Reklama

Rodzina

Matczyne emerytury już w marcu

Rządowy program „Mama 4+” jest wyrazem wdzięczności dla matek i babć, które w przeszłości nie miały możliwości uzbierania dla siebie choćby minimalnej emerytury, bo pracowały na rzecz swojej rodziny

Niedziela Ogólnopolska 5/2019, str. 48-49

[ TEMATY ]

rodzina

Robert Kneschke/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na konferencji prasowej, podczas której poinformowano o przyjęciu przez rząd programu „Mama 4+”, czyli projektu ustawy o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym, premier Mateusz Morawiecki powiedział: – Mama czwórki dzieci to praca na czterech etatach. To praca na czas nieokreślony i na całe życie. Macierzyństwo to wielka radość i wielka odpowiedzialność. Wychowywanie czwórki, piątki, szóstki czy nawet więcej dzieci to dbanie o przyszłość nie tylko ich, ale także naszej ojczyzny. Nasze matki to ciche bohaterki naszej niepodległości.

Co to oznacza?

Do tej pory zajęcie kobiety, która poświęciła całe życie lub jego większość rodzinie i wychowaniu dzieci, określano mianem „przy mężu”. Wykonywała ona bezcenną pracę dla społeczeństwa, a była przez to społeczeństwo spychana na margines, nisko wyceniano jej oddanie rodzinie, a przez wiele lat nie udało się stworzyć mechanizmu, który pozwalałby matce wychowującej dzieci płacić za jej pracę z kasy państwa. Większość z nas – a z pewnością kobiety – uważała tę sytuację za skrajnie niesprawiedliwą. Wreszcie udało się taki mechanizm stworzyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska podczas tej samej konferencji prasowej mówiła, że w ten sposób „państwo chce docenić trud rodziców, jaki włożyli w wychowanie dzieci, i zapobiec ich ubóstwu w przyszłości”. Ministerstwo natomiast przypomina, że program „Mama 4+” jest spełnieniem obietnicy złożonej przez premiera Mateusza Morawieckiego w kwietniu 2018 r. podczas konwencji programowej Zjednoczonej Prawicy. Wówczas projekt ten roboczo nazwano programem „Mama+” .

Już od 1 marca 2019 r. matki, a w określonych warunkach także ojcowie, będą mogli otrzymywać od państwa emerytury. Warunków otrzymania świadczenia jest kilka.

Komu przysługuje matczyna emerytura?

Przede wszystkim mamom, które urodziły i wychowały przynajmniej czwórkę dzieci. Przy czym albo nigdy nie pracowały zawodowo, albo nie zdołały wypracować sobie minimalnej emerytury, co sprawia, że żyją często na granicy ubóstwa.

Reklama

Wynagrodzenie będzie wynosić tyle, ile minimalna emerytura – czyli 1100 zł brutto.

O emeryturę w ramach programu „Mama 4+” mogą się ubiegać także ojcowie. Warunek: wychowywanie przynajmniej czworga dzieci w przypadku śmierci matki lub gdy ta je porzuciła. Przy czym chodzi nie tylko o dzieci własne, ale także o dzieci współmałżonka czy przysposobione.

Co do wieku, obowiązuje zasada identyczna jak przy emeryturach – emerytura matczyna przysługuje kobiecie, gdy osiągnie 60. rok życia, a mężczyźnie – po osiągnięciu 65. roku życia.

Ubiegający się o matczyną emeryturę muszą mieszkać na terenie Polski i mieć – po ukończeniu 16 lat – tzw. ośrodek interesów życiowych na terytorium naszego kraju przez co najmniej 10 lat. Muszą być obywatelami Polski albo cudzoziemcami, obywatelami państw Unii Europejskiej, państw Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) lub cudzoziemcami legalnie przebywającymi w Polsce.

Jak załatwić, gdzie i kiedy złożyć wniosek?

Wniosek o rodzicielskie świadczenie uzupełniające może złożyć tylko osoba uprawniona, czyli matka lub ojciec czwórki dzieci. Złożyć go należy w swoim Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych lub w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Wniosek będzie można złożyć po wejściu przepisów w życie, czyli po 1 marca br.

– Decyzja o przyznaniu lub odrzuceniu wniosku będzie decyzją administracyjną. Po odrzuceniu wniosku przez ZUS/KRUS rodzic może się odwołać od decyzji i ponownie złożyć wniosek; po ponownym odrzuceniu należy się zwrócić do wojewódzkiego sądu administracyjnego (WSA) – wyjaśniła min. Rafalska.

Szacuje się, że z rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego skorzysta ok. 65 tys. osób, a kolejne 20,8 tys. dzięki temu zwiększy swoje dochody.

Premier Morawiecki powiedział podczas konferencji prasowej, że program ten jest wyrazem wdzięczności dla matek i babć. Mówił o pewnej rekompensacie dla kobiet, które w przeszłości nie miały możliwości uzbierania dla siebie choćby minimalnej emerytury, bo pracowały na rzecz swojej rodziny. Dodał, że większość mam i babć otacza opieką najbliższa rodzina, co nie zwalnia państwa od docenienia wielkiego wysiłku i wielkiej pracy tych kobiet, zwłaszcza gdy brakuje im już sił.

2019-01-30 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Toruń: „Ewangelia Małżeństwa i Rodziny” - drugi dzień kongresu w WSKSiM

[ TEMATY ]

rodzina

kongres

Katarzyna Cegielska

W Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu trwa drugi dzień Międzynarodowego Kongresu „Ewangelia Małżeństwa i Rodziny”, odbywającego się pod patronatem przewodniczącego Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego. Gościem specjalnym naukowego spotkania jest kard. Gerhard L. Müller, prefekt Kongregacji Doktryny Wiary.

Kard. Müller przewodniczył rano Mszy św. w Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy. – Przyszłość tego świata idzie przez rodzinę – rodzinę Bogiem silną – zaznaczył purpurat podczas homilii.

CZYTAJ DALEJ

Beata Kempa dla portalu niedziela.pl: Przyglądałam się temu szaleństwu Zielonego Ładu z niedowierzaniem

2024-04-25 10:01

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Beata Kempa

Archiwum Beaty Kempy

Beata Kempa

Beata Kempa

Ostatnia kadencja Parlamentu Europejskiego obfitowała w szereg absurdalnych dyskusji - powiedziała portalowi niedziela.pl Beata Kempa. Jak podkreśliła europoseł Suwerennej Polski kompletną aberracją było m.in. ponad sto debat, które łajały Polskę tylko dlatego, że w naszym kraju były konserwatywne rządy.

Beata Kempa dodaje, że w Europie jest sporo problemów gospodarczych spowodowanych nie tylko wojną na Ukrainie, ale także Zielonym Ładem. A to pcha elity europejskie, bojące się teraz własnych wyborców, do debat, które mocno elektryzują społeczeństwa ideologicznie.

CZYTAJ DALEJ

Czas decyzji wpisany…w Boży zegar – o pielgrzymowaniu maturzystów na Jasną Górę

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna – z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych.

Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję