Reklama

Bądź bezpieczny!

Zmiany klimatyczne powodują, że w Polsce zjawiska ekstremalne będą występowały najprawdopodobniej z większą częstotliwością i będą obejmowały coraz większe obszary kraju. Gwałtowne burze, wichury, powodzie, które wywołują ogromne straty – również wśród ludzi – stają się coraz bardziej powszechne. System SMS-owego powiadamiania ludności o zagrożeniach (Alert RCB) jest odpowiedzią na te zmiany.
Technologia daje nam możliwość bezpośredniego ostrzeżenia każdego przed nadciągającym zagrożeniem.

Niedziela Ogólnopolska 38/2018, str. 42-43

Pixabay,com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nie pozostawia złudzeń. Zmiany klimatu będą przyczyną coraz większej liczby ofiar śmiertelnych. Polska nie jest tutaj wyjątkiem. Ekstremalne zjawiska atmosferyczne mogą występować coraz częściej i musimy wiedzieć, jak na nie reagować, żeby ograniczyć niepożądane skutki. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa od lat ostrzega przed zagrożeniami i promuje prawidłowe zachowania, m.in. podczas ekstremalnych zjawisk atmosferycznych. Współpracujemy w tym zakresie z mediami tradycyjnymi i internetowymi, ale również prowadzimy własne kanały komunikacyjne w mediach społecznościowych. Nowelizacja ustawy Prawo telekomunikacyjne, która zacznie obowiązywać 12 grudnia br., daje nam dodatkowe, olbrzymie narzędzie (Alert RCB), dzięki któremu będzie można skuteczniej ostrzegać osoby przebywające na zagrożonym terenie.

Dlaczego Rządowe Centrum Bezpieczeństwa?

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa jest „kryzysowym sercem państwa”. To tu zbierane są wszystkie informacje uzyskiwane ze wszystkich możliwych „ośrodków kryzysowych” działających w administracji publicznej oraz od partnerów międzynarodowych. To w RCB są opracowywane optymalne rozwiązania pojawiających się sytuacji kryzysowych. Koordynujemy także przepływ informacji o zagrożeniach, nie tylko meteorologicznych, choć te występują najczęściej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

RCB organizuje też posiedzenia Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego i przedstawia raport o zagrożeniach bezpieczeństwa narodowego. Dlatego to Rządowe Centrum Bezpieczeństwa jest odpowiedzialne za nowy system ostrzegania ludności – Alert RCB.

Ostrzeżenie dla każdego

SMS-owy system ostrzegania ludności jest obecnie w Polsce najskuteczniejszym sposobem dotarcia z informacją do zdecydowanej większości osób. Z ubiegłorocznego badania CBOS wynika, że z telefonów komórkowych korzysta 92 proc. mieszkańców Polski. SMS-y odbiera każdy, bez względu na rodzaj telefonu, z którego korzysta. Dlatego zdecydowano się na właśnie takie rozwiązanie. Do tej pory żeby otrzymać ostrzeżenie, należało ściągnąć na telefon komórkowy specjalną aplikację „Regionalny System Ostrzegania” lub subskrybować lokalny system powiadamiania, funkcjonujący w wielu gminach w Polsce. Alert RCB działa zupełniej inaczej. Do tego systemu nie trzeba się zapisywać ani wyrażać na niego zgody. Każdy użytkownik telefonu przebywający na zagrożonym terenie w nadzwyczajnej sytuacji, otrzyma ostrzeżenie. Jest to działanie w stanie wyższej konieczności, dlatego nie wymaga zgody odbiorcy.

Alert RCB to nie jest pogodynka

Reklama

Alert RCB jest wykorzystywany tylko w sytuacjach nadzwyczajnych, wtedy, gdy występuje naprawdę duże prawdopodobieństwo bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia osób przebywających na znaczącym obszarze. SMS-ami nie ostrzegamy o każdej burzy czy innym mniejszym zagrożeniu. Niestety, nie wszystkie – zwłaszcza lokalne – zdarzenia da się odpowiednio wcześniej przewidzieć. Często niepozorny podmuch wiatru może powalić np. uszkodzone drzewo, co stanowi zagrożenie dla życia. Ważne jest, żeby bez względu na to, czy otrzymamy Alert, czy nie, zachować najważniejsze zasady bezpieczeństwa.

Alert RCB powstaje na podstawie informacji o potencjalnych zagrożeniach otrzymywanych z ministerstw, od służb – np. policji, straży pożarnej, straży granicznej, z urzędów i instytucji centralnych – np. Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej oraz urzędów wojewódzkich. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu monitoruje sytuację pod kątem wystąpienia różnego rodzaju zagrożeń i w razie potrzeby uruchamia Alert. Od lipca br. prowadzimy pilotaż systemu i do tej pory tylko dwa razy uruchomiliśmy SMS-owe powiadamianie ludności.

10 sierpnia ostrzegaliśmy przed burzami i ulewnym deszczem ponad 15 mln osób w centralnej i północno-wschodniej Polsce oraz w Małopolsce i na Podkarpaciu. Otrzymaliśmy tysiące pozytywnych sygnałów od odbiorców, świadczących o tym, że Alert RCB jest potrzebny i należy go udoskonalać.

Przed czym ostrzegamy

Alert RCB ostrzega nie tylko przed zjawiskami atmosferycznymi, takimi jak bardzo silny wiatr czy intensywny deszcz. SMS-y będziemy wysyłać również w innych zagrażających życiu sytuacjach, takich jak: największe pożary, niebezpieczeństwa związane ze skażeniem chemicznym lub radiacyjnym, ale także w przypadku zagrożeń terrorystycznych.

Reklama

W trakcie pilotażu najmniejszym obszarem, który można ostrzec, jest województwo, ale od grudnia br. komunikaty będą wysyłane nawet na obszar jednego powiatu. W każdym ostrzeżeniu informujemy o rodzaju zagrożenia oraz o zaleceniach, których należy przestrzegać, np.: „Uwaga. Wieczorem gwałtowne burze, silny wiatr i ulewny deszcz. Miejscami grad. Unikaj otwartych przestrzeni. Śledź komunikaty pogodowe”.

Docelowo, czyli po 12 grudnia, będzie możliwość wysłania SMS-ów również do Polaków za granicą, by ostrzegać ich przed różnymi zagrożeniami. Nie tylko będziemy mogli uprzedzać, ale także, przez wysłanie wiadomości, poznamy przybliżoną liczbę naszych rodaków w danym kraju. Co za tym idzie, w momencie ewentualnej ewakuacji rząd będzie wiedział, czy trzeba wysłać samolot, autokary, czy może poprosić inne państwo o pomoc, gdy liczba naszych obywateli potrzebujących pomocy będzie niewielka.

Alert RCB będzie obejmował również obcokrajowców, z zagranicznymi kartami SIM w telefonach, przebywających w Polsce. Wspólnie z operatorami sieci komórkowych pracujemy nad takim rozwiązaniem. Wiadomości do tych odbiorców będą wysyłane w języku angielskim.

Wysoką technologiczną skuteczność systemu gwarantuje nam współpraca z operatorami telekomunikacyjnymi, którzy są odpowiedzialni za dystrybucję komunikatu, który powstaje w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa. Ani RCB, ani żadna inna instytucja zaangażowana w powstawanie Alertu RCB nie gromadzą i nie przetwarzają danych użytkowników telefonów komórkowych. Naszym zadaniem jest jedynie poinformowanie będących w niebezpieczeństwie osób o istniejącym zagrożeniu. I oby tych sytuacji było jak najmniej.

Grzegorz Świszcz
Zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Analityk, specjalista w zakresie zarządzania kryzysowego, infrastruktury krytycznej oraz przeciwdziałania zagrożeniom terrorystycznym. Do czasu powołania na stanowisko zastępcy dyrektora RCB pełnił funkcję szefa Centrum Operacyjno-Analitycznego. Wykładowca akademicki z zakresu bezpieczeństwa wewnętrznego. Jako ekspert i analityk jest odpowiedzialny za monitorowanie oraz krótko- i średnioterminową analizę sytuacji w obszarze stanu bezpieczeństwa narodowego oraz występujących w tym zakresie zagrożeń. Autor publikacji na temat bezpieczeństwa państwa. Prelegent konferencji i seminariów z zakresu bezpieczeństwa.

2018-09-19 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Były prezydent Francji skazany na 5 lat więzienia

2025-09-25 13:44

[ TEMATY ]

prezydent Francji

Nicolas Sarkozy

PAP/EPA/TERESA SUAREZ

Nicolas Sarkozy

Nicolas Sarkozy

Sąd w Paryżu skazał w czwartek byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego na pięć lat więzienia w procesie dotyczącym nielegalnego finansowania kampanii wyborczej przy pomocy funduszy pochodzących z Libii. Sąd oczyścił Sarkozy'ego z zarzutu korupcji, ale uznał go za winnego udziału w zmowie.

Sąd uznał, że w 2006 roku do Francji dotarły fundusze z Libii, jednak nie da się uzasadnić twierdzeń, że te pieniądze zasiliły kampanię wyborczą. Uznał zarazem, że były prezydent dopuścił się przestępczej zmowy i pozwolił swym bliskim współpracownikom na kontakt z przedstawicielami Libii w celu zabiegania o uzyskanie funduszy.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: włoski kapłan drugim sekretarzem osobistym Leona XIV

2025-09-27 16:08

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Agata Kowalska

Biskup San Miniato, Giovanni Paccosi, ogłosił, że ks. Marco Billeri, prezbiter diecezji toskańskiej, został mianowany przez Ojca Świętego jego drugim sekretarzem osobistym.

Wyświęcony w 2016 roku, ks. Billeri kontynuował studia w Rzymie, uzyskując doktorat z prawa kanonicznego. Mianowany sędzią Trybunału Kościelnego Toskanii oraz obrońcą węzła małżeńskiej przy Trybunale Diecezjalnym w San Miniato i Volterra, był również ceremoniarzem biskupim i sekretarzem Rady Kapłańskiej. Do tej pory pełnił funkcję wikariusza parafii św. Szczepana i Marcina w San Miniato Basso.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję