Reklama

Wiadomości

Rząd zajmie się projektem ustawy ws. in vitro

Projekt ustawy dopuszczającej in vitro nie tylko dla małżeństw i bez ograniczeń wiekowych u kobiety, za to z możliwością niszczenia zarodków "niezdolnych do prawidłowego rozwoju" ma rozpatrzyć na posiedzeniu Rada Ministrów. Zdaniem premier Ewy Kopacz, kontrowersyjny projekt, błędnie nazywany "ustawą o leczeniu niepłodności", zostanie uchwalony przez Sejm do czerwca.

[ TEMATY ]

rząd

in vitro

The Wandering Angel / Foter.com / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Projekt ustawy o leczeniu niepłodności" widnieje w porządku obrad jutrzejszego posiedzenia Rady Ministrów na pierwszym miejscu.

Przypomnijmy, że projekt ten spotkał się ze zdecydowaną krytyką organizacji rodzinnych oraz części specjalistów z zakresu ginekologii i położnictwa. Zwracali oni uwagę przede wszystkim, że dokument nie jest wcale pożądaną od dawna propozycją uregulowania kwestii związanych z leczeniem niepłodności, a jedynie próbą legalizacji "przemysłu in vitro", czyli już istniejących klinik sztucznego zapłodnienia, które od tej pory mają być dofinansowywane ze środków publicznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem ginekologa dr. Macieja Barczentewicza, jest to "projekt najgorszy ze wszystkich dotychczasowych, pisany pod dyktando ośrodków in vitro". Ma on na celu "zalegalizowanie istniejących praktyk i zapewnienie dalszego rozwoju, w tym zwłaszcza finansowego (możliwość finansowania ze środków publicznych) tego rynku" - powiedział niedawno KAI prezes zarządu Fundacji Instytut Leczenia Niepłodności Małżeńskiej w Lublinie.

Reklama

Takie stanowisko podzieliło Prezydium Konferencji Episkopatu Polski, które w niedawnym oświadczeniu podkreśliło: "za swój obowiązek uważamy przypomnienie, że przygotowywana przez rząd ustawa o tak zwanym leczeniu niepłodności – która niebawem trafi do Parlamentu – powinna wspomagać przede wszystkim rozwój klinik gwarantujących leczenie niepłodności, a nie koncentrować się na opcji sztucznie wspomaganej prokreacji".

Biskupi przypomnieli też w oświadczeniu, że współczesne badania naukowe – wbrew temu, co twierdzą specjaliści związani z funkcjonowaniem klinik in vitro – wskazują na nieuniknione negatywne skutki medyczne dla dzieci, których konsekwencje indywidualne oraz populacyjne są poważne i nie do końca przewidywalne.

Projekt ustawy o in vitro krążył w ciągu ostatnich kilku miesięcy po różnych instytucjach rządowych, był m.in. omawiany na posiedzeniu Komitetu ds. Europejskich Rady Ministrów. Część konserwatywnych członków rządu, w tym szef Kancelarii Premiera Jacek Cichocki czy minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz próbowali przekonać Ewę Kopacz do mniej liberalnych rozwiązań.

Postulowali m.in. dopuszczenie do in vitro tylko małżeństw czy zakaz wykorzystywania zamrożonych zarodków, gdy umrze mąż potencjalnej matki. Kobieta mogłaby wykorzystać zarodek tylko wtedy, gdyby ponownie wyszła za mąż, a ten okazał się niepłodny. Ich sugestii premier Kopacz nie wzięła jednak pod uwagę.

O dostępie do zabiegu in vitro będą decydowały wyłącznie względy medyczne, nie będzie żadnych ograniczeń wiekowych wobec kobiety poddającej się procedurze, podczas gdy np. program pilotowany od dwóch lat przez Ministerstwo Zdrowia zakłada granicę 40. roku życia.

Reklama

W projekcie zapisano, że prawo do zabiegu będą miały wszystkie chętne pary, nie tylko małżeńskie, które udokumentowały, że w ciągu ostatniego roku poddały się leczeniu bezpłodności.

Projekt przewiduje zatem, że mężczyzna będzie mógł przekazać komórki rozrodcze kobiecie, z którą pozostaje w związku małżeńskim albo we wspólnym pożyciu, które jednak będzie musiało być potwierdzone zgodnym oświadczeniem dawcy i biorczyni.

Niezależnie od tego wymogu, w projekcie zakłada się możliwość przekazania komórek rozrodczych innym parom. Dopuszcza się zatem możliwość poczęcia dziecka przez rodzica, który jest nieznany i nie ma nic wspólnego z daną parą. Tworzyć to może nadzwyczaj skomplikowane sytuacje prawne. Sytuacja taka będzie wymagała tylko pisemnej zgody dawcy. Dopuszczalność przekazania komórek oceniać będzie lekarz.

Jednorazowo będzie można wytworzyć do sześciu zarodków, a więcej tylko gdy kobieta osiągnęła 35. rok życia, przeszła udokumentowane choroby wpływające na jej rozrodczość lub co najmniej dwie próby in vitro. W projekcie nazwano taką możliwość "zabezpieczeniem płodności na przyszłość". Chodzi o "działania medyczne podejmowane w celu zabezpieczenia zdolności płodzenia w przypadku niebezpieczeństwa utraty albo istotnego upośledzenia zdolności płodzenia".

Lekarze będą mogli wybierać spośród zarodków te nieobciążone chorobą. Zarodki "niezdolne do prawidłowego rozwoju" będą mogły być niszczone. Oznacza to de facto wprowadzanie do procedury in vitro zasad eugeniki.

Po osiągnięciu pełnoletności osoba urodzona w wyniku in vitro będzie mogła zapoznać się z informacjami dotyczącymi osoby dawcy. Chodzi o rok i miejsce urodzenia dawcy komórek rozrodczych lub dawców zarodka oraz informacje na temat ich stanu zdrowia.

Premier Ewa Kopacz stwierdziła niedawno, że ma nadzieję, iż "Projekt ustawy o leczeniu niepłodności" zostanie uchwalony w Sejmie do czerwca.

2015-03-09 15:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obrońcy życia chcą moratorium na mrożenie ludzkich embrionów

Obrońcy życia skupieni wokół Stowarzyszenia Contra in vitro, Centrum Wspierania Inicjatyw na rzecz Życia i Fundacji Pro - Prawo do Życia, skierowali list otwarty do marszałek Sejmu Ewy Kopacz z prośbą o skierowanie do prac sejmowych projektu, który wprowadza moratorium na mrożenie ludzkich embrionów. Obrońcy życia zamierzają zebrać pod tym projektem 100 tys. podpisów.
CZYTAJ DALEJ

Strefa Gazy/ Flotylla Sumud ogłosiła stan wyjątkowy z obawy przed interwencją Izraela

2025-10-01 20:36

[ TEMATY ]

strefa gazy

pixabay.com

Alarm

Alarm

Izraelska marynarka wojenna rozpocznie przechwytywanie łodzi z flotylli Global Sumud w ciągu godziny. Na pokładach jednostek ogłoszono stan wyjątkowy - poinformowali w środę organizatorzy akcji, cytowani przez agencję Reutera.

Flotylla poinformowała, że w jej okolicy dostrzeżono 20 izraelskich okrętów wojennych. Dodano, że okręty zbliżyły się na odległość ok. 3 mil morskich. Flotylla ogłosiła wcześniej, że znajduje się mniej niż 80 mil morskich (ok. 148 km) od blokowanej Strefy Gazy.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: W Kościele najważniejszy jest Jezus obecny w tym, który jest najmniejszy!

2025-10-02 11:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Uroczystości ku czci św. Tereski od Dzieciątka Jezus

Uroczystości ku czci św. Tereski od Dzieciątka Jezus

- Kto jest najważniejszy w Kościele, w każdej wspólnocie? Najważniejszy jest Jezus! Tylko gdzie jest ten Jezus? On sam do nas mówi dzisiaj, że jest w tym, który jest najmniejszy, a nie w tym, który jest największy. Odnajdujecie się w tym? – pytał kard. Ryś.

W łódzkim Karmelu sióstr Karmelitanek Bosych odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Sumie celebrowanej w kościele klasztornym przewodniczył i kazanie wygłosił kardynał Grzegorz Ryś, metropolita łódzki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję