Reklama

Felieton Matki Polki

Język lata…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak rodzą się plotki? Każdy wie. Plotki się rodzą na wszelkie sposoby, m.in. przez telefon.

Niedawno miałam krótką wymianę sms-ów z przyjaciółką. Na moje pytanie o to, co u niej słychać, otrzymałam odpowiedź: „Ząbki kolejne, katar do pasa, marudzenie i nieprzespane noce. Właśnie szykujemy się na krótki spacer”. Odpisałam, że współczuję, i że my też „już świrujemy”. Na moje słowa przyszło bezbłędne rozpoznanie: „Ojej... Macie areszt domowy z powodu...”. „Wielodzietności” – odpowiedziałam i zamieściłam rozbawioną (tym żartem) i puszczającą oko buźkę. Kilkadziesiąt minut później odebrałam połączenie telefoniczne od tejże przyjaciółki z gratulacjami i dobrą, lekarską radą. Zaśmiałam się serdecznie, bo pisząc, że w tym czasie „doskwiera mi” wielodzietność, miałam na myśli to, że u nas każdy ma jakiś trud i niełatwe jest to do zniesienia pod jednym dachem. Tymczasem koleżanka, przyzwyczajona do ciążowych nowin z naszej strony, odczytała tę nieprecyzyjną informację na swój sposób. Ba! Zdążyła odmówić w naszej intencji Różaniec na spacerze, kierując swe kroki do kościoła.Tym razem fałszywe domysły nie powędrowały w świat, jedynie do Nieba. Nie zawsze jednak komunikuję się z osobami dyskretnymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prócz trudu komunikacji doświadczam również szerzącej się niedbałości językowej. Smutne jest to, że nasz słownik ubożeje, jak również to, że dane słowo coraz rzadziej jest wiążące. Ale o zjawisku dewaluacji słowa więcej wiedzą językoznawcy.

A cóż mogę ja? Mogę wiele. Czytać klasykę literatury, najlepiej na głos, żeby i dzieci słyszały. Ważyć słowa. Dotrzymywać słowa. Kierować odpowiednie słowa i do odpowiednich ludzi. Wytłumaczyć albo dopytać o niejasności. Częściej milczeć. Nie rzucać słów na wiatr ani w wirtualną przestrzeń. Częściej zaprosić gości, umówić się z koleżanką na mieście i zatrzymać na chwilę zasłuchania, zapatrzenia i łyk herbaty.

Wanda Mokrzycka
Żona Radka, mama dziewięciorga dzieci. Należy do wspólnoty Duży Dom i pisze dla Aleteia Polska

2019-04-03 10:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Człowiek ośmiu błogosławieństw

2025-09-04 21:38

[ TEMATY ]

książka

bł. Pier Giorgio Frassati

"Kwiatki i modlitwy"

Luciana Frassati/Wikipedia

Bł. Pier Giorgio Frassati

Bł. Pier Giorgio Frassati

Karol Wojtyła 22 marca 1977 r. w bazylice Świętej Trójcy w Krakowie po raz pierwszy nazwał Piera Giorgia Frassatiego „człowiekiem ośmiu błogosławieństw”. Tego dnia odbywała się Msza św. inaugurująca wystawę przybliżającą krakowianom życiorys tercjarza dominikańskiego, o którym robiło się coraz głośniej już nie tylko we Włoszech.

Podczas kazania kardynał wyjaśnił, że usłyszał o Frassatim, kiedy sam był studentem polonistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Postać młodego turyńczyka od razu bardzo mu się spodobała, a życiorys Piera Giorgia wielokrotnie był inspiracją do działania. Stało się tak chociażby w przypadku słynnych spływów kajakowych ze studentami. Pomysł Karola Wojtyły bazował dokładnie na koncepcji Towarzystwa Ciemnych Typów.
CZYTAJ DALEJ

Austria: arcybiskup Salzburga pielgrzymuje pieszo z Florencji do Rzymu

W bejsbolowej czapce, z turystyczną laską i w brązowym franciszkańskim habicie, arcybiskup Salzburga Franz Lackner idzie obecnie liczącą około 600 kilometrów Drogą św. Franciszka z Florencji do Rzymu. Wrażeniami z wędrówki „śladami założyciela swojego zakonu”, 69-letni franciszkanin i przewodniczący Konferencji Biskupów Austrii dzieli się na Instagramie i Facebooku, zamieszcza też zdjęcia.

„Wyruszenie tą drogą jako franciszkanin, to głębokie, wzruszające doświadczenie!” - relacjonuje abp Lackner. Obecny Rok Święty 2025, „w którym jesteśmy powołani, by być pielgrzymami nadziei, jest również dla mnie osobiście, naznaczony pielgrzymującą drogą wiary” - przyznał arcybiskup i franciszkanin.
CZYTAJ DALEJ

Konflikt w klasztorze na Górze Synaj zażegnany. Sędziwy przełożony ustępuje

Arcybiskup synajski Damian, który od ponad pół wieku jest przełożonym klasztoru św. Katarzyny na Synaju i tym samym stoi na czele autonomicznego prawosławnego Kościoła Synajskiego, zapowiedział ustąpienie z tego urzędu. 90-letni hierarcha złożył to oświadczenie 4 września, gdy prawosławie wspomina proroka Mojżesza, którego imię związane jest z tym miejscem, gdyż tam, na górze Synaj otrzymał on od Boga tablice Dekalogu. Arcybiskup oznajmił także o zamiarze uruchomienia procedury wybrania swego następcy.

Decyzja Damiana kończy kilkumiesięczny spór w łonie tego najstarszego, istniejącego nieprzerwanie do dzisiaj klasztoru, którego początki sięgają pierwszej połowy VI wieku. Oznacza ona m.in. ponowne otwarcie tego miejsca, które kilka dni temu zostało zamknięte dla większości przebywających tam mnichów, a także dla pielgrzymów i turystów. Nastąpiło to po wejściu arcybiskupa do klasztoru w towarzystwie uzbrojonej ochrony i kilku opowiadających się za nim mnichów, podczas gdy pozostałych, którzy wcześniej wystąpili przeciw niemu i zażądali jego ustąpienia, wypędzono. Ihumen (przełożony klasztoru, czyli abp Damian) wykreślił ich ze spisu członków bractwa zakonnego, co automatycznie pozbawiało ich zezwolenia na pobyt w Egipcie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję