Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Wtórne ruchy

Pół Afryki ruszyło do Europy. A mieszkańcy Bliskiego Wschodu także nie pozostają w tyle.

Niedziela Ogólnopolska 27/2018, str. 42-43

[ TEMATY ]

imigranci

Prazis/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dla imigrantów beztrosko otworzyła granicę trzy lata temu Angela Merkel, doprowadzając do największego kryzysu w Unii Europejskiej. Wprawdzie zaraz się przestraszyła i granice chwilowo zamknęła, aby po chwili znów je otworzyć. Podobnie jak w scenie z „Potopu” Henryka Sienkiewicza, gdy Bogusław Radziwiłł rozkazał wstrzymać ogień na bród, co umożliwiło przeprawę części wojsk Stefana Czarnieckiego.

Gdy zdezorientowany dowódca pojął swój błąd i armaty znów zagrzmiały, było już za późno. Wówczas walczyli ze sobą Europejczycy. A teraz? Żeby użyć słów wicepremiera Włoch, pół Afryki ruszyło do Europy. A mieszkańcy Bliskiego Wschodu także nie pozostają w tyle. Szturmują bród włoski, maltański, grecki, hiszpański, a następnie chcą do Niemiec. Głównie do najbogatszego regionu, czyli Bawarii, a ta ma już dosyć. Były szef tego landu, sprawujący obecnie funkcję ministra spraw wewnętrznych Niemiec, zapowiedział wtórne ruchy. Będzie wydalał z Germanii wszystkich obcych, którzy zarejestrowali się w innych krajach, a korzystając z dobrodziejstw strefy Schengen, przybyli do Niemiec. Osoby bez dokumentów spotka ten sam los.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przerażona matka chrzestna Europy naciskała na pilne zwołanie miniszczytu Rady Europejskiej w tej sprawie. Podobno potulny dotychczas Donald Tusk nie wykazał oczekiwanego entuzjazmu, więc skorzystała z Jeana-Claude’a Junckera. Spotkanie okazało się bezproduktywne, choć pozostał po nim projekt deklaracji Komisji Europejskiej o przeciwdziałaniu tzw. wtórnym ruchom uchodźców. W wyjaśnieniu media podawały, że idzie o to, aby nie trafiali oni do Niemiec. Zapowiedziano więc specjalne kontrole w autobusach, pociągach, na dworcach. Komisja chce też walczyć z przemytnikami imigrantów.

Nareszcie. Media od paru lat alarmują, że ponad 90 proc. imigrantów przybywa do Europy właśnie za pośrednictwem przemytników, którzy inkasują z tego procederu od kilkuset milionów do kilku miliardów dolarów rocznie; zwodzą ludzi, dopuszczają się procederu handlowania ludźmi, że zamieszane są w to organizacje pozarządowe itd., a Komisja dopiero zaczyna dostrzegać problem w kategoriach realnych. Oczywiście, nie do końca. Przede wszystkim chce ulżyć Merkel w wewnątrzniemieckim konflikcie. Niemiecka kanclerz, podjudzana także przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona, nadal brnie jednak w przymusową relokację „nachodźców”.

Gdyby dzisiaj żył, znany z czasów Napoleona, francuski polityk Talleyrand, musiałby ponownie zakrzyknąć: „To więcej niż zbrodnia – to błąd!”. Jestem też pewien, że dostrzegłby on wcześniej wtórne ruchy, w większości krajów UE występujące na płaszczyźnie politycznej, i zawczasu przyłączył się do zwycięzców.

2018-07-04 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mimo przyjęcia tysięcy imigrantów z Ukrainy, Polska nie będzie zwolniona z „mechanizmu solidarności”

[ TEMATY ]

imigranci

Komisja Europejska

Adobe Stock

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

Komisja Europejska stwierdziła, że Polska jest związana wszystkimi aktami prawnymi wchodzącymi w skład Paktu o migracji i azylu, a na gruncie prawa unijnego nie istnieją prawne możliwości zwolnienia Polski z wdrożenia jakichkolwiek elementów Paktu - informuje Ordo Iuris.

15 listopada 2024 roku polski deputowany do Parlamentu Europejskiego Marcin Sypniewski (Nowa Nadzieja/Konfederacja/Europa Suwerennych Narodów) wniósł do Komisji Europejskiej pismo w trybie art. 144 Regulaminu Parlamentu Europejskiego, na mocy którego członkowie PE, grupy polityczne i komisje parlamentarne mogą zwracać się z pytaniami do różnych organów i instytucji Unii Europejskiej. Przedmiotem wniosku były kwestie dotyczące unijnego Paktu o migracji i azylu, osadzone w kontekście wypowiedzi Premiera Donalda Tuska oraz Komisarz Unii Europejskiej do Spraw Wewnętrznych, Ylvy Johansson. Politycy wskazywali, iż Polska, w związku z przyjęciem dużej liczby ukraińskich uchodźców w okresie rosyjskiej agresji na Ukrainę, będzie częściowo lub całkowicie zwolniona z postanowień Paktu o migracji i azylu, dotyczących relokacji imigrantów. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych i najczęściej komentowanych elementów Paktu są bowiem postanowienia dotyczące tzw. „mechanizmu solidarności”, w ramach którego Komisja Europejska oraz Rada Unii Europejskiej mogą zobowiązać określone państwo członkowskie UE do przyjęcia imigrantów z innego państwa członkowskiego, zmagającego się napływem uchodźców. W przypadku odmowy, państwo członkowskie zmierzy się z konsekwencjami pod postacią sankcji finansowych.
CZYTAJ DALEJ

Powódź w Teksasie uderzyła w obóz, gdzie byli Polacy. Ich relacja jest zatrważająca

2025-07-06 08:43

[ TEMATY ]

USA

powódź

Teksas

Camp Mystic

relacja

PAP/EPA

Powódź w Teksasie

Powódź w Teksasie

Nie wierzyłyśmy w to, co się tam wydarzyło - powiedziała PAP Marcelina Pryga, która była w zalanym przez powódź ośrodku Camp Mystic w Teksasie. W wyniku powodzi błyskawicznej, która w piątek nawiedziła ten stan, zginęło co najmniej 51 osób. Polacy opuścili ośrodek w sobotę i zostali rozlokowani w hotelach.

Podziel się cytatem - powiedziała PAP Marcelina, która była jedną z 24 uczestników wymiany kulturowej Camp America z Polski. Polacy przebywają obecnie w hotelach w Teksasie. PAP rozmawiała z dwojgiem z nich w sobotę wieczorem czasu wschodnioamerykańskiego (nad ranem w niedzielę w Polsce).
CZYTAJ DALEJ

Austria: 27 proc. dzieci migrantów porzuca edukację po ukończeniu szkoły podstawowej

27 proc. austriackich dzieci pochodzenia imigranckiego rezygnuje z edukacji po szkole podstawowej – wynika z badań Instytutu Studiów Zaawansowanych (IHS) w Wiedniu. Zjawisko to jest szczególnie widoczne na obszarach wiejskich. Specjaliści obawiają się, że doprowadza to do dalszego izolowania środowisk migracyjnych.

Według wyników badań opublikowanych w poniedziałek przez IHS, w Austrii jest ponad 100 tys. młodych ludzi, którzy ukończyli wyłącznie obowiązkową szkołę podstawową i nie kontynuują nauki w szkołach zawodowych. Jednocześnie badania pokazują, że zjawisko to jest najwyraźniej widoczne wśród młodzieży w wieku 15-24 lat z pochodzeniem migracyjnym. W grupie tej edukację porzuciło 27 proc. osób, czyli 3,5 razy więcej niż w przypadku rodzimych Austriaków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję