Reklama

Niedziela Przemyska

Z ludzi i dla ludzi

Niedziela przemyska 25/2019, str. 1, 7

[ TEMATY ]

neoprezbiterzy

Kl. Patryk Szałaj

Neoprezbiterzy z abp. Adamem Szalem i przełożonymi

Neoprezbiterzy z abp. Adamem Szalem i przełożonymi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę, 8 czerwca, w przeddzień uroczystości Zesłania Ducha Świętego, w archikatedrze przemyskiej odbyły się święcenia kapłańskie. W to piękne słoneczne przedpołudnie nasza diecezja stała się bogatsza o ośmiu nowych prezbiterów. Święceń udzielił abp Adam Szal, a w koncelebrze uczestniczyło prawie stu kapłanów na czele z księżmi przełożonym Wyższego Seminarium Duchownego i księżmi proboszczami z parafii rodzinnych neoprezbiterów. Święcenia to zwieńczenie sześcioletniej formacji duchowej, intelektualnej, ludzkiej i pastoralnej. Podjęty trud tego dnia wydał wielki owoc – uczestnictwo w kapłaństwie Chrystusa.

Reklama

Ksiądz Arcybiskup w homilii zwrócił uwagę na trudy, jakie niesie ze sobą służba duszpasterska w dzisiejszych, niełatwych czasach, w których radość miesza się ze smutkiem, a często pojawiają się różnorodne zagrożenia dla pokoju na świecie i dla ludzkiego życia. W tym zamęcie pojawia się jednak światło nadziei nowego życia, z jakim Bóg w swym nieskończonym miłosierdziu wychodzi w stronę człowieka. Metropolita, używając porównania św. Augustyna, tłumaczył, że aby wiernie kroczyć przez życie, każdy człowiek potrzebuje dwóch nóg: jedna noga to prawda o Wielkim Piątku, o Środzie Popielcowej, o cierpieniu, a druga noga to prawda o Bożym Narodzeniu i Zmartwychwstaniu. Te słowa zawierają w sobie wielką mądrość, ponieważ nie można doświadczyć spełnienia, uciekając od tajemnicy Krzyża, który prowadzi do zbawienia i zmartwychwstania. Właśnie w tym celu udziela się święceń kapłanom, których powołaniem jest służba Bogu i człowiekowi. Są oni wezwani do nieustannego trwania przy bliźnich i wspólnego podejmowania krzyża na ziemi dla przyszłego zbawienia i wiecznej chwały w niebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sam obrzęd święceń rozpoczyna się od przedstawienia kandydatów. Kościół jako wspólnota wiernych prosi o wyświęcenie swoich członków, ponieważ kapłan jest brany spośród ludu i dla ludu ustanawiany (Hbr 5,1). Następnie wybrani składają przyrzeczenia, w których zobowiązują się do głoszenia Ewangelii i sprawowania sakramentów Eucharystii i pokuty. Bardzo przejmującym momentem jest Litania do Wszystkich Świętych i prostracja kandydatów, czyli tzw. leżenie krzyżem. Jest to postawa uniżenia wobec majestatu Boga oraz otwarcia na Ducha Świętego, która wyraża najgłębszy sens duchowości kapłańskiej.

Najistotniejszym gestem święceń jest nałożenie rąk i modlitwa święceń. To pierwsze odbywa się w ciszy i jest szczytem sakramentu. Tuż po nim następuje modlitwa święceń, która jest niezwykle uroczystą chwilą, ponieważ w tym czasie kandydaci do święceń stają się już na zawsze i nieodwołalnie kapłanami.

Bogu niech będą dzięki za tych ośmiu nowych kapłanów. Życzymy im, aby zawsze kierowali się wiarą, która pozwoli im do końca wytrwać przy Chrystusie, Najwyższym i Wiecznym Arcykapłanie – nadzieją, którą będą nieśli bliźnim w Słowie Bożym i sakramentach – miłością, którą krok po kroku, gest po geście będą ukazywali Boga na ziemi.

2019-06-17 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Idę w kapłaństwo z nadzieją

Kościół to nie budynki, ale wspólnota, którą razem tworzymy – podkreśla ks. Krzysztof Kucharski w rozmowie z Niedzielą.

Ks. Paweł Gabara: Podjął Ksiądz decyzję o przyjęciu święceń kapłańskich w czasie, kiedy o Kościele mówi się źle i kapłan jako duszpasterz przestał być autorytetem. Domyślam się, że źródłem tej decyzji i odwagi jest Bóg, ale czy po ludzku nie boi się Ksiądz tego, co Księdza czeka? Ks. Krzysztof Kucharski: Nie tyle o Kościele mówi się źle, co o jego niewielkim fragmencie, czyli o nas, duchownych. W dużej mierze ta negatywna opinia jest tendencyjną, narzuconą narracją. Mając choćby na uwadze własne środowisko, wiem, że duża część społeczeństwa nie wypowiada opinii o Kościele czy też duchownych na podstawie własnego doświadczenia, lecz właśnie powiela zasłyszane informacje. Niestety, również ludzie wierzący zaczęli traktować Kościół jak ośrodek usług duchowych, a może jeszcze bardziej charytatywnych, w których czują się usługobiorcami, natomiast duchowni pełnią funkcję usługodawców. I jeśli ktoś nie czuje się właściwie obsłużonym, budzi się w nim poczucie dyskomfortu i dezaprobaty, czego najłagodniejszym skutkiem jest zmiana miejsca uczęszczania na liturgię, a poważniejszym – rezygnacja z niej. Wiele razy słyszałem zdanie: „Pan Bóg jest wszędzie, w związku z tym mogę się do Niego pomodlić wszędzie”. Tymczasem Kościół to nie budynki, ale wspólnota, którą razem tworzymy. W moim przekonaniu kryzys Kościoła, o którym dużo się mówi, jest przede wszystkim kryzysem wspólnoty międzyludzkiej. Do takiego właśnie Kościoła Pan Bóg mnie powołał i w nim przychodzi mi pełnić posługę kapłańską. Co do kwestii autorytetu kapłana, to mam świadomość, że nie tyle jest on związany z kapłaństwem, lecz z pracą, którą podejmę. Oczywiście, idę w przyszłość z obawą, ale też z nadzieją i swojego rodzaju poczuciem inspiracji. Zwyczajnie, jak umiem, tak ufam Jezusowi.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy/ Policja zatrzymała sześć osób, które chciały wspiąć się na katedrę w Kolonii

2025-04-13 19:40

[ TEMATY ]

Niemcy

katedra w Kolonii

wspinaczka

Adobe Stock

Katedra w Kolonii

Katedra w Kolonii

Policja w Kolonii, na zachodzie Niemiec, zatrzymała w niedzielę pięciu Francuzów i Belgijkę, którzy chcieli wspiąć się na słynną katedrę w tym mieście - podał portal sieci redakcji RND.

Siły bezpieczeństwa zostały poinformowane przez ochronę kościoła, która w nocy dzięki kamerom monitoringu zauważyła młodych wspinaczy z latarkami czołowymi.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję