Reklama

Felietony

Z dziejów utopii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapewne w przyszłości badacze, gdy sięgną wstecz, nie będą mogli się nadziwić głupocie ludzi XXI wieku. Nieprzeniknioną tajemnicą pozostanie dla nich, jak inteligentni, wydawałoby się, przedstawiciele wysoko rozwiniętej cywilizacji mogli uwierzyć w miraże, które roztaczała przed nimi ideologia gender, i traktować je jako naukowy pewnik. Jak osoby stawiające na piedestale rozum i racjonalne myślenie mogły ulec tak irracjonalnej i oderwanej od rzeczywistości fantasmagorii jak rojenia o mnogości płci.

Być może badacze natkną się kiedyś na list duszpasterski Episkopatu Polski, w którym biskupi przestrzegają przed zagrożeniami związanymi z genderyzmem. Odkryją, że katoliccy hierarchowie za obronę rozumu i racjonalności zostali potępieni przez lewicowych i liberalnych polityków i publicystów oraz że zarzucano im, iż wymyślili sobie urojonego wroga, podczas gdy gender to nie żadna ideologia, tylko poważna nauka, a kto twierdzi inaczej, przypomina osobnika utrzymującego, że Ziemia jest płaska. Wyjaśniano przy tym biskupom, że należy badać kulturowy kontekst ludzkiej płciowości, by zapobiec nierównościom i dyskryminacji społecznej. A kto tego nie przyjmuje do wiadomości, jest zamknięty i nie rozumie otaczającego go świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co bardziej dociekliwi naukowcy być może sięgną wtedy po teksty źródłowe, np. pisma amerykańskiej feministki Judith Butler, powszechnie uważanej za twórczynię genderyzmu, która dowodziła: „Teoria genderu wskazuje, że często cechy uznawane za genetycznie przypisane kobiecie lub mężczyźnie wynikają z uwarunkowania kulturowego lub presji społecznej. Wiele cech rzekomo «kobiecych» i «męskich», i mających pochodzić z różnic biologicznych, teoria genderu uważa za mity społeczne”.

Co jest więc mitem? Wyznawca genderyzmu pisze: „Zdaniem Butler i innych przedstawicieli teorii queer, człowiek nie rodzi się «kobietą» i «mężczyzną» w sensie płci kulturowej, ale jest na tę płeć w sposób performatywny «mianowany»”.

Reklama

Co znaczy jednak owo tajemnicze sformułowanie „performatywnie mianowany”? Na to pytanie badacz uzyska następującą odpowiedź: „Wypowiedzi performatywne oznaczają zdania, za pomocą których kreuje się rzeczywistość, np. «Ogłaszam was mężem i żoną» [lub] «mianuję cię generałem». Człowiek staje się mężem, żoną, generałem w momencie wypowiedzenia odpowiednich słów-zaklęć”.

Naukowiec odkryje, kiedy dochodzi do pierwszego zaklęcia kreującego rzeczywistość: „Zdaniem Butler, przypisanie płci kulturowej następuje w ten sam sposób już w momencie, gdy pielęgniarka podczas porodu mówi: «To chłopiec», «To dziewczynka», przypisując nowo narodzonej osobie całe instrumentarium społecznych oczekiwań, stereotypów i ról związanych z płcią. To zdanie nie opisuje stanu faktycznego, lecz stanowi rozpoczęcie konstrukcji tożsamości płciowej... Cały ten społeczny konstrukt ustanawiający płeć kulturową jest następnie nieustannie wprowadzany do świadomości dziecka, które je internalizuje (uwewnętrznia) i reprodukuje (powtarza), przez co płeć kulturowa wydaje się tworem biologicznym, wynikającym z natury, a nie uwarunkowań społecznych i kulturowych”.

Zgodnie z tą logiką okrzyk położnej na widok noworodka: „To jest dziewczynka!”, nie opisuje więc stanu faktycznego, lecz jest mitem, który mianuje ową istotę dziewczynką. Potem owej mitycznej narracji ulegają rodzice i otoczenie dziecka, bezmyślnie i nieświadomie podtrzymując to nieuzasadnione mniemanie. Zdaniem przedstawicieli genderyzmu, należy zmienić ten stan rzeczy i dać jednostce wolność wyboru własnej płci bez nacisku społecznego. Wychodzą oni z założenia, że płeć biologiczna (sex) to nie „fakt naturalny” czy „nienaruszalny stan ciała”, lecz „proces”, a więc nikt nie rodzi się mężczyzną lub kobietą. Liczy się natomiast płeć kulturowa (gender), która jest zjawiskiem płynnym, dynamicznym i podlegającym zmianom. Zależy ona nie od posiadania odpowiednich organów biologicznych, lecz od osobistej deklaracji. Nieważne stają się więc fakty, a decyduje subiektywne odczucie. To sprawia, że może być znacznie więcej płci niż tylko męska i żeńska.

Gdy przyszli badacze przestudiują te płody nieokiełznanej wyobraźni, dojdą zapewne do tego samego wniosku, co w pierwszej połowie XX wieku niemiecki filozof Ernst Cassirer: że najbardziej podatną na manipulację grupę społeczną stanowi inteligencja.

Grzegorz Górny
Reporter, eseista, autor wielu książek i filmów dokumentalnych, stały publicysta tygodnika „Sieci”

2019-03-20 09:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Gender oczami specjalistów" - konferencja w Warszawie

Katolicka Agencja Informacyjna zaprasza na konferencję "Gender oczami specjalistów" z udziałem znanych naukowców: lekarzy, socjologów, prawników. Debata odbędzie się 23 stycznia w siedzibie Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję