Reklama

Tygodnik

Męski punkt widzenia

Dziesięciu sprawiedliwych...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy piszę ten felieton, wielu mężczyzn wędruje Drogą Abrahama. W ramach projektu ojców jezuitów idą pieszo przez kilka dni, bez pieniędzy, bez gwarancji noclegu, i głoszą Chrystusa. Abraham to dobry przykład ojca w drodze. Ten ojciec wiary był posłuszny Bogu i dobrze, że znajduje naśladowców. Moja droga ojcostwa wymaga tego samego i taką Drogę Abrahama warto przekuwać w całoroczną codzienność.

Bóg przychodzi do mnie i mojej rodziny w gościnę – tak jak do Abrahama. W serii wykładów o mesjańskich intuicjach w Starym Testamencie ks. prof. Waldemar Chrostowski ukazywał przyjście trzech mężczyzn w gościnę do Abrahama jako pewną zapowiedź Trójcy Świętej albo wręcz wizytę samej Trójcy Świętej u pierwszego z patriarchów. Tamto wydarzenie, o którym przeczytamy w 18. rozdziale Księgi Rodzaju, możemy postrzegać jako przykład gościnności wobec samego Boga i świętowania Jego przybycia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mamy okazję do takiego świętowania co tydzień, bo w każdą niedzielę możemy być razem jako rodzina i w szczególny sposób doświadczać Jego obecności. On przychodzi ze swoim Słowem, Ciałem i Krwią, z obietnicą. Świętujemy fakt, że On żyje. Ta niezwykła bliskość pozwala dobro nazywać dobrem, a zło – złem.

Niedawno ulicami mojego rodzinnego miasta przeszła parada równości. Czy to było zło? Ktoś wznosił wulgarne hasła, ktoś nosił transparenty z Orłem Białym na tęczowym tle. Niby nic, a jednak dla mnie to przekroczenie granic. Gdy pomyślę dodatkowo o szwedzkim dziennikarzu, który podszywając się pod czternastolatka, dostał na homoseksualnym forum internetowym sto propozycji wprost dążących do seksu, nie potrafię spojrzeć na jakąkolwiek paradę równości bez zażenowania. Pomijając oczywistości dotyczące natury i budowy kobiety i mężczyzny, widzę tam seksualność, której nie stawia się żadnych granic.

Stary Testament też miał swoją „stacjonarną” paradę równości o nazwie Sodoma. Wiemy, co się z nią stało, ale wiemy też, że Abraham prosił by Bóg ocalił wszystkich, jeśli znajdzie się tam choćby dziesięciu sprawiedliwych. Nie znalazło się, a Sodoma sama skazała się na zagładę.

Reklama

Dziś nie musi być tak samo. Przy okazji niedzielnego spotkania z Bogiem warto się modlić o tych „10 sprawiedliwych”. Grzesznikami jesteśmy wszyscy. Nie mnie oceniać, kto jest gorszy, a kto lepszy, ale grzech trzeba nazwać grzechem i ta abrahamowa bliskość spotykania się z Bogiem w tym pomaga.

* * *

Jarosław Kumor
Mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, redaktor naczelny i jeden z liderów programu formacyjnego dla mężczyzn Droga Odważnych (www.odwazni.pl)

2019-07-24 11:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ponieważ kochamy Polskę

Podobnie jak w ponad stu polskich miastach również w Krakowie zorganizowano 26 maja Marsz dla Życia i Rodziny. Krakowianie ceniący wartości rodzinne wyruszyli z pl. Jana Matejki i przeszli przez Rynek Główny do Parku im. dr. H. Jordana, gdzie przygotowano piknik połączony z muzycznymi występami. - Jesteśmy tu, ponieważ kochamy ten kraj i w związku z tym chcemy być mocną rodziną - wyjaśniał Stanisław Kowal idący w Marszu wspólnie z żoną Marią i pięcioma synami. - Jeżeli będą mocne rodziny, to społeczeństwo i kraj też będą mocne. Z kolei prof. Franciszek Adamski przekonywał: - Ten marsz jest dzisiaj potrzebny. Jak wiadomo, dzieją się rzeczy niegodziwe, jeśli chodzi o małżeństwo i rodzinę. Dlatego należy protestować przeciwko barbarzyńskim działaniom, które przewracają do góry nogami porządek społeczno-moralny, i równocześnie pochwalić te propagujące szacunek dla rodziny jako podstawy naszej kultury oraz polskiej racji stanu. Najbardziej cieszy to, że wśród uczestników Marszu widzimy kobiety w stanie błogosławionym i mamy z małymi dziećmi. Właśnie te małe dzieci to przyszłość dla każdego społeczeństwa, również dla naszej ojczyzny!

CZYTAJ DALEJ

Zastępca Przewodniczącego KEP: świat pracy zaniepokojony "zielonym ładem"

2024-04-30 18:39

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Celem nadrzędnym duszpasterzy ludzi pracy jest prowadzenie ludzi do zbawienia, oraz ciągłe przypominanie o godności pracy, o podmiotowości i o prawach pracowników - powiedział KAI abp Józef Kupny z okazji święta 1 maja. - Jeśli chodzi o dodawanie energii duchowej, to wsparcie duszpasterzy jest nieocenione - ocenił zastępca przewodniczącego KEP. Przyznał też, że w środowiskach pracowniczych widać niepokój związany ze spodziewanymi konsekwencjami "Europejskiego zielonego ładu".

Od 1955 roku 1 maja Kościół katolicki wspomina św. Józefa, rzemieślnika, nadając w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie od 1892 r., świętu pracy.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję