Reklama

Niedziela Świdnicka

Aniołowie w starożytności chrześcijańskiej (2)

Jednym z tematów wczesnochrześcijańskiej refleksji o świecie niewidzialnym było zagadnienie relacji aniołów do ludzi

Niedziela świdnicka 40/2019, str. 8

[ TEMATY ]

anioły

Wikimedia Commons

Aniołowie, mozaika w prawosławnym klasztorze Osios Lukas, Grecja

Aniołowie, mozaika w prawosławnym klasztorze Osios Lukas, Grecja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Posłannictwo aniołów wobec ludzi rozumiane jako pomoc w osiągnięciu zbawienia było przedmiotem nauczania licznych Ojców Kościoła i pisarzy wczesnochrześcijańskich, którzy opierali się przy tym na świadectwie Pisma Świętego, szczególnie na tekście z Listu do Hebrajczyków (1,14): „Czyż nie są oni wszyscy duchami przeznaczonymi do usług, posłanymi na pomoc tym, którzy mają posiąść zbawienie?”. Już zatem w „Pasterzu” Hermasa z II wieku możemy odnaleźć następujący fragment: „Kim jest, o Panie, sześciu młodzieńców, którzy budowali? To są – mówi – aniołowie Boży: zostali oni pierwsi stworzeni i dał im Pan wszelkie stworzenie swoje, aby przyczyniali się do jego wzrostu, budowali i nad nim panowali”. Św. Hilary z Poitiers pisał natomiast: „Pamiętamy, że istnieje wiele duchowych mocy noszących imię aniołów (...) Słabość nasza wymaga ich wstawiennictwa, a nie Boża natura, posłani są bowiem na posługę tych, którzy dziedzictwo zbawienia otrzymać mają”. Zaś św. Augustyn przypominał, że „aniołowie (...) zwracają uwagę na dążących do celu, litują się nad nami i z nakazu Pana pomagają nam, abyśmy kiedyś wrócili do wspólnej ojczyzny i nasycali się łącznie ze źródła Boskiej prawdy i wiekuistości”. Biskup Hippony zwracał także uwagę, że „«anioł» to nazwa powierzonego zadania, a nie natury”, albowiem słowo greckie „angelos” – stąd łacińskie „angelus” i polskie „anioł” – oznacza „posłaniec”, „zwiastun”.

Z tej ogólnej prawdy o pomocy aniołów w osiągnięciu wiecznego przeznaczenia człowieka kolejni teologowie Kościoła starożytnego wyciągali wniosek, że każdy z ludzi posiada swego anioła stróża. Powoływali się przy tym na fragment z Ewangelii wg św. Mateusza (18,10): „Strzeżcie się, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych; albowiem powiadam wam: Aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest w niebie”. Interpretowali go w szerokim zakresie, przyjmując, że Chrystus stwierdza tu fakt powszechny bez ograniczania się tylko do pewnej części ludzi. Św. Grzegorz z Nyssy uczył więc, że Bóg ustanowił dla „każdej jednostki jakiegoś anioła z tych, co otrzymali niecielesną naturę”, a św. Hieronim stwierdzał: „Tak wielka jest godność dusz, że każda ma od urodzenia swego posłanego ku opiece anioła”. Niektórzy Ojcowie Kościoła, jak św. Hilary czy św. Ambroży, opierając się na tekstach biblijnych, byli również przekonani, że swojego anioła stróża posiadają poszczególne Kościoły lokalne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wczesnochrześcijańska refleksja zajmowała się także poszczególnymi archaniołami wymienionymi w Piśmie Świętym na czele ze św. Michałem i zwracała uwagę na ich imiona. Orygenes tak się wyraził na ten temat: „Nie wolno mniemać, iż całkiem przypadkowo określonemu aniołowi powierzono określone obowiązki – na przykład Rafałowi sprawę leczenia, Gabrielowi patronat nad wojnami, Michałowi troskę o ludzkie modlitwy i błagania. Trzeba uznać, że zasłużyli oni na otrzymanie tych obowiązków stosownie do swych zasług, a otrzymali je z uwagi na swe starania i sprawności wykazane przed stworzeniem tego świata; dalej – każdej istocie należącej do stanu archaniołów został nadany określony rodzaj powinności”. I w innym miejscu: „Jeśli kto potrafi zastanowić się głębiej nad tajemniczym znaczeniem imion, może dowiedzieć się wiele o imionach aniołów Bożych: jeden z nich nazywa się Michał, drugi Gabriel, a inny Rafał, stosownie do uczynków, których dokonują na świecie zgodnie z wolą Boga wszechrzeczy”. Zaś Dydym Aleksandryjski w uroczystej apostrofie tak zwracał się do archaniołów: „Święty Michale, wybrany najwyższym wyrokiem Bożym do przewodzenia bezcielesnym wojskom, zostałeś uhonorowany jakby duchowym przymierzem i jesteś miłą wonią przenajświętszej Pani wszystkich rzeczy – miłościwej Trójcy. Ty zaś, święty Gabrielu, jako milczący i wierny stróż tajemnic, zostałeś wybrany na legata do przekazania niewypowiedzialnej tajemnicy Wcielenia”.

U schyłku epoki patrystycznej św. Izydor z Sewilli, podając syntezę nauki o aniołach, napisał: „Niektórzy archaniołowie nazywani są również prywatnymi imionami, aby przez nie wiadomo było, jakie są ich zadania. Tak więc po hebrajsku Gabriel przekłada się na nasz język jako «Męstwo Boże» (...) Michał tłumaczy się: «Któż jak Bóg». Kiedy bowiem gdzieś w świecie dzieje się coś o dziwnej mocy, posyłany jest tam ten archanioł: jego nazwa wywodzi się z samego jego działania, ponieważ nikt nie potrafi uczynić tego, co może uczynić Bóg”.

2019-10-01 13:55

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Służą – strzegą – prowadzą

Są jednymi z najbardziej tajemniczych istot pojawiających się na biblijnych kartach. Uczestniczą w najważniejszych momentach historii zbawienia. Interweniują w naszym życiu niczym agenci do zadań specjalnych i nie afiszują się ze swoją obecnością. Kim są, czym się zajmują i jak wyglądają?

Anioły znajdują się nie tylko w niebie, choć wydaje się, że jako dla istot czysto duchowych jest to dla nich naturalne miejsce. Ich najważniejszymi zadaniami są poznawanie, wielbienie, chwalenie i miłowanie Boga. Pełnią jeszcze jedną funkcję: opiekują się ludźmi. Poznajmy Bożych posłańców przez ich czyny na Ziemi.
CZYTAJ DALEJ

Te wybory naprawdę mogą zmienić wszystko

2025-03-15 07:36

[ TEMATY ]

wybory prezydenckie

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Napiszę coś, do czego chyba żaden prezydent Polski i pretendenci do tego stanowiska wprost nie przyznają się nigdy: rola głowy państwa jest głównie blokująca. A może tak, żeby brzmiało lepiej: jest strażnikiem.

W końcu Konstytucja stanowi, że „prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej”, „czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium”. Co to konkretnie znaczy? Niestety niewiele, co widać od 15 miesięcy, gdy prezydent Andrzej Duda mając świadomość tego, co się dzieje z państwem polskim, jak trójpodział władzy został zastąpiony przez jedynowładztwo, a prawo przez wolę polityczną – tak naprawdę niewiele może zrobić. Oczywiście oprócz zawetowania jakiejś ustawy, czy niepodpisania jakiejś nominacji, tyle że w tym ostatnim wypadku rząd i tak ignoruje na przykład prerogatywy prezydenta w zakresie wyboru sędziów, czy ambasadorów. Robi co chce i kto im zabroni?
CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem: II niedziela Wielkiego Postu

2025-03-15 10:00

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

BP KEP

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję