Reklama

Prosto i jasno

Prosto i jasno

Polska na tle innych narodów

Matka Boża nie przestaje służyć ludziom po matczynemu, jest zwycięską Matką narodów i każdego z nas z osobna.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zpewnością „Niedziela” spośród innych pism jest tygodnikiem najmocniej złączonym z Jasną Górą. Widać to zwłaszcza obecnie, kiedy setki tysięcy pielgrzymów przybywają do tronu Królowej Polski, by dziękować za odzyskaną przed stu laty niepodległość, a wszystko to nasz tygodnik skrzętnie odnotowuje i śle na cały świat. Sam wielokrotnie stawałem jako pielgrzym w Kaplicy Cudownego Obrazu, poddając się kojącej miłości Matki do Bożego Syna, a zarazem wierząc, że podobną miłością ogarnia nas – jako swoje dzieci – Ojciec Niebieski. I jak zapamiętałem słowa któregoś z teologów – taka powinna być prawidłowo ukształtowana pobożność maryjna: ma prowadzić zawsze do pogłębienia wiary w Trójcę Świętą. Innymi słowy – kult maryjny, choć pełen różnych form pobożności, ma zawsze prowadzić przez Maryję do Jej Syna, Ojca i Ducha Świętego.

Polska wyróżnia się na tle innych narodów właśnie pobożnością maryjną, a zarazem wielkim przywiązaniem do Kościoła, będącego ziemskim znakiem Bożej obecności. Pobożność maryjna przejawiała się – i tak jest do dzisiaj – w postaci licznych świąt i nabożeństw ku czci Matki Bożej i Jej Syna, odmawianiem Godzinek, pielgrzymkami do sanktuariów, udziałem w sodalicjach mariańskich, bractwach różańcowych czy sięgającą XIII wieku praktyką oddawania się Maryi w niewolę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

A zwycięska moc Maryi także przybierała konkretne kształty. Król Bolesław Krzywousty np. zdobycie Kołobrzegu (1107) zawdzięczał uroczystym modłom rycerstwa i śpiewanej przed walką pieśni „Bogurodzica”. Władysław Łokietek wypraszał opiekę Maryi w kolegiacie wiślickiej (1304). Władysław Jagiełło zawierzył Maryi bitwę pod Grunwaldem (1410), Jan Olbracht zawdzięczał Maryi zwycięstwo nad Tatarami w bitwie pod Kopystrzyniem (1487), Zygmunt Stary – zwycięstwo pod Orszą (1514), Zygmunt III – nad Turkami pod Chocimiem (1621), Jan Kazimierz – pod Beresteczkiem (1651) i Jasną Górą (1655), Jan Sobieski – pod Wiedniem (1683). Pod opieką Matki z Jasnej Góry walczyła konfederacja barska ze sztandarami w kolorach maryjnych błękitno-białych (od r. 1770).

Już w XV wieku formuje się własna polska teologia maryjna. W jej duchu profesorowie i studenci Akademii Jagiellońskiej zostali zobowiązani do obrony przywileju Niepokalanego Poczęcia. Na soborze w Konstancji (1414-18) biskup krakowski Paweł Włodkowic domagał się ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu. Na polecenie Jana Łaskiego, kanclerza wielkiego koronnego, a od 1510 r. prymasa Polski, zaczęto w kraju obchodzić z oktawą święto Niepokalanego Poczęcia. W tym również czasie powstają sodalicje mariańskie. Hasłem i programem wszystkich sodalisów stały się słowa Maryi: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego”. Apostolska działalność członków sodalicji w XVI wieku była ukierunkowana na szerzenie kultu Chrystusa w Eucharystii oraz obronę czci Maryi, atakowanej przez protestantów.

Wraz z rozwojem sodalicji krzewiły się bractwa i stowarzyszenia różańcowe. Mało znany jest fakt, że w okresie reformacji Stolica Apostolska, obawiając się, że naród polski może ulec naporowi luteranizmu, zalecała praktykę modlitwy różańcowej. Jak się uważa, szlachta dzięki Różańcowi utrzymała się w wierze katolickiej.

Do ocalenia przed protestantyzmem przyczyniła się sława Jasnej Góry. O. Andrzej Gołdonowski, prowincjał polskich paulinów w połowie XVII wieku, chlubił się tym, że za jego kadencji powróciło na Jasnej Górze do Kościoła katolickiego ponad 3 tys. protestantów. Oddaje to znakomicie olejne malowidło z 1656 r. na tzw. ścianie tęczowej, ponad kratą oddzielającą Kaplicę Cudownego Obrazu.

Jak widać z tych krótkich refleksji, powołanie Maryi, Matki Jezusa, nie skończyło się w momencie Jej macierzyństwa czy wniebowzięcia, ale – jak uczy Kościół – Matka Boża nie przestaje służyć ludziom po matczynemu, jest zwycięską Matką narodów i każdego z nas z osobna.

Czesław Ryszka
Pisarz i publicysta senator RP w latach 2005-11 i od 2015 r.

2018-08-21 12:26

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do jasnogórskiej Matki i Królowej (2)

Hasło tegorocznej pielgrzymki, wybrane przez głównego przewodnika naszej pielgrzymki – ks. prał. Romualda Brudnowskiego, brzmi: „Totus Tuus”. Słowa te – jak wiemy – obrał sobie ks. Karol Wojtyła za swoje hasło biskupie. Wybrał je – jak sam to wyznaje – pod wpływem lektury „Traktatu o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny” św. Ludwika Marii Grignion de Montfort, ascetycznego pisarza francuskiego z przełomu XVII i XVIII wieku (1673 – 1716). Hasło to ma tylko dwa słowa: „Totus Tuus”.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: w miłości nie ma handlu; nie chodzi w niej o utarg, ale o wielkoduszność

2025-04-17 21:37

[ TEMATY ]

Warszawa

Wielki Czwartek

Msza Wieczerzy Pańskiej

Abp Adrian Galbas

BP Episkopatu

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Sprawiedliwość nie może być ostatnim zawołaniem chrześcijan. Od niej ważniejsza jest miłość do ostatniego tchnienia – powiedział abp Adrian Galbas podczas liturgii Wieczerzy Pańskiej w archikatedrze warszawskiej. Podkreślił, że w miłości nie ma handlu, ale chodzi o wielkoduszność.

W Wielki Czwartek metropolita warszawski abp Adrian Galbas przewodniczył wieczorem mszy Wieczerzy Pańskiej w archikatedrze św. Jana Chrzciciela.
CZYTAJ DALEJ

Teraz odbywa się sąd nad nami

2025-04-18 23:05

Biuro Prasowe AK

    - Teraz odbywa się sąd nad Polską. Głównym prześladowanym i najbardziej zagrożonym jest bowiem dzisiaj małe, niewinne i bezbronne dziecko, które zabija się śmiertelnym uderzeniem w jego serce. Zabija się je dosłownie i w przenośni – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w Wielki Piątek podczas Drogi Krzyżowej w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Arcybiskup powiedział do zebranych, że Chrystus, zawieszony między ziemią a niebem, osądził cały świat w imię Krzyża, który stał się najgłębszym, wzruszającym i przejmującym wyrazem miłości miłosiernej Boga do ludzi. Chwila, w której Zbawiciel wypowiedział ostatnie słowa, stała się momentem ostatecznej klęski ojca wszelkiego kłamstwa, zła i śmierci. – Pokonując szatana, sprawcę wszelkiego kłamstwa i grzechu, zawieszony na Krzyżu Jezus osądził również wszystkich świadomych i mniej świadomych współpracowników oraz współuczestników dzieła szatana. Odbywając sąd nad światem, Jezus odbył także sąd nad tymi, którzy Go sądzili. Sąd Najwyższej Prawdy – powiedział metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję