także do tego innych, – mówi Ireneusz Markowski, lider grupy – ustaliliśmy to z proboszczem parafii św. Stanisława BM, ks. Józefem Filipkiem, zapraszając jednocześnie do współpracy w tym zakresie propagatora dzieł misyjnych w naszej archidiecezji ks. Pawła Płaczka”.

W rezultacie parafialna świątynia, górująca nad pagórkami os. Bukowe rozbrzmiewała dźwiękami gitar, skrzypiec, wiolonczeli oraz śpiewów muzyków wraz z przybyłą na koncert publicznością. Trzon zespołu „Aplauz” stanowią: Ireneusz Markowski – gitara, śpiew; Krzysztof Ciereszko – instrumenty klawiszowe, akordeon, gitara, śpiew; Justyna Popiałkiewicz – skrzypce, śpiew; Joanna Markowska – śpiew; Małgorzata Słomka – śpiew. W koncercie i w muzycznych przygotowaniach do niego uczestniczyła także wcześniejsza członkini tej formacji, wiolonczelistka Izabela Krochmal. Przygotowany repertuar stanowił energetyzującą i refleksyjną zarazem mieszankę pieśni i piosenek religijnych, inspirowanych w warstwie słownej tekstami Pisma Świętego, ujętych w nowatorskim aranżu muzycznym. Prowadząca koncert Aleksandra Tomczak w sposób czarujący i niepozbawiony humoru przedstawiła chronologicznie ważniejsze wydarzenia z życia zespołu, składającego się obecnie z ludzi dojrzałych. Co ciekawe, niektórzy z nich posiadają dzieci będące w takim wieku, jak oni sami, gdy zaczynali religijno-muzyczną przygodę.

Potrzebne są wzruszające uniesienia. Potrzebny jest każdy odruch serca, czyniący dobro drugiemu człowiekowi. Potrzebni są ludzie do tego zdolni i gotowi. Do wyjścia nie tylko w szerokim rozumieniu ad gentes, ale także tu i teraz, do człowieka będącego obok – w rodzinie, pracy, parafii, na ulicy… Ów koncert ewangelizacyjny, wpisujący się w przeżycia tegorocznego Nadzwyczajnego Miesiąca Misyjnego, to tylko jeden z przykładów, jak można także tu i teraz włączyć się w misję głoszenia Ewangelii na świecie. A takich możliwości jest naprawdę znacznie więcej...

2019-10-22 13:00

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mają plan

Niedziela bielsko-żywiecka 13/2017, str. 3

[ TEMATY ]

misje

Archiwum katechetów

Młodzi misjonarze prezentują kalendarze z owieczkami

Młodzi misjonarze prezentują kalendarze z owieczkami

W Szkole Podstawowej nr 2 im. M. Kopernika w Brzeszczach działa Szkolne Koło Misyjne „Dzieci Dzieciom”, które angażuje się w pomoc misjom, czy to poprzez różne akcje, jak kiermasze czy akademie, czy poprzez modlitwę. Jak podkreślają katecheci uczący w podstawówce, dzieci z koła misyjnego poprzez zabawę poznają zwyczaje i kulturę rówieśników z krajów misyjnych, ale i uczą się wrażliwości na potrzeby innych. W zeszłym roku mali misjonarze zorganizowali dwa kiermasze świąteczne dla dzieci z Afryki i Filipin oraz akademię misyjną z okazji Dnia Dziecka. W tym roku w Wielkim Poście dzieci pomagają misjom kwestując podczas Drogi Krzyżowej w Jawiszowicach. – W piątki odprawiamy Drogę Krzyżową. Co tydzień podczas tego nabożeństwa członkowie Szkolnego Koła Misyjnego zbierają datki na adopcję serca dziecka z Afryki – informuje proboszcz parafii Matki Bożej Bolesnej w Jawiszowicach na os. Brzeszcze ks. Eugeniusz Burzyk. – Adopcja serca dziecka z Afryki polega na rocznym finansowaniu bieżących potrzeb wybranego dziecka oraz korespondencji listownej – dodają katecheci. Dzieci z parafii na os. Brzeszcze zaangażowały się również w Misyjny Plan Wielkopostny. W ostatnią niedzielę lutego wylosowały misjonarza pochodzącego z diecezji bielsko-żywieckiej i za niego modlą się w czasie Wielkiego Postu. A żeby nie zapomnieć o postanowieniu, otrzymały kalendarze z trójwymiarową owieczką i na początku kalendarza wpisały nazwisko misjonarza.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Piotr Pawlukiewicz: Bóg nie może się na Ciebie doczekać!

2024-03-27 07:20

[ TEMATY ]

ks. Piotr Pawlukiewicz

B.M. Sztajner/Niedziela

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

Pomyślałem sobie: „Boże, ta babcia nawet jeszcze Komunii Świętej nie przyjęła, a już się w niej wyzwalają czyny miłości. Jaka ta miłość jest niecierpliwa! Jak się nie może doczekać!”. Tak samo nie może się doczekać Bóg. Na ciebie.

Jeszcze jeden fragment Ewangelii. Pozornie też wam znany, ale czy na pewno? „Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: «Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada». Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swój majątek, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mię choćby jednym z najemników. Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: «Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem». Lecz ojciec rzekł do swoich sług: «Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się». I zaczęli się bawić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: «Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego ». Na to rozgniewał się i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: «Oto tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twojego rozkazu; ale mnie nie dałeś nigdy koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę». Lecz on mu odpowiedział: «Moje dziecko, ty zawsze jesteś przy mnie i wszystko moje do ciebie należy. A trzeba się weselić i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się»”*.

CZYTAJ DALEJ

Zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył

2024-03-28 06:16

[ TEMATY ]

Wielki Post

rozważania

rozważanie

Adobe.Stock.pl

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Jezus spożywa ze swoimi uczniami ostatnią wieczerzę. Wie, że to, co teraz im mówi, za chwilę stanie się rzeczywistością – Jego Ciało zostanie wydane i Krew przelana w piątek, w czasie zabijania w świątyni baranków paschalnych. Wypowiada słowa, które odtąd będą powtarzane w czasie każdej Mszy św.: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało Moje… bierzcie i pijcie, to jest Moja Krew”. „Ile razy bowiem będziecie jeść ten chleb i pić z tego kielicha, będziecie ogłaszać śmierć Pana, aż przyjdzie” (1 Kor 11, 26), dodaje św. Paweł Apostoł. Mogę te słowa przyjąć jako zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył. „Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym” (J 6, 53n). Takie to proste i takie trudne jednocześnie… Tajemnica Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję