Reklama

Niedziela Łódzka

Przytul mamę

Adwent to czas, który mija w mgnieniu oka. Ledwie zapłonie pierwsza świeca w adwentowym wieńcu i zabrzmi „Rorate Caeli”, już świecą się lampki choinkowe i śpiewamy kolędy

Niedziela łódzka 48/2018, str. I

[ TEMATY ]

adwent

Archiwum

Dom Samotnej Matki w Łodzi w czasie Adwentu organizuje akcję modlitewną „Przytul mamę”

Dom Samotnej Matki w Łodzi w czasie Adwentu organizuje akcję modlitewną „Przytul mamę”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wśród grudniowej krzątaniny warto myślami zatrzymać się przy rodzinie z Nazaretu zmierzającej do Betlejem. Warto pomyśleć o Maryi jako o Tej, która będąc w ciąży, z dala od rodziny, szukała pomocy i schronienia, lecz go nie znalazła. 25 grudnia obchodzimy urodziny Jezusa, który stał się człowiekiem. Jezus jako bezbronne, niewinne dziecko budzi naszą czułość i tkliwość, które chciałoby się wziąć w ramiona. I paradoksalnie tego Jezusa da się przytulić. W tych, którzy są gdzieś obok nas, lecz jakby niewidocznie.

Od 2013 r. Dom Samotnej Matki w Łodzi w czasie Adwentu organizuje akcję modlitewną „Przytul mamę”. – Ten czas przed świętami rodzi wiele napięć, kłótni. Jest trudny emocjonalnie, bo to są święta rodzinne, a wiele z mam nie ma tej rodziny albo więzy są zerwane. Część nie ma w ogóle dokąd pójść na święta. To właśnie z naszych obserwacji i analizy tego czasu zrodził się ten pomysł – wyjaśnia s. Magdalena Krawczyk, dyrektor domu. – Jest radość świąt, ale jest też i smutek – przyznaje Paulina, która w tym roku akcją zostanie objęta już po raz trzeci. – Smutek, że nie ma się tego, co by się chciało mieć. Nie ma się tego swojego, stałej przystani, do której zawsze można wrócić. I tak się cały czas myśli, co to będzie, jak to będzie. Jest też smutek, że nie ma już tych osób bliskich, które były – dodaje. Jednocześnie stwierdza, że Boże Narodzenie spędzone wraz z siostrami są najpiękniejszymi świętami w jej życiu od czasu śmierci dziadków i że choć do niedawna nie znosiła świąt, w tym roku nie może się już ich doczekać. – Siostry są dla mnie po prostu ważne opowiada.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tyle wsparcia, co dostałam od nich, to od nikogo w życiu nie dostałam. Rozumieją mnie. Wiem, że jak przyjdę z problemem, to mogę pogadać, jak widzą, że coś się dzieje – reagują. Znają mnie już. Wiem, że mają do mnie jakieś zaufanie, ja też im ufam. Ja tak naprawdę z mamą nie mam za dobrych relacji, z bratem też ciężko. Więc to siostry są moją rodziną – wyznaje.

Reklama

Jak można przytulić mamę? Wystarczy wysłać zgłoszenie na adres mailowy dsm@csr.org.pl. Osoby zgłaszające dostają maila z imieniem mamy, z imieniem dziecka, ewentualnie 1-2 zdaniową historię. Chodzi o to, aby jedną mamę objąć modlitwą przez cały czas Adwentu i na koniec napisać list do tej mamy. Można też ofiarować jakiś upominek dla niej. – Pomyślałam, żeby to był prezent dla mamy, bo one z reguły pamiętają o swoich dzieciach, a o sobie nie. Zdarzało się w ubiegłych latach, że był to pierwszy prezent, który dostały od kogoś. Myślę, że ważne jest, aby to były listy, a nie np. zwykła kartka z życzeniami. Wiem, że dotychczas dostawały wiele ciepłych słów, wsparcia. I to też było dla nich takie zaskoczenie, że ktoś ciepło, dobrze o nich myślał – dodaje siostra antonianka.

Co roku do adwentowej modlitwy włączają się setki osób z Polski i zagranicy, i choć nie znają osobiście mam będących pod opieką sióstr, łącząca je duchowa więź bywa czasem zaskakująca. Jak przyznaje siostra dyrektor, zdarzało się, że np. duchowym opiekunem mamy w ciąży zostawała kobieta z drugiego końca Polski również oczekująca na swoje dziecko. Czasem wśród osób modlących się była też gotowość do zaproszenia takiej mamy na święta, na Wigilię. I choć one nie miały odwagi, żeby pójść, sam gest wiele znaczył.

Wsparciem objęte są mamy przebywające obecnie w Domu Samotnej Matki, ale też takie, które już go opuściły, ale samotnie wychowują dzieci. – Dostałam zapytanie od jednej z mam, która wyprowadziła się w zeszłym roku, czy może wziąć udział w akcji. Powiedziała też, że kiedy jest jej smutno, wyjmuje sobie te listy i czyta. Że chciałaby w tym roku również je dostać, że to byłoby dla niej ważne– opowiada s. Magdalena. Paulina z kolei przyznaje, że tym, co najbardziej porusza ją w tym wydarzeniu, jest modlitwa. – Ludzie modlą się za nas przez cały Adwent. Tak naprawdę nie muszą tego robić, a to robią. Wiem, że dużo ludzi o nas myśli też poza czasem Adwentu, choćby ci wszyscy, którzy tu przyjeżdżają i nam pomagają. Ale ten czas jest akurat wyjątkowy, bo pewnie modlą się nie tylko za nas, ale też za swoje rodziny, więc to trochę tak, jakbyśmy byli ich rodziną – mówi.

Każda z mam przebywających w placówce przy Broniewskiego w Łodzi ma za sobą trudną historię. Modlitwa i list mogą stać się prawdziwym przytuleniem, które przełamie ich samotność. Tutaj nie potrzeba wielkich słów. Jak mówi Paulina: – Chciałabym usłyszeć, że jestem silna, że dam radę. Że jak padnę – mam wstać. Że nic nie jest w stanie zrzucić mnie na boczny tor.

2018-11-28 11:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powstał polski serwis poświęcony rytowi mediolańskiemu

[ TEMATY ]

adwent

Wielki Post

św. Ambroży

ryt mediolański

źródło: wikipedia.org

Msza św. sprawowana w rycie mediolańskim

Msza św. sprawowana w rycie mediolańskim

Ryt mediolański nie jest zbyt znany w Polsce, w naszym kraju się go nie praktykuje. Jednak rytuały pamiętające św. Ambrożego, wciąż fascynują pasjonatów liturgii. Powstała specjalna strona internetowa, poświęcona temu rytowi – mediolanski.pl.

Ryt mediolański zwany jest też ambrozjańskim od św. Ambrożego - biskupa, który ochrzcił św. Augustyna. To właśnie św. Ambrożemu przypisuje się powstanie tego rytu. Funkcjonuje nieprzerwanie od starożytności w archidiecezji mediolańskiej.

Od rytu rzymskiego różni się m. in. kalendarzem liturgicznym i własnymi zwyczajami, w tym kolorami liturgicznymi czy np. praktyką nieodprawiania Mszy w żaden piątek Wielkiego Postu. Na Mszy np. znak pokoju praktykowany jest na początku liturgii eucharystycznej (po liturgii słowa). Różnice dają się też dostrzec w niektórych strojach liturgicznych czy ich elementach, a także kolorach oraz tekstach i śpiewie.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

W świetle Eucharystii, w ciszy konfesjonału - paulini i Jasna Góra

2024-03-28 10:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Patriarcha Zakonu Paulinów św. Paweł z Teb przez wielu skazany na śmierć głodową na pustyni, doświadczył Bożej troski i był z Bożej Opatrzności karmiony chlebem. Dziś prawie pół tysiąca paulinów każdego dnia Chlebem Eucharystycznym karmi ludzi na 4 kontynentach. W sercu Zakonu na Jasnej Górze żyje ponad 70 kapłanów. Misję tego miejsca i posługujących tu paulinów, wciąż określają słowa św. Jana Pawła II, że „Jasna Góra to konfesjonał i ołtarz narodu”. Sprawowanie Eucharystii jako centrum życia całej wspólnoty i pracy apostolskiej paulinów wpisane jest w ich zakonne konstytucje.

Na Mszę św…po cud

CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus: sensem Eucharystii jest spotkanie z miłością

2024-03-28 20:44

[ TEMATY ]

Kraków

Wielki Czwartek

bp Damian Muskus

diecezja.pl

- Przy jednym stole spotykają się z Jezusem biedacy, grzesznicy, słabi i poranieni ludzie. To nie jest uczta w nagrodę za dobre sprawowanie, uroczysta kolacja dla wybrańców, którzy zasłużyli na zaproszenie - mówił w Wielki Czwartek o Eucharystii bp Damian Muskus OFM. Krakowski biskup pomocniczy przewodniczył Mszy św. Wieczerzy Pańskiej w kościele Matki Bożej Zwycięskiej w Krakowie-Borku Fałęckim.

- Bóg, który pokornie schyla się do ziemi, by umyć nogi człowiekowi, nie wywołuje entuzjazmu. Ten osobisty i czuły gest budzi sprzeciw i zgorszenie wielu - mówił bp Muskus, zauważając, że obraz Boga, który obmywa nogi uczniom, kojarzy się z upokorzeniem. - Paradoksalnie łatwiej przyjąć fakt, że Jezus cierpiał i poniósł śmierć na krzyżu, niż zaakceptować Boga, który z miłości obmywa ludzkie stopy - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję