Reklama

Europa wobec kultury

Europejska kultura była niepodzielnie związana z chrześcijaństwem aż do czasu oświecenia. W tej epoce rozpoczął się proces odrzucania chrześcijaństwa. Dziedzictwem oświecenia są współczesne liberalizm i postmodernizm. Krytykują chrześcijaństwo przede wszystkim za wiarę i etos. Miejsce Boga zajmuje człowiek. Są to systemowe założenia liberalnej kultury

Niedziela Ogólnopolska 21/2019, str. 14-15

[ TEMATY ]

Europa

BooblGum/stock.adobe.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We współczesnej kulturze filozoficznej nie istnieje prawda. Funkcjonuje opinia: „każdy ma swoją prawdę”. Tymczasem prawda jest jedna, a tylko drogi do niej są różne. Upowszechnione jest tzw. uprywatnienie życia religijnego. Praktycznie jest to próba zamknięcia ludzi wierzących w getcie. Następuje usuwanie religii ze szkół i z życia publicznego.

Relacja

Według liberalizmu, religia to postawy emocjonalno-irracjonalne. Próbuje się osłabiać relacje człowieka z Bogiem, aby nim manipulować i sterować. Ludzie związani z przywództwami: politycznym, ekonomicznym czy kulturalnym patrzą często na religię i Kościół jako na rzeczywistość konkurencyjną. Istnieją próby eliminacji lub asymilacji Kościoła nie tylko w Europie Zachodniej czy Wschodniej, ale także w katolickiej Polsce. Mówi się o Kościele „otwartym”, „demokratycznym”, „intelektualnym” i o Kościele „zacofanym”, „zaściankowym”, „toruńskim”. Chodzi o osłabienie Kościoła i jego autorytetu. Asymilacja jest dokonywana przez wmawianie ludziom Kościoła, że powinni być tolerancyjni wobec każdej pojawiającej się ideologii czy relatywizmu zasad. We współczesnej kulturze bardzo lansowana jest ideologia gender, która w swym założeniu pozbawia człowieka jednoznaczności płci, a w rezultacie rozumu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kryzys

Reklama

Powodem kryzysu kultury europejskiej jest także czynienie człowieka wartością absolutną, która zajmuje miejsce Boga. W ostatnich latach naszego stulecia neomarksizm idzie dalej – następuje dehumanizacja człowieka kosztem praw i ochrony zwierząt, swoisty zamach na wyższość osoby ludzkiej nad zwierzęciem. Jest to droga do unicestwienia nie tylko Bożego planu, ale do unicestwienia świata. Człowiek to „jednostka”, czyli „egzemplarz”, „gatunek”. Jest to urzeczowienie człowieka. Współczesny liberalizm jest ekonomizmem, w centrum jego zainteresowania nie jest człowiek, ale produkcja, konsumpcja, zysk. Jeżeli liberalna filozofia, która jest podstawowym wsparciem dla kultury dziś, mówi o człowieku, to przede wszystkim jako o producencie i konsumencie wartości ekonomicznych. Jeżeli posiadanie jest prymatem, człowiek nie szuka wyższych wartości. Poszukuje zadowolenia w sferze emocjonalnej, a zapomina o zasadach etycznych, krzywdzi siebie i innych ludzi.

We współczesnej kulturze rozwój technologiczny staje się wartością nadrzędną. Jest to taki rozwój, który narzuca człowiekowi konieczność pierwszeństwa techniki przed wszystkim.

Postęp

„Postęp” – to pojęcie jest wszechobecne i niemal najważniejsze. Jest słowem mitycznym, normą polityki i życia kulturowego ludzi. Trudno zaprzeczyć, że dokonał się olbrzymi postęp w dziedzinie techniki, medycyny, w wykorzystaniu sił przyrody. Postęp techniki – to fakt, że narzędzia zajmują pierwsze i najważniejsze miejsce, a nie człowiek. Postęp medycyny – to dłuższe życie, ale i realne zagrożenia wobec życia ludzkiego, którymi są: klonowanie człowieka, embriony ludzkie służące do celów badawczych, in vitro, manipulacje genetyczne, handel ludzkimi embrionami do przeszczepów. Zawsze w takich przypadkach przytacza się dobre cele, aby usprawiedliwić zło. Jednak cel nie uświęca środków!

Postęp to wieloznaczność! Zaczyna zagrażać ziemi, powoduje wielkie nierówności między ludźmi, stwarza nowe zagrożenia dla świata i ludzkości. Postęp w nauce może również służyć pogwałceniu w nas człowieczeństwa. Przykładem są broń masowej zagłady i straszne wojny, które prowadzą różne państwa w Europie i poza nią.

Wolność

Reklama

Właściwe rozumienie wolności – to znak kultury. Europa dziś poprzez absolutyzację wolności, oderwanie jej od prawdy, dobra i praw człowieka – przeradza się w anarchię i jest rekonstrukcją kultury. Staje się kłamstwem i prowadzi do zniewolenia. Straszna jest wolność zabijania człowieka w każdej fazie jego życia. Zła, mroczna jest wolność ośmieszania tego, co dla innych święte, a dotyczy zwłaszcza tego, co jest świętością dla chrześcijan. Małżeństwo i rodzina przestają być podstawowymi wartościami dla nowoczesnego społeczeństwa. Pojęcie prawa nie odwołuje się do prawa naturalnego, przyrodzonego wszystkim i dla wszystkich równego. Jest głosowaniem większości. Pokój i sprawiedliwość są nieokreślone w swej treści. W kulturze prawnej współczesnej Europy karze podlega znieważenie wiary Izraela, znieważenie Koranu i religijnych przekonań islamu, gdy zaś chodzi o Chrystusa i to, co święte dla chrześcijan – lansuje się wolność opinii bez ograniczeń.

Nienawiść

„Kryje się tutaj jakaś nienawiść Zachodu do samego siebie, co jest zjawiskiem dziwnym i co można uznać za przejaw patologii. Owszem, Zachód usiłuje w godny pochwały sposób otwierać się z pełnym zrozumieniem ku wartościom zewnętrznym, ale już nie lubi sam siebie. W swojej historii dostrzega tylko to, co jest godne pożałowania i szkodliwe, lecz już nie jest w stanie dojrzeć tego, co wielkie i czyste. Europa, jeśli ma przetrwać, potrzebuje nowej – zapewne krytycznej i pokornej – samoakceptacji (...). Dla światowych kultur absolutny laicyzm, który rozpanoszył się na Zachodzie, jest czymś głęboko obcym. Kultury te opierają się na przeświadczeniu, że świat bez Boga nie ma przyszłości (...). Europa, i to właśnie teraz, w tym momencie jej największych sukcesów, wydaje się wewnętrznie pusta, w pewnym sensie sparaliżowana zanikiem systemu krążenia; jest to kryzys wystawiający na ryzyko jej życie; musi ona ratować się przeszczepami, które w końcu przekreślą jej autentyczną tożsamość. Z tym wyczerpaniem duchowych energii idzie w parze fakt, że również od strony etnicznej Europa podąża drogą uwiądu” (Joseph Ratzinger, „Europa. Jej podwaliny dzisiaj i jutro”).

Europa pozbawiona podmiotowości, własnej tożsamości staje się przedmiotem, a nie przekazicielem własnej historii i kultury. Europa, odrzucając Chrystusa, odrzuca siebie.

2019-05-21 13:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komu zależy, by Europa upadała?

Europa już dawno przestała być konkurencyjna, a kolejne obciążenia i regulacje powodują, że jest jeszcze gorzej. Bez wątpienia Zielony Ład jest rozgrywką na rozbicie i osłabienie UE – mówi Beata Szydło, była premier.

Artur Stelmasiak: Co jest stawką nadchodzących wyborów do Parlamentu Europejskiego? Beata Szydło: Najważniejsza jest obrona suwerenności państw członkowskich, bo istnieje silna presja, by podporządkować narody unijnej biurokracji. Nie możemy się zgodzić, by w najważniejszych sprawach dla nas, Polaków, dyrektywy płynęły z Brukseli, a tak naprawdę z Berlina. Te wybory dotyczą także losów zwykłych mieszkańców, bo przecież Zielony Ład uderza w europejską gospodarkę i podnosi koszty życia każdego z nas. Unia musi się zreformować i wrócić do wspólnotowości opartej na fundamentach wartości europejskich. Z drugiej strony przed Europą stoi także wiele wyzwań związanych z bezpieczeństwem, bo Władimir Putin rozpoczął największe działania zbrojne od czasów II wojny światowej, a jego apetyt jest niepohamowany, znacznie większy niż Ukraina.
CZYTAJ DALEJ

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytanie: Czy czuję się Jego uczniem?

2025-07-01 20:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytania: Czy czuję się Jego uczniem? Czy jestem uczniem Jezusa w moim środowisku życia (w rodzinie, wspólnocie, w pracy…)? Czy wierzę, że tam, gdzie żyję i pracuję, jestem „posłany” przez Jezusa? W kapłaństwie, w rodzinie, w szkole, w pracy, w ośrodku wakacyjnym?

Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwu uczniów i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże».
CZYTAJ DALEJ

Białoruś: biskupi zapraszają Leona XIV do swej ojczyzny

2025-07-05 20:50

[ TEMATY ]

Białoruś

zaproszenie

Papież Leon XIV

Vatican Media

Do złożenia wizyty apostolskiej na Białorusi zaprosili Ojca Świętego podczas głównych uroczystości w sanktuarium w Budsławiu katoliccy biskupi tego kraju. 5 lipca w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Budsławskiej odbyły się centralne obchody ku czci patronki Białorusi, poprzedzone poświęceniem Kościoła w tym kraju Niepokalanemu Sercu Maryi, a następnie Miłosierdziu Bożemu.

Mszy Świętej, która była transmitowana na kanale YouTube Narodowego Sanktuarium i na kanale 3 telewizji publicznej przewodniczył przewodniczący episkopatu, arcybiskup Józef Staniewski. W Eucharystii uczestniczyli, nuncjusz apostolski, abp. Ignazio Ceffalia, wszyscy białoruscy biskupi katoliccy, a także licznie zgromadzeni wierni. Przybyla również grupa wiernych z diecezji św. Klemensa w Saratowie (Rosja) wraz ze swoim biskupem Clemensem Pickelem. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz państwowych i instytucji państwowych, tradycyjnych religii Białorusi: Kościoła Prawosławnego, Związku Religijnego Judaizmu Postępowego, Muzułmańskiego Związku Religijnego, a także misji dyplomatycznych. Nad porządkiem podczas Mszy św. czuwali białoruscy harcerze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję