Reklama

Świat

Kościół chaldejski apeluje o bezpieczny powrót wygnanych

Apel w sprawie prześladowanych chrześcijan i innych mieszkańców Iraku wystosowali uczestnicy zwołanego 7 lutego do Bagdadu nadzwyczajnego synodu Kościoła chaldejskiego. „Dziękujemy wszystkim, którzy wyciągnęli pomocną dłoń do tego męczeńskiego ludu – napisali katoliccy biskupi. – Przy tej okazji prosimy władze centralne Iraku i regionalny rząd Kurdystanu o przyznanie środków na wsparcie rodzin, które «Państwo Islamskie» wygnało z Mosulu i Równiny Niniwy, odzierając je z tego, co posiadały.

[ TEMATY ]

Irak

Radio Nederland Wereldomroep / photo on flickr

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Apelujemy też do wszystkich sił krajowych i międzynarodowych o połączenie wysiłków, by – jak tylko będzie możliwe – uwolnić okupowane terytoria. Niech wywrą konieczny wpływ celem zapewnienia ochrony, by chrześcijanie i inni Irakijczycy powrócili do swych domów, mogąc tam żyć bezpiecznie i godnie”. Zebrani w stolicy Iraku biskupi wyrazili też ubolewanie nad tym, co dzieje się obecnie w Syrii, i solidarność z jej mieszkańcami.

Synod chaldejski nawiązał ponadto do przypadającego w tym roku stulecia ludobójstwa wyznawców Chrystusa w państwie tureckim. Warto pamiętać, że dotknęło ono nie tylko Ormian, ale też chrześcijan chaldejskich i syryjskich. Zebrani w Bagdadzie biskupi ustalili, że ofiary tego ludobójstwa będzie się odtąd upamiętniać w piątek Oktawy Wielkanocy. W obrządku chaldejskim był to dotychczas „Piątek wyznawców” ku czci chrześcijan prześladowanych w pierwszych wiekach przez Persów. Obecnie otrzyma nazwę „Piątku męczenników i wyznawców wiary”. W tym roku obchodzić się go będzie 10 kwietnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościół chaldejski, należący do wschodniosyryjskiej tradycji liturgicznej, jest największą wspólnotą chrześcijańską w Iraku, choć od 10 lat liczba jego wyznawców w tym kraju maleje w związku z toczącą się tam wojną i narastającym fundamentalizmem islamskim. Jest katolickim „odgałęzieniem” dawnego Kościoła nestoriańskiego, od połowy XIX w. znanego jako Asyryjski Kościół Wschodu. Nestorianizm wywodzi swą nazwę od patriarchy Konstantynopola w V w. – Nestoriusza, który głosił pogląd o podwójnym bycie Chrystusa: boskim i ludzkim, i w związku z tym podważał również tytuł Maryi jako Matki Bożej. Doprowadziło to do pierwszego wielkiego rozłamu w chrześcijaństwie.

Nestorianie, których głównym siedliskiem był dzisiejszy Iran, należeli w starożytności do najgorliwszych misjonarzy – to oni, wykorzystując swe położenie geograficzne, nieśli wiarę Chrystusową daleko na wschód: do Chin, Tybetu, na rozległe ziemi Azji Środkowej. Ale dość szybko ulegli podbojowi przez islam.

Reklama

Już w 1289 część nestorian zaczęła szukać jedności z Rzymem, ale pomyślniejsze próby przypadają na połowę XVI stulecia. W 1553 Juliusz III mianował pierwszego patriarchę Szymona VIII, który jednak dwa lata później zginął z rąk muzułmanów i sprawa na pewien czas przycichła. Przez co najmniej trzy stulecia toczyły się ostre spory, a nawet walki między zwolennikami a przeciwnikami unii z Rzymem. Od 1830 zwierzchnicy tego Kościoła, uznającego zwierzchnictwo papieża, noszą tytuł patriarchy chaldejskiego Babilonu z siedzibą najpierw w Mosulu, a od 1950 w Bagdadzie. Od 31 stycznia 2013 r. stanowisko to piastuje niespełna 65-letni obecnie Louis Raphael I Sako.

Liczbę wiernych chaldejskich ocenia się na nieco ponad 350 tys., głównie w Iraku, ale także na emigracji w innych krajach Bliskiego Wschodu oraz w Ameryce i Europie Zachodniej. Jest to jedyny wschodni Kościół katolicki, który ma więcej wyznawców niż Kościół, z którego się wywodzi. Asyryjski Kościół Wschodu liczy bowiem zaledwie 170 tys. wiernych, głównie w diasporze.

2015-02-10 20:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Irak: w Mosulu cywilizacja legła w ruinach, ale Kościół się odrodzi

[ TEMATY ]

Irak

Kurdistan Photo / foter.com

Wiara chrześcijan w Iraku jest dziś silniejsza niż w przeszłości. Świąteczne uroczystości były wielkim znakiem nadziei. Kto tylko mógł, przychodził do kościoła na liturgię – mówi chaldejski ordynariusz Mosulu. Przyznaje on jednak, że obecność chrześcijan w tym starożytnym mieście jest dziś bardzo skromna.

Po wyzwoleniu Mosulu spod panowania Państwa Islamskiego do domów powróciło zaledwie 50 czy 60 rodzin chrześcijańskich. W większości są to rodziny niewielkie, pracownicy miejscowego uniwersytetu. Chrześcijanie boją się wracać, utracili zaufanie do swych muzułmańskich sąsiadów – przyznaje abp Michaeel Najeeb OP.

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję