Reklama

Historia

Kościół czasów represji

Księża należeli do elity inteligencji polskiej, dlatego byli mordowani przez hitlerowców albo pędzeni przez śniegi Syberii

Niedziela Ogólnopolska 35/2019, str. 22-23

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Reprodukcja Margita Kotas

Modlitwa na ruinach kościoła Sakramentek na rynku Nowego Miasta w Warszawie

Modlitwa na ruinach kościoła
Sakramentek na rynku
Nowego Miasta w Warszawie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polacy znają cenę wolności, wiedzą, ile krwi kosztuje niepodległość, jak można ją stracić i jak mocno się za nią tęskni. Znają cenę poświęcenia w imię wolności i niezgody na barbarzyństwo. Jak św. Maksymilian Maria Kolbe, franciszkanin: 29 lipca 1941 r. zgłosił się na ochotnika w niemieckim nazistowskim obozie Auschwitz, by oddać życie za innego więźnia, Franciszka Gajowniczka, który dzięki tej ofierze przeżył wojnę. Maksymilian Maria Kolbe jest bohaterem, symbolem. Ale śmierć poniosło również wielu innych polskich duchownych; II wojna światowa była na ziemiach polskich także wojną z religią.

Religia bardziej niż inne czynniki przyczyniła się do zachowania polskiej tożsamości na przestrzeni wieków. Stąd w planie Hitlera, a potem Stalina, planie wyniszczenia narodu polskiego, wielką rolę odgrywała eksterminacja kleru. W czasie II wojny światowej zamordowany został w Polsce co piąty ksiądz, czterech polskich biskupów zginęło w niemieckich obozach koncentracyjnych, śmierć poniosło kilka tysięcy zakonników, a w nazistowskim niemieckim obozie Dachau 95 proc. osadzonych stanowili duchowni katoliccy. Kościół w Polsce był miejscem, do którego mogli wejść wszyscy, niezależnie od poglądów politycznych, narodowości czy wyznawanej wiary; w którym prześladowani i wystraszeni poszukiwali bezpieczeństwa, a głodni otrzymywali jedzenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościół katolicki w Polsce uważany był przez hitlerowców za część elit polskiej inteligencji, dlatego był brutalnie prześladowany. Działania te przebiegały w ramach programu Intelligenzaktion, którego celem było wyniszczenie polskich elit na ziemiach włączonych do III Rzeszy. W ramach akcji AB – Ausserordentliche Befriedungsaktion – rozwiązano organizacje katolickie, zamknięto katolickie instytucje edukacyjne i dzieła miłosierdzia, a katolickich profesorów i nauczycieli doprowadzono na skraj nędzy bądź wysłano do obozów koncentracyjnych. W części ziem polskich wcielonych do Rzeszy, przede wszystkim w Poznaniu, katoliccy duchowni, w tym zakonnicy, zostali osadzeni w obozach. Zabroniono odprawiania Mszy św. w języku polskim i nauczania katechizmu. Mimo to kiedy na ulicach polskich miast jeździły czołgi, a ludzie ginęli, kościoły były miejscami, w których gromadziła się ludność. W Krakowie otwarto dla mieszkańców bramy kurii i seminarium, a urzędujący biskup Adam Sapieha stał się symbolem oporu przeciwko Niemcom. Kościół w Polsce zawsze był blisko ludzi; w konspiracji organizował działalność kulturową, nawet podziemne teatry.

Reklama

Duchowni w czasie II wojny światowej udzielali schronienia potrzebującym niezależnie od ich religii i narodowości. Polscy księża: Mikołaj Ferenc, Antoni Kania i Jan Raczkowski oraz siostry zakonne: Adela Rosolińska i Kornelia Jankowska – zostali pośmiertnie uhonorowani przez Instytut Yad Vashem medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Polskie duchowieństwo wspomagało działanie państwa podziemnego, podtrzymywało morale. Księża opatrywali rannych i grzebali pomordowanych. Stawali po stronie tych, którym należało pomagać, walczyli, by bronić najsłabszych w imię wolności i zbawienia.

Podczas gdy duchowieństwo w innych krajach odbierało zaszczyty, polscy księża byli mordowani przez hitlerowców albo pędzeni przez śniegi Syberii. Musieli chować wiernych i stawiać nad ich grobami proste drewniane krzyże, symbole najwyższego poświęcenia. Może dlatego na cmentarzu polskich żołnierzy, którzy przerwali niemiecką linię obrony pod Monte Cassino, górują polski orzeł i katolicki krzyż. Pod nimi leżą polscy żołnierze wielu wyznań i wielu narodowości, którzy oddali życie za wolność własną i Europy. Warto ich wspomnieć, myśląc o następstwach 1 września 1939 r.

2019-08-27 12:56

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uczcili ofiary

Lipowa na Żywiecczyźnie oraz Katowice-Brynów to miejsca, gdzie uczczono pamięć pomordowanych przez Niemców 37 mieszkańców gminy Lipowa.

Wśród zabitych był także proboszcz ks. Ferdynand Sznajdrowicz. 17 stycznia  delegacja władz gminy Lipowa, przedstawicielki Koła Gospodyń Wiejskich z Lipowej i Słotwiny wraz z proboszczem parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Słotwinie ks. Mieczysławem Grabowskim modlili się w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Katowicach-Brynowie w intencji zamordowanych przez Niemców rodaków. Złożyli też wiązanki kwiatów pod dwiema tablicami pamiątkowymi w Katowicach i Lipowej.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję