Reklama

Głos z Torunia

U początku był Bóg

– Takie jest powołanie biskupa i kapłana. Traktować każdego, jak krewnego, troszczyć się i ratować ludzkie życie doczesne i wieczne – powiedział bp Wiesław Śmigiel podczas Mszy św. dziękczynnej za 25 lat swojego kapłaństwa

Niedziela toruńska 24/2019, str. 1, 5

[ TEMATY ]

jubileusz

Wojciech Fałkowski

Bp Wiesław Śmigiel w darach ofi arnych przyjął jubileuszowy kielich i patenę do sprawowania Eucharystii

Bp Wiesław Śmigiel w darach ofi arnych przyjął jubileuszowy kielich i patenę
do sprawowania Eucharystii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Księdzu Biskupowi na modlitwie w toruńskiej katedrze Świętych Janów towarzyszyli biskupi, kapłani i siostry zakonne, rodzina, przyjaciele, przedstawiciele władz oraz diecezjanie.

Z okazji swojego jubileuszu bp Wiesław podkreślił, że „jubileusz to przypomnienie o świętości. Dojrzała świętość nie ma nic wspólnego z dewocją, naiwnością czy z cierpiętnictwem”. Przytoczył również ważne dla niego słowa ks. Marka Dziewieckiego: „Świętość to najpiękniejsza normalność, jaką może osiągnąć człowiek”. Do tej świętej normalności wszyscy powinniśmy dążyć i zabiegać o nią każdego dnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii Ksiądz Biskup podał przykłady biblijnych historii powołania człowieka przez Boga. Wspominał historię króla Dawida, Gedeona, Mojżesza, Jonasza, Jeremiasza – słabych i prostych ludzi, których wybrał Bóg. – Bóg wybiera to, co małe w oczach tego świata. Przychodzi do zwykłych ludzi, aby ich wezwać i dać im siłę, bo wzywa do wielkich spraw, ale też obdarza swoimi łaskami – zauważył.

Dar i tajemnica

Wspominając historię swojego powołania zaznaczył, że „jedno jest pewne, u początku był Bóg; byli kapłani, którzy dawali przykład zaangażowania, miłości do każdego człowieka, poświęcenia, którzy byli sługami miłosierdzia, a przy tym potrafili mądrze podpowiadać”.

Reklama

Podkreślając, że powołanie kapłańskie jest darem i nie zdobywa się go żadnymi zasługami, dodał, że „Bóg wybiera słabych ludzi z jednego powodu – by nigdy sobie nie przypisali żadnych zasług, by swojej misji nie koncentrowali się na sobie, by mieli świadomość, że cokolwiek w życiu robią, co im wychodzi, każde dobre dzieło, które uda się zrealizować, nie jest ich dziełem, ale dziełem samego dobrego Boga, a człowiek jest tylko narzędziem”.

Potrzeba przyjaźni

Wyrażając troskę o powołania bp Wiesław zaznaczył, że nie jest przypadkiem fakt, że w krajach, w których jest coraz mniej powołań kapłańskich, także coraz mniej ludzi ma odwagę zdecydować się na małżeństwo i założenie rodziny. – Nie ma dzisiaj kryzysu powołania, ale może być kryzys powołanego człowieka – mówił, podkreślając, że „każdemu z nas jest potrzebna serdeczna przyjaźń z Panem Jezusem, Dobrym Pasterzem”.

Podczas Mszy św. wybrzmiały słowa z Listu do Koryntian, które bp Śmigiel obrał sobie jako zawołanie biskupie: „Stałem się wszystkim dla wszystkich”. – Dziękuję za te 25 lat kapłaństwa, przepraszam, za wszystko, co było z mojej strony zbyt małym zaangażowaniem, proszę o dalsze siły, abym cały był dla Kościoła, dla diecezji, kapłanów, sióstr zakonnych, dla każdego kogo spotykam – zwrócił się do zebranych.

Odnowić miłość

Bp Józef Szamocki w życzeniach wyraził wdzięczność za 25 lat kapłaństwa toruńskiego Pasterza i zapewnił o modlitwie.

– Potrzebujemy takich chwil, bowiem w czasach, w których żyjemy, tajemnica kapłaństwa Chrystusowego przyćmiona jest słabością grzechu, atakami na świętość. Chcemy dzisiaj odnowić w swojej duszy miłość do Chrystusa, Kościoła, pasterzy i kapłanów. Chcemy na nowo dostrzec piękno i wielkość tej tajemnicy – powiedział podczas Mszy św. bp Józef Szamocki.

2019-06-12 09:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileusze w „kościele jednej doby”

Niedziela bielsko-żywiecka 14/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

jubileusz

proboszcz

diecezja

Monika Jaworska

Ks. prał. Władysław Nowobilski

Ks. prał. Władysław Nowobilski

Parafia św. Maksymiliana Marii Kolbego w Ciścu w roku jubileuszu 25-lecia diecezji bielsko-żywieckiej świętuje 50-lecie kapłaństwa swojego proboszcza ks. prał. Władysława Nowobilskiego oraz trzy inne jubileusze – 45 lat od budowy kościoła w Ciścu zwanego też „kościołem jednej doby”, a także 40 lat od poświęcenia ołtarza i 35 lat od konsekracji świątyni

Ksiądz prał. Władysław Nowobilski pochodzi z wielodzietnej rodziny, w której wychowało się trzech księży i jedna zakonnica. – Moi rodzice wychowywali nas mądrze, w miłości do Boga. Byli świętymi ludźmi. Mama urodziła nas dziewięcioro, ale dwoje rodzeństwa umarło we wczesnym dzieciństwie. Tata umarł, gdy miałem 12 lat, dlatego wychowanie i wykształcenie zawdzięczam głównie najstarszemu bratu Józefowi, który szczęśliwie przeżył czas wojny, a potem został księdzem. Jest też jednym z Żołnierzy Niezłomnych. Miałem jeszcze drugiego brata, ks. Jana. Z mojego rodzeństwa dziś żyje tylko moja o 10 lat starsza siostra Hania, która została serafitką i posługuje w zakonie serafitek w Poznaniu – mówi ks. prał. Władysław Nowobilski.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: przekazałem Zełenskiemu zdanie Polaków, że pomoc Ukrainie nie spotkała się z należytym docenieniem

2025-12-19 12:52

[ TEMATY ]

Ukraina

Wołodymyr Zełenski

Karol Nawrocki

PAP/Paweł Supernak

Prezydent Karol Nawrocki powiedział w piątek, że przekazał w rozmowie prezydentowi Ukrainy Wołdymyrowi Zełenskiemu, iż według Polaków wielowymiarowa pomoc Polski dla Ukrainy nie spotkała się z należytym docenieniem i zrozumieniem. Dodał, że Kijów ma dziś w ręku instrumenty, by ten trend powstrzymać.

Nawrocki na konferencji prasowej po rozmowach z Zełenskim podkreślił, że od 2022 r. 4,91 PKB Polski „poszło na wsparcie naszego sąsiada, Ukrainy, w zakresach i humanitarnych, i w zakresach militarnych, i wojskowych”.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Pierwszy stopień święceń w rodzinnej parafii

2025-12-20 19:53

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Marek Mendyk

święcenia diakonatu

ks. Tadeusz Wróbel

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Obrzęd święceń diakonatu. Nałożenie rąk i modlitwa konsekracyjna, centralny moment liturgii, przez który kandydat zostaje włączony w stan diakonów Kościoła.

Obrzęd święceń diakonatu. Nałożenie rąk i modlitwa konsekracyjna, centralny moment liturgii, przez który kandydat zostaje włączony w stan diakonów Kościoła.

Uroczystość święceń diakonatu była dla wspólnoty parafii św. Józefa Oblubieńca NMP wydarzeniem historycznym.

W sobotę 20 grudnia alumn Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Świdnickiej Paweł Kulesza przyjął sakrament święceń w stopniu diakonatu z rąk bp. Marka Mendyka, który przewodniczył uroczystej liturgii w rodzinnej parafii kandydata. W wydarzeniu uczestniczyła zgromadzona wspólnota parafialna, rodzina nowego diakona, a także społeczność seminaryjna wraz z przełożonymi. Kandydata do święceń przedstawił biskupowi rektor seminarium ks. Tomasz Metelica.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję