W niedzielę 7 lipca 2019 r. w parafii Mydłów po ponad trzymiesięcznej formacji prowadzonej przez legionistów z Tarnobrzega i Sandomierza, została zatwierdzona nowa wspólnota legionowa. Nowe prezydium liczy dziewięciu członków czynnych oraz trzy osoby wspierające i będzie przynależeć do kurii Tarnobrzeg, a potem do tworzącej się kurii Olbierzowice. Wspólne świętowanie rozpoczął różaniec, modlitwy wstępne i zawiązanie wspólnoty. Eucharystii przewodniczył i słowo Boże wygłosił ks. Rafał Cudziło, kierownik duchowy Komicjum. Koncelebrował proboszcz ks. Tomasz Kwaśnik. Po homilii nowi legioniści złożyli przyrzeczenie, odśpiewano hymn wspólnoty. Po zakończonej Mszy św. legioniści oraz zaproszeni goście udali się do Domu Ludowego na agapę, czas świadectwa i radosny śpiew. Msza dziękczynna zgromadziła licznie przybyłych ze sztandarami członków wspólnoty, także z diecezji kieleckiej, członków zarządu diecezjalnego Legionu Maryi oraz miejscowych parafian. Obecnie w Komicjum tworzą sie dwa nowe prezydia.
Za Kościół, Ojczyznę i narody nękane wojnami, niepokojami społecznymi, głodami i epidemiami modlili się na Jasnej Górze uczestnicy 26. Pielgrzymki Legionu Maryi.
- To także czas naszej modlitwy o rozwój tego dzieła w Polsce i w świecie – podkreśliła Danuta Olczak ze Stegien. Legion Maryi jest apostolskim ruchem katolików świeckich, legioniści działają w parafiach, są w większości polskich diecezji. Za rok ruch obchodził będzie stulecie istnienia w świecie. Powstał w 1921 r. w Dublinie, a swoją nazwę zapożyczył od legionu rzymskiego. Założycielem był Irlandczyk Frank Duff. Do Polski Legion Maryi dotarł w 1947 r., jednak dopiero w latach 80. mógł zacząć się normalnie rozwijać. Obecnie legioniści pracują w większości polskich diecezji.
Do 25 września można wypisać dziecko z edukacji zdrowotnej. Zachęcam do tego. Ale trzeba dać naszym dzieciom coś w zamian - rozmowy o miłości i seksualności w naszych domach - podkreśla Magdalena Guziak-Nowak dyrektor ds. edukacji Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka; współautorka podręczników do wychowania do życia w rodzinie. W rozmowie z KAI wyjaśnia, na czym polega spór o edukację seksualną w Polsce. Zwraca uwagę na zmianę paradygmatu - odejście od wychowania w kontekście rodziny na rzecz ujęcia biologicznego - i pokazuje, jakie mogą być skutki takiego podejścia.
Anna Rasińska (KAI): Czy edukacja seksualna jest w ogóle potrzebna w polskiej szkole?
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.